Z dniem 1 stycznia 2023 roku wchodzi w życie tylko jeden, ale za to dość istotny przepis ustawy z 11 stycznia 2018 r. o elektromobilności i paliwach alternatywnych. Chodzi o jej art. 3 ust. 1 pkt 10, który nakłada na operatora stacji ładowania obowiązek udostępnienia tej stacji dla dostawców usług ładowania. Wszyscy dostawcy mają być traktowani przez operatora na równych zasadach.

W praktyce oznacza to uwolnienie konkurencji na rynku prądu dla samochodów ładowanych w ten sposób. Podobnie stało się to kilka lat temu z rynkiem energii elektrycznej dla zwykłych gospodarstw domowych: można teraz wybrać sobie dostawcę energii lub go zmienić. W ten sposób w tym samym domowym gniazdku 230 V może płynąć prąd od różnych dostawców, a po 1 stycznia tak samo stanie się na stacjach ładowania pojazdów elektrycznych.

Czytaj w LEX: Infrastruktura ładowania jako kluczowy element rozwoju elektromobilności >>>

Ustawa o elektromobilności wprowadziła podział zadań i odpowiedzialności między operatora ogólnodostępnej stacji ładowania i dostawcę usługi ładowania. Ten pierwszy odpowiada za budowę stacji, zarządzanie nią, bezpieczeństwo jej funkcjonowania, eksploatację, konserwację i remonty. Ponosi też odpowiedzialność za szkody powstałe w związku z niespełnieniem przez ogólnodostępną stację ładowania wymagań technicznych na zasadzie ryzyka.

Z kolei dostawca usługi ładowania, poza samym udostępnieniem prądu, zapewnia też możliwość korzystania z infrastruktury stacji ładowania. Prowadzi też rozliczenia z użytkownikami kupującymi tam prąd do swoich samochodów oraz udostępnia na swojej stronie internetowej informacje o cenie usługi ładowania i warunkach jej świadczenia. Operator stacji ładowania może być jednocześnie także dostawcą usługi ładowania. W praktyce operatorami i dostawcami usług ładowania stacji są zarówno koncerny energetyczne takie jak PGE, Tauron czy Innogy, ale etż np. Orlen Charge, EV+ czy GreenWay.

Coraz więcej aut na prąd

Uwolnienie rynku dostaw prądu do ładowarek dla aut elektrycznych przypadnie w momencie, gdy zapotrzebowanie na te usługi dynamicznie rośnie. Na koniec listopada 2022 r. były w Polsce 2527 ogólnodostępne stacje ładowania. Oznacza to podwojenie tej liczby w ciągu dwóch lat, bo w październiku 2020 roku było ich niecałe 1,3 tys. Wśród działających dziś stacji około 28 proc. to  szybkie stacje ładowania prądem stałym, a 72 proc. – wolne ładowarki prądu przemiennego o mocy mniejszej lub równej 22 kW.

Czytaj w LEX: Greser Jarosław - Obowiązki operatorów systemów dystrybucyjnych elektroenergetycznych i gazowych w zakresie rozwoju infrastruktury ładowania drogowego transportu publicznego >>>

Rośnie też liczba osobowych samochodów elektrycznych. W listopadzie 2022 r. było ich w Polsce niemal 60 tysięcy. To niemal czterokrotnie więcej, niż przed dwoma laty, gdy było ich niecałe 16 tys. Liczby te obejmują sumę aut całkowicie elektrycznych i hybrydowych typu plug-in. Statystyki dotyczące samochodów i stacji ładowania pochodzą z Licznika Elektromobilności, udostępnianego przez Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych i Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego.