W trakcie pandemii wielu pracowników z powodu pracy zdalnej czy też braku kontaktu ze współpracownikami doświadczało gorszego samopoczucia psychicznego. Jednak, jak wynika z badań firmy ADP, pracodawcy starali się wspierać ich kondycję.

Czytaj również: Pracodawcy sięgają po nowe benefity, by chronić pracowników przed depresją i wypaleniem zawodowym>>

Wielkość firmy ma znaczenie

Najbardziej „zaopiekowane” – biorąc pod uwagę ogólny dobrostan psycho-fizyczny – czują się osoby pracujące w najmniejszych firmach (od 1 do 9 zatrudnionych osób). Pracownicy małych przedsiębiorstw częściej (49 proc.) niż zatrudnieni w wielkich firmach (47 proc.) uważają, że pracodawca dba o to, by czuli się w pracy szczęśliwi. Natomiast w firmach liczących od 100 do 249 osób, 48 proc. zatrudnionych uważa, że ich well-being jest istotny dla kadry zarządzającej przedsiębiorstwem.

Zobacz procedurę w LEX: Bielak Edyta, Rekrutacja pracownika >

– Według Instytutu Gallupa, w well-beingu trzeba uwzględnić pięć obszarów: purpose – poczucie celu i satysfakcji z pracy, social – dobre relacje i przyjazną atmosferę, financial – zadowolenie z wynagrodzenia, community – świadomość bycia częścią zespołu oraz physical, czyli zdrowie i dobrą kondycję. W małych firmach, dzięki spłaszczonej hierarchii, komunikacja między pracownikiem i pracodawcą jest często szybsza i efektywniejsza. W związku z tym pracodawca na bieżąco zna potrzeby i może na bieżąco reagować na bieżące potrzeby w tym zakresiemówi Anna Barbachowska, HR Business Partner w ADP Polska.

 


Młodzi czują się wspierani

Najmłodsi czują, że ich dobrostan ma znaczenie dla pracodawcy. Aż 52 proc. osób z grupy wiekowej 18-24 uważa, że przedsiębiorstwo, w którym pracuje troszczy się o ich komfort psychiczny. Natomiast 49 proc. Milenialsów twierdzi, że doświadcza wsparcia w kwestii samopoczucia psychicznego ze strony firmy. Najsłabiej w zestawieniu wypadają osoby z grupy wiekowej 45-54. Tylko 4 na 10 pracowników w średnim wieku (41 proc.) twierdzi, że firma dba o ich zadowolenie.

– Satysfakcja z podejmowanej przez pracowników pracy jest bardzo istotnym elementem współpracy pomiędzy zatrudnionym a przełożonym. Fakt, że pracodawca stara się zadbać o dobre relacje w zespole oraz o poziom zadowolenia z pracy skutkuje w dużej mierze tym, że pracownik czuje się doceniany oraz ważny. Ponadto, należy pamiętać, że pandemia osłabiła wszystkie relacje społeczne, dlatego pracodawcy oraz działy HR powinny w jeszcze większym stopniu zatroszczyć się o well-being pracowników powracających do biur – podkreśla Barbachowska.

Czytaj w LEX: Tomaszewska Barbara, Prawo pracy 2022 - przewodnik po zmianach >

 

Sprawdź również książkę: Obowiązek wykonywania pracy przez pracownika >>


Poczucie dobrostanu w pracy a płeć

Pandemia odcisnęła piętno na pracy zawodowej kobiet. Nie da się ukryć, że w trakcie trwania COVID-19, to właśnie one częściej przejmowały większość obowiązków domowych i wychowawczych, w wyniku czego bardziej niż mężczyźni potrzebowały wsparcia ze strony przełożonych. Jak wynika z raportu ADP, panie (23 proc.) częściej niż mężczyźni (20 proc.) przyznają, że pracodawca nie dbał o ich dobrostan psychiczny. Warto zauważyć także, że ponad 1/5 pracujących matek (22 proc.) przyznaje, że pracodawca nie dba o ich samopoczucie psychiczne. Takiego samego zdania jest o 4 proc. mniej ojców.

Pobierz wzór dokumentu w LEX: Wniosek o zwolnienie od pracy w celu badań lekarskich kobiety w ciąży >

– Kobiety znacznie częściej decydują się na korzystanie z urlopu rodzicielskiego niż mężczyźni, jak również w czasie pandemii, to właśnie one częściej przedkładały rodzinne obowiązki nad rozwój kariery zawodowej. W związku z tym, największym wyzwaniem, z którym muszą zmierzyć się pracodawcy, jest zapewnienie wsparcia w zakresie work-life balance. Tak, aby kobiety, szczególnie te z małymi dziećmi, mogły czuć, że pracodawca wspiera ich rozwój oraz rozumie obecne potrzeby. To natomiast pozytywnie wpłynie na ich zaangażowanie i efektywność w miejscu pracy – zaznacza Anna Barbachowska.