Skarżąca wystąpiła o wszczęcie postępowania rozgraniczeniowego należącej do niej nieruchomości z nieruchomościami sąsiednimi. Jedna z działek nie sąsiadowała jednak bezpośrednio z pozostałymi działkami objętymi wnioskiem, dlatego wójt odmówił wszczęcia postępowania w tym zakresie. Organ odwoławczy - SKO utrzymało w mocy to postanowienie. Powołując się na art. 29 ust. 2 ustawy Prawo geodezyjne i kartograficzne organ wskazał, że postępowanie rozgraniczeniowe, które służy ustaleniu zasięgu prawa własności sąsiadujących nieruchomości, może dotyczyć wyłącznie nieruchomości graniczących (sąsiadujących) ze sobą. Argumentacja skarżącej, iż dokonanie takiego rozgraniczenia pozwoliłoby na zmianę granic innej działki nie stanowiło o istnieniu podstawy prawnej zgłoszonego żądania.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy stwierdził niezasadność skargi i przedstawionej w niej argumentacji.

Uznał w pierwszej kolejności, że wbrew zarzutom i wnioskom skargi - stanowisko organów obu instancji było zasadne - w sprawie zaistniała przeszkoda uniemożliwiająca wszczęcie i przeprowadzenie postępowania rozgraniczeniowego. Wystąpiła bowiem "inna uzasadniona przyczyna", o której mowa w art. 61a § 1 k.p.a., uniemożliwiająca wszczęcie postępowania administracyjnego w zakresie objętym żądaniem wniosku.

Sąd przypomniał, że ustalenie granic nieruchomości w trybie postępowania rozgraniczeniowego następuje wówczas, gdy granice nieruchomości nie zostały wcześniej ustalone; były ustalone, ale stały się sporne lub brak jest dokumentów pozwalających na określenie pierwotnego położenia przesuniętych, uszkodzonych lub zniszczonych znaków granicznych. Ustalając w postępowaniu rozgraniczeniowym granice nieruchomości, tym samym określa się, do jakiego miejsca w terenie sięga prawo własności przysługujące właścicielom gruntów sąsiednich. Oznacza to, że w tym postępowaniu są realizowane przepisy prawa cywilnego dotyczące ochrony własności. Sąd podkreślił, że prawidłowa wykładnia art. 29 ust. 2 ustawy prowadzi do wniosku, że rozgraniczeniu podlegają, w miarę potrzeby, wszystkie albo niektóre granice określonej nieruchomości z przyległymi (do niej) nieruchomościami lub przyległymi do tej nieruchomości - innymi gruntami (gruntami nie będącymi nieruchomościami).

Stronami w postępowaniu rozgraniczeniowym, w rozumieniu art. 28 k.p.a, są właściciele (współwłaściciele) i użytkownicy wieczyści rozgraniczanych nieruchomości, podmioty, którym przysługuje ograniczone prawo rzeczowe do tych nieruchomości, a także ich samoistni posiadacze, osoby korzystające z nieruchomości, a nie będące właścicielami. Skoro zatem rozgraniczenie prowadzone w trybie administracyjnym ma rozstrzygnąć spór o zasięg prawa własności sąsiadujących nieruchomości, błędne i nieuprawnione było stanowisko skarżącej, iż postępowanie rozgraniczeniowe może służyć również rozstrzyganiu potencjalnych sporów co do zasięgu prawa własności innych podmiotów do innych nieruchomości i przebiegu granic pomiędzy niegraniczącymi żadnym nawet punktem nieruchomościami. Ewentualny interes faktyczny skarżącej we wzruszeniu granic nieruchomości sąsiedniej wobec jej nieruchomości, z dalszą nieruchomością, nie może stanowić przy tym podstawy do wywodzenia interesu prawnego w rozumieniu art. 28 k.p.a.

Wyrok WSA w Bydgoszczy z dnia 19 lipca 2017 r. II SA/Bd 161/17