Chodzi o ustawę z dnia 28 kwietnia 2022 r. o zasadach realizacji zadań finansowanych ze środków europejskich w perspektywie finansowej 2021-2027, która w art. 125 zmieniła ustawę o pracowniczych planach kapitałowych (dalej: ustawa o PPK). Część zmienionych przepisów zaczęła obowiązywać 4 czerwca, a część wejdzie w życie 21 listopada. Jedną z najważniejszych zmian, która dotyczy pracodawców jest nowy, dodany w przepisów odnoszących się do zasad obliczania, pobierania lub dokonywania wpłat art. 28a. – Przepis ten wprowadza tak potrzebne zasady dokonywania korekt w sytuacji dokonania nienależnych wpłat na PPK. To rozwiązania, których nie było dotąd w ustawie o PPK, a które będą kluczowe przede wszystkim dla pracodawców jako dokonujących wpłat na PPK za swoich pracowników. Ale będą ważne nie tylko dla pracodawców, bo także np. dla PFR. I choć rynek i praktyka wypracowała już metody postępowania w takich przypadkach, to nowe przepisy powinny pomóc je ucywilizować -  mówi Prawo.pl dr Antoni Kolek, prezes spółki Instytut Emerytalny.

Więcej piszemy o tym w Legal Alert

Czytaj również: Rozliczanie wpłat do PPK – korekty wciąż z problemami>>
Czytaj w LEX: Pracownicze Plany Kapitałowe - zmiany od 4 czerwca 2022 r. >>>

Nowe regulacje a rzeczywistość

Problemy wynikają najczęściej ze zwykłych omyłek. Wystarczy, że pracodawca dokonując wpłaty do PPK za konkretnego pracownika kliknie o jedno zero za dużo. W ten sposób zobowiązany zostanie do uregulowania wpłaty na PPK, której część będzie kwotą nienależną.W takich sytuacjach, ponieważ nie było do tej pory instytucji korekty, instytucje finansowe pozwalały na dyskontowanie wpłat w następnym miesiącu. Teraz będzie przepis, na mocy którego nienależne wpłaty będą podlegały zwrotowi – tłumaczy dr Kolek. I dodaje: - Zwrotowi będą podlegały zarówno wpłaty dokonywane przez PFR na Fundusz Pracy, odprowadzane od środków przekazywanych do PPK, jak i wpłaty od wynagrodzeń, przekazane przez pracodawców nienależnie.

Tak może się zdarzyć, gdy pracodawca dokona wpłaty na PPK od pracownika, który w międzyczasie złoży deklarację o rezygnacji z oszczędzania w PPK, albo gdy pracodawca pobierze wpłatę od pracownika wykonującego pracę na rzecz innego podmiotu w ramach tzw. outsourcingu pracowniczego, którego ZUS zakwestionuje jako pracownika u tego pracodawcy. Może to być też sytuacja przelania przez PFR wpłaty powitalnej czy dopłaty rocznej na konto pracownika, za którego pracodawca odprowadził kilka wpłat na PPK zanim zorientował się, że nie powinien tego robić, bo pracownik jest zatrudniony na umowę o dzieło. W międzyczasie jednak PFR zdążył przekazać wpłatę powitalną.

Takie właśnie sytuacje ma regulować nowy art. 28a ustawy o PPK.

Czytaj w LEX: Odpowiedzialność karna pracodawcy za czyny zabronione w sferze ubezpieczeń społecznych >>>

 

 

A co z wartością nienależny wpłat?

Jednak zdaniem dr Antoniego Kolka, nowe przepisy nie rozwiązują kompleksowo sprawy nienależnych wpłat, które zostały pobrane. Nadal nie wiadomo, co z wartością tych pieniędzy. Nie trudno sobie wyobrazić sytuację, kiedy pracodawca odprowadzi do PPK przykładowo 100 zł, które będzie kwotą nienależną podlegającą zwrotowi, ale za nim do tego zwrotu dojdzie, zainwestowane przez inwestycję finansową za te pieniądze jednostki uczestnictwa wypracują zysk i w chwili zwrotu nie będą warte 100 zł, ale np. 102 zł. Również dobrze mogą w chwili zwrotu stracić na wartości i nie będzie to już owe 100 zł, ale np. 90 zł. I co wtedy? Przepisy nie dają na to odpowiedzi – podkreśla.