Zmiany przewiduje projekt ustawy o zmianie ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (u.k.s.c.), zgłoszony jako deregulacyjny przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Jak czytamy w ocenie skutków regulacji, asumptem do zainicjowania zmian „jest przede wszystkim postulat strony społecznej”.

- Projektowane zmiany w u.k.s.c. mają na celu zagwarantowanie wszystkim podmiotom prawa cywilnego, do których stosuje się nowelizowaną ustawę, rzeczywiste prawo do sądu – argumentuje również Ministerstwo Sprawiedliwości.

Czytaj także: ​Deregulacja: Będą krótsze kontrole i więcej interpretacji ogólnych

Co się zmieni w u.k.s.c.

Pierwsza zmiana dotyczy art. 13 ust. 2 u.k.s.c. Polega na obniżeniu górnej granicy stosunkowej opłaty sądowej od pisma z 200 tys. zł do 100 tys. zł. W konsekwencji w sprawach o prawa majątkowe przy wartości przedmiotu sporu lub wartości przedmiotu zaskarżenia ponad 20 tys. zł pobierana będzie od pisma opłata stosunkowa wynosząca 5 proc. tej wartości, nie więcej jednak niż 100 tys. zł.

Druga zmiana zakłada uchylenie ust. 2 w art. 103 u.k.s.c. Jak czytamy w ocenie skutków regulacji, „w wyniku tej zmiany obowiązek wykazania przez spółkę kapitałową wnoszącą o zwolnienie od kosztów sądowych, że jej wspólnicy albo akcjonariusze nie mają dostatecznych środków na zwiększenie majątku spółki lub udzielenie spółce pożyczki, zostanie wyłączony”. Projektodawca uważa, że posiadanie przez wspólników majątku osobistego (np. środków na rachunku bankowym) nie powinno mieć wpływu na odmowę udzielenia spółce zwolnienia od kosztów.