Z tego oświadczenia wynika, że zachował kontrolę nad Fundacją TiVi. Decyzja sądu nie jest ostateczna.
Spór o zarządzanie majątkiem jednego z najbogatszych Polaków stał się medialny pod koniec ubiegłego roku. Kwestie rozstrzyga sąd w Liechtensteinie, ponieważ to tam zarejestrowane są fundacje rodzinne TiVi i Solkomtel. To za ich pośrednictwem biznesmen kontroluje swoje imperium – i to o nie toczy się obecnie spór. Według przedstawianego w mediach stanowiska jego dzieci, kreślony od lat scenariusz rodzinnej sukcesji zakładał przekazanie im współkontroli nad obiema fundacjami – miało się to ziścić 2 sierpnia 2024 r. To wtedy biznesmen złożył oświadczenie notarialne w tej sprawie, dopuszczając w ten sposób swoje dzieci do zarządzania wszystkimi należącymi do niego spółkami. Jednocześnie, jak wynika z przekazów medialnych, miliarder miał usunąć z dokumentów zapisy o możliwości cofnięcia sukcesji. Szybko jednak zmienił zdanie – już następnego dnia ogłosił, że oświadczenie wycofuje.
Czytaj: Rodzinna fundacja niebezpiecznym rozwiązaniem dla przyszłych spadkobierców>>
Co jest przyczyną sporu?
Kwestią sporną jest, czy biznesmen miał w tym czasie do tego prawo. Paweł Rymarz, pełnomocnik jednego z synów biznesmena, w oświadczeniu przesłanym PAP stwierdził, że nie – bo „sukcesja już się dokonała”, a późniejsza próba wycofania się miliardera ze swojej decyzji nie wywoływała żadnych skutków prawnych. Kluczowe będzie tu właśnie ostateczne rozstrzygnięcie sądu. Eksperci są podzieleni – część podziela opinię, że nie można dowolnie wycofywać się z decyzji o sukcesji, inni wskazują, że nie pozbawia to nestora rodu pola do manewru.
Struktura imperium jest dość skomplikowana. Jej sercem jest Cyfrowy Polsat, który ma 100 proc. udziałów w Telewizji Polsat. Głównym udziałowcem Cyfrowego Polsatu jest Zygmunt Solorz, ale nie bezpośrednio. Jego akcje należą do cypryjskiej spółki Reddev, w pełni kontrolowanej właśnie przez Fundację TiVi założoną w Liechtensteinie. W podobny sposób Solorz kontroluje ZE PAK – ale przez Fundację Solkomtel. W walce o Cyfrowy Polsat kluczowa jest więc Fundacja TiVi. Przez to jednak, że akcje należą do spółek, a nie fundacji, jesienią 2024 r. Zygmunt Solorz mógł odwołać Tobiasa Solorza z Cyfrowego Polsatu, Netii, Polkomtela i ZE PAK, a Piotra Żaka – z trzech ostatnich.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.









