Czytaj : Akcyza na energię obniżona, rachunki nie wzrosną >>

- Jeżeli Polska oceni, że nowa ustawa nie wiąże się z pomocą państwa, wówczas nie oczekujemy, że Polska zgłosi jakąkolwiek pomoc państwa do zatwierdzenia przez Komisję - powiedziało cytowane przez PAP źródło w KE.

Ustawa, która weszła w życie 1 stycznia br., obniża akcyzę na prąd, zmniejsza tzw. opłatę przejściową i ustala ceny energii na poziomie z 30 czerwca 2018 r. W czasie prac sejmowych posłowie opozycji wyrażali obawy o to, czy proponowane przez rząd rozwiązania, w szczególności rekompensaty dla spółek, nie okażą się niedozwoloną pomocą publiczną, którą zakwestionuje KE.

Czytaj:  Ministerstwo Energii: rekompensaty dla spółek energetycznych to nie pomoc publiczna>>

Komisja Europejska 3 stycznia informowała oficjalnie, iż oczekuje, że polskie władze przekażą do notyfikacji ustawę. Tymczasem z najnowszych informacji ze źródeł w KE wynika, że obecnie Komisja nie ma wątpliwości co do kwestii pomocy publicznej. Jednak chce ocenić ją pod kątem zgodności z unijnym prawem energetycznym. Pragnący zachować anonimowość urzędnik KE powiedział PAP, że Komisja dokładnie oceni, czy nowe prawo jest zgodne z unijnym prawem energetycznym, m.in. to, czy nie jest w żaden sposób niedyskryminujące dla rynku oraz czy gwarantuje równe zasady dla wszystkich firm energetycznych.

 Komisja nie wyklucza też oceny tej regulacji pod kątem pomocy publicznej, jeśli polski rząd sam o to wystąpi.