Odpowiedzią może być postępowanie zabezpieczające uregulowane w przepisach Kodeksu postępowania cywilnego.
Postępowanie zabezpieczające pozwala szybko uzyskać ochronę prawną w sprawach cywilnych i gospodarczych. Zabezpieczenie udzielane jest tymczasowo, do czasu prawomocnego zakończenia postępowania w sprawie.

Czytaj w LEX: Zabezpieczenie powództwa >

Sąd powinien rozstrzygnąć o wniosku o zabezpieczenie niezwłocznie, co do zasady w terminie tygodnia od dnia jego złożenia (termin ma charakter instrukcyjny). Postanowienia o zabezpieczeniu wydane w I instancji są wykonalne, co pozwala nawet w ciągu kilkunastu dni uzyskać rozstrzygnięcie podlegające wykonaniu przez komornika.

Czytaj: Bank zastąpi sąd przy restrukturyzacji firm? Rzecznik finansowy ostrzega>>
 

Postępowania zabezpieczające możliwe nawet w czasie epidemii

Pomimo ograniczenia działalności sądów w związku ze stanem epidemii ustawodawca przewidział możliwość prowadzenia postępowań zabezpieczających. Na podstawie art. 14a ust. 5 ustawy z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (tzw. tarcza antykryzysowa), sprawy w przedmiocie zabezpieczenia należą do katalogu spraw pilnych, gdyż Kodeks postępowania cywilnego przewiduje termin ich rozpatrzenia przez sąd. Możliwość rozpoznania wniosków o zabezpieczenie przez sądy w okresie epidemii i stanu zagrożenia epidemicznego potwierdza także ustawa z  16 kwietnia 2020 r. o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 (tzw. tarcza antykryzysowa 2.0).
Zgodnie z art. 92 tej ustawy, w czasie trwania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii wnioski o zabezpieczenie podlegają rozpoznaniu w składzie jednego sędziego. Istotne, że co do zasady sąd rozstrzyga o wniosku na posiedzeniu niejawnym na podstawie dokumentów przedstawionych przez powoda, a zatem nie jest konieczna organizacja rozprawy z udziałem stron.

Czytaj w LEX: Definicja i rozpatrywanie przez sądy spraw pilnych w dobie koronawirusa i regulacji z tzw. tarczy antykryzysowej >

 


Może być więcej czasu na czynności

Wydając decyzję w sprawie zabezpieczenia sąd wyznacza powodowi termin na złożenie pozwu. Możliwość wyznaczenia przez sądy terminu na złożenie pozwu w przypadku pozytywnej decyzji w przedmiocie zabezpieczenia wynika z treści art. 15zzs ust. 4 zmienionej ustawy z 2 marca 2020 r., który stanowi, że w okresie stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii sąd lub organ może wyznaczyć stronie termin do dokonania czynności lub zarządzić bieg terminu określonego ustawą z możliwością określenia go na czas dłuższy niż przewidziany ustawą, jeżeli wymaga tego interes publiczny lub ważny interes strony. Przesłanki udzielenia zabezpieczenia niewątpliwie determinują istnienie ważnego interesu strony w rozumieniu przywołanego przepisu.
W obecnej sytuacji wydaje się, że sąd powinien rozpoznać wniosek o zabezpieczenie niezwłocznie, zaś z wyznaczeniem terminu rozprawy w celu rozpoznania pozwu wstrzymać się do zakończenia stanu epidemii. Przy czym rozprawa i kolejne czynności mogą zostać podjęte w czasie trwania stanu epidemii, jeśli sprawa zostanie uznana za pilną w rozumieniu art. 14a ustawy z 2 marca 2020 r. W przypadku spraw cywilnych i gospodarczych ust. 9 tego przepisu przewiduje, że prezes sądu może zarządzić rozpoznanie każdej sprawy jako pilnej, jeżeli jej nierozpoznanie mogłoby spowodować niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia ludzi lub zwierząt, poważną szkodę dla interesu społecznego, albo ze względu na grożącą niepowetowaną szkodę materialną, a także gdy wymaga tego dobro wymiaru sprawiedliwości.

 

Szerokie kompetencje sądu

Rozpoznając wniosek o zabezpieczenie sąd ma bardzo szerokie kompetencje. W przypadku roszczeń pieniężnych można np. szybko zająć rachunki bankowe kontrahenta, co do którego istnieje ryzyko, że w najbliższym czasie może stać się niewypłacalny. W przypadku roszczeń niepieniężnych sąd może w szczególności unormować prawa i obowiązki stron na czas trwania postępowania. Oznacza to, że sąd może w ramach zabezpieczenie nakazać pozwanemu wykonywanie umowy, nakazać wstrzymanie jej wykonania, a nawet tymczasowo zmienić warunki umowy, jeżeli powód wykaże, że brak takiego zabezpieczenia grozi mu poniesieniem szkody lub powstaniem innych niekorzystnych skutków.

Zobacz w LEX: Tarcza 3.0 - zmiany w postępowaniach sądowych, sposobie procedowania i terminach procesowych >

W obecnej sytuacji rynkowej roszczenia niepieniężne nabierają szczególnego znaczenia. Roszczeniem niepieniężnym jest np. roszczenie z art. 357(1) § 1 Kodeksu cywilnego (tzw. klauzula rebus sic stantibus), zgodnie z którym jeżeli z powodu nadzwyczajnej zmiany stosunków wykonanie umowy byłoby połączone z nadmiernymi trudnościami lub groziłoby jednej ze stron rażącą stratą, sąd może, zgodnie z zasadami współżycia społecznego, oznaczyć inny sposób wykonania zobowiązania, zmienić wysokość świadczeń, lub nawet orzec o rozwiązaniu umowy.

Czytaj w LEX: Zabezpieczenie roszczeń w czasie epidemii >

Droga dla zagrożonych firm

Żądania rozwiązania lub zmiany warunków umów przez sąd mogą występować w szczególności w tych branżach, w których epidemia znacząco wpłynęła na prowadzenie działalności, a jednocześnie ustawowe regulacje zawarte w kolejnych tarczach antykryzysowych są niekompletne i nie zapewniają przedsiębiorcom ochrony we wszystkich sytuacjach. Tytułem przykładu można wskazać na centra handlowe, gdzie ustawodawca przewidział czasowe wygaśnięcie zobowiązań z tytułu umów najmu i dzierżawy. Podobne problemy mogą występować w przypadku długoterminowych umów dostawy, których warunki nie przystają do zmienionej rzeczywistości gospodarczej. We wskazanych wyżej sytuacjach udzielenie zabezpieczenia przez sąd może pomóc szybko dostosować warunki umów do obecnych uwarunkowań.

Czytaj w LEX: Wpływ epidemii Covid-19 (koronawirusa) na toczące się cywilne postępowania sądowe >

Naturalnie decyzja, czy udzielić zabezpieczenia zgodnie z wnioskiem należy do sądu, który w okolicznościach konkretnej sprawy swobodnie ocenia, czy zabezpieczenie jest rzeczywiście niezbędne do należytej ochrony praw powoda. Istotne jednak, że nawet w obecnej sytuacji sądy dysponują możliwościami, żeby szybko pomóc przedsiębiorcom zagrożonym epidemią, zaś ograniczenia w funkcjonowaniu wymiaru sprawiedliwości nie stanowią w tym wypadku przeszkody proceduralnej.

Autorzy: 
Monika Leszko, radca prawny, praktyka postępowań sądowych i arbitrażowych DLA Piper 
Paweł Bartosiewicz, aplikant radcowski, praktyka postępowań sądowych i arbitrażowych DLA Piper