A.K. wniosła o zezwolenie na lokalizację zjazdu indywidualnego z drogi krajowej do jej działki. Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad nie zezwolił na lokalizację zjazdu indywidualnego z drogi krajowej do działki wnioskodawczyni.

Organ wyjaśnił, że obsługa nieruchomości skarżącej powinna być zapewniona przez dostęp do drogi krajowej za pośrednictwem drogi wewnętrznej, która to droga jest włączona do drogi krajowej za pośrednictwem zjazdu publicznego. Wskazał, że zarządca drogi może odmówić wydania zezwolenia na lokalizację zjazdu ze względu na wymogi wynikające z warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne. Powyższe wynika z art. 29 ust. 4 ustawy o (Dz. U. z 2016 r. poz. 1440 z późn. zm., dalej: "u.d.p."). Droga krajowa, o której mowa w sprawie, została zaliczona do drogi klasy G, a w takim przypadku należy ograniczać liczbę i częstość zjazdów. Innymi słowy, zlokalizowanie zjazdów z takiej drogi może mieć miejsce w sytuacjach wyjątkowych, gdy nie ma możliwości zapewnienia jakiegokolwiek innego dojazdu. Tak jednak nie było w analizowanym przypadku. Uwzględnienie wniosku byłoby sprzeczne z interesem społecznym, gdyż każdy zjazd z drogi to potencjalne zagrożenie bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Utrzymana decyzja
Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad utrzymał w mocy zaskarżoną decyzję. Podkreślił, że działka wnioskodawczyni może mieć zapewniony dostęp do drogi krajowej za pośrednictwem drogi wewnętrznej. Wyjaśnił, że decyzja nie narusza zasady równości. To, że w okolicy działki wnioskodawczyni znajduje się wiele zjazdów z drogi krajowej, nie oznacza, że wnioskodawczyni jest dyskryminowana. Organ zaznaczył, że większość z tych zjazdów została wykonana wiele lat temu w innym stanie faktycznym i prawnym. Tego rodzaju wnioski rozpatruje się zaś indywidualnie.

Oddalona skarga
Wnioskodawczyni złożyła skargę do WSA. Sąd administracyjny uznał ją jednak za niezasadną i ją oddalił. Podkreślił, że zaskarżona decyzja nie zapadła z naruszeniem prawa materialnego lub istotnych wad procesowych.
WSA przypomniał, że podstawą decyzji o wyrażeniu lub odmowie zezwolenia na wykonanie zjazdu z drogi publicznej jest art. 29 ust. 1 i 4 u.d.p. W świetle tej regulacji, budowa lub przebudowa zjazdu należy do właściciela lub użytkownika nieruchomości przyległych do drogi, po uzyskaniu, w drodze decyzji administracyjnej, zezwolenia zarządcy drogi na lokalizację zjazdu lub przebudowę zjazdu. Zarządca drogi może jednak odmówić wydania zezwolenia na lokalizację zjazdu lub jego przebudowę albo wydać zezwolenie na lokalizację zjazdu na czas określony ze względu na wymogi wynikające z warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne. Warunki techniczne, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie określa ww. rozporządzenie Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej z dnia 2 marca 1999 r. wydane na podstawie upoważnienia z art. 7 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane.

LEX Linie Orzecznicze>>

Klasyfikacja drogi
Droga krajowa, której dotyczy żądanie, to droga główna - droga klasy G. W świetle przepisów prawa, należy ograniczyć liczbę i częstość zjazdów przez zapewnienie dojazdu z innych dróg niższych klas, szczególnie do terenów przeznaczonych pod nową zabudowę. Istnieją więc rygorystyczne regulacje, które nakazują ograniczenie zjazdów z takich dróg. Jest to podyktowane dbałością o płynność ruchu i bezpieczeństwo użytkowników dróg. Organy, wydając decyzje w tej kwestii, powinny przede wszystkim kierować się względami bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Na powyższą okoliczność zwraca się uwagę w orzecznictwie sądów administracyjnych.

Alternatywa dla skarżącej
Tego rodzaju decyzja wydawana jest w ramach uznania administracyjnego. Organ może (ale nie musi) wyrazić więc zgodę na uwzględnienie wniosku. Zdaniem WSA, organ należycie uzasadnił decyzję odmowną i nie można zarzucić jej dowolności. Decyzja została należycie uzasadniona. Nie ma więc racji skarżąca, że decyzję wydano bez wnikliwego prowadzenia postępowania dowodowego. Organ oparł swoją decyzją na analizie materiału kartograficznego i zdjęć oraz przeprowadził oględziny.
Należało zaś podkreślić, że skarżąca ma alternatywną możliwość dojazdu do drogi krajowej. Możliwość ta miała w chwili oceny charakter potencjalny, wymagając podjęcia określonych działań przez skarżącą. Skarżąca może uzyskać dojazd z drogi krajowej do swojej nieruchomości przez drogę zarządzaną przez Gminę C. Skarżąca może uzyskać dostęp do tej drogi, wystąpić o ustanowienie drogi koniecznej (art. 145 k.c.).

Nienaruszona równość
WSA zaznaczył także, że sam fakt, że inne działki położone w okolicy działki skarżącej mają zjazdy do drogi krajowej, nie oznacza, że naruszono zasadę równości. W postępowaniu administracyjnym nie analizuje się spraw z przeszłości, szczególnie że te mogły mieć inny charakter niż sprawa skarżącej. Nie można więc mówić o naruszeniu zasady równości. Gdyby zgodzić się z twierdzeniem skarżącej, to oznaczałoby to, że po wydaniu choćby jednej decyzji pozytywnej, organ byłby obowiązany do każdorazowego uwzględniania innych wniosków o ustanowienie zjazdu z drogi. To jednak błędny pogląd.
Reasumując, WSA uznał, że decyzja była trafna. Organ przy jej wydaniu nie przekroczył granic swobodnego uznania administracyjnego. Skarga była więc bezpodstawna.

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 11 kwietnia 2018 r., VII SA/Wa 1694/17, LEX nr 2502539.