Tak orzekł SO w Piotrkowie Trybunalskim w wyroku z dnia 13 sierpnia 2015 r., sygn. akt II Ca 500/15.

Firma T. remontowała chodnik biegnący wzdłuż bloku mieszkalnego powódki KW. Prace wykonywano etapami, a teren budowy nie był zabezpieczony żadnymi taśmami z uwagi na to, iż był zdjęty tylko jeden szereg płyt, a reszta zostawiona. W dniu zdarzenia KW, chcąc skrócić sobie drogę do domu, przeskoczyła ponad zerwanymi płytami, w wyniku czego upadła i doznała stłuczenia twarzoczaszki z ranami tłuczonymi brody, stłuczenia klatki piersiowej po stronie prawej, kolana i nadgarstka prawego oraz palca lewej ręki. Z powodu doznanej szkody zażądała zadośćuczynienia od T. twierdząc, że firma przyczyniła się do wypadku przez niezabezpieczenie terenu robót taśmą ostrzegawczą. Pracownicy T. oświadczyli, że teren budowy nie był zabezpieczony żadnymi taśmami z uwagi na to, iż był zdjęty tylko jeden szereg płyt, a reszta zostawiona. Poza tym nie dało się zabezpieczyć terenu remontu, gdyż mieszkańcy nie mieliby jak wychodzić z klatki. Nie można było również oddzielić terenu robót od trawnika przylegającego do bloku, ponieważ na trawnik robotnicy wynosili zerwane elementy płyt i gruz. Front robót ulegał ciągłej zmianie - robotnicy po ułożeniu nowych płyt na zerwanym elemencie przystępowali do usuwania starych płyt z następnego odcinka.

Sąd Rejonowy w Tomaszowie Mazowieckim w wyroku z dnia 9 kwietnia 2015 r., sygn. akt I C 1065/13 uznał, że pozwany nie ponosi winy za wypadek, jakiemu uległa powódka na terenie remontowanego chodnika. Przede wszystkim dlatego, iż do wypadku doszło z powodu niezachowania elementarnej ostrożności przez powódkę, co doprowadziło do nieszczęśliwego upadku i doznania szkody. Skoro powódka widziała robotników i materiały, to oznacza, iż wiedziała, że nie można przechodzić przez teren budowy. Powódka nie powinna wchodzić na teren budowy, gdyż mogła wybrać drogę alternatywną bądź obejść go dookoła.

Pełnomocnik WK zaskarżył wyrok w całości, a SO uznał apelację za uzasadnioną w części. SO nie zgodził się ze stanowiskiem Sądu I instancji, że prace przy wymianie nawierzchni chodnika nie wymagały zabezpieczenia, w związku z czym pozwany nie ponosił winy za braki prawidłowego oznaczenie strefy wyłączonej z ruchu i dostępu dla osób postronnych. Mieszkańcom bloku nie zapewniono bezpieczeństwa poprzez zabezpieczenie terenu, na którym wykonywano prace. Zdaniem SO takie zaniechanie świadczyło o winie wnioskodawcy, podobnie jak tolerowanie poruszania się mieszkańców po remontowanym chodniku przed ostatecznym zakończeniem prac.

Sąd zauważył również, że do upadku powódki i doznania przez nią uszczerbku na zdrowiu z jednej strony doprowadził brak odpowiedniego zabezpieczenia robót, z drugiej niezachowanie przez nią elementarnej ostrożności, gdyż powinna pójść inną drogą. Zachowanie powódki należy rozpatrywać jedynie w kwestii przyczynienia się przez nią do powstania szkody, ale nie można obarczać wyłącznie KW winą za zdarzenie. W rozpatrywanym przypadku szkoda była wynikiem zderzenia się dwóch przyczyn, z których jedna pochodzi z tytułu niewłaściwego zachowania się powódki, a druga z powodu niewłaściwego zorganizowania robót przez firmę budowlaną.

Mając powyższe na uwadze SO uwzględnił apelację w części i zmienił zaskarżony wyrok przyznając KW zadośćuczynienie w kwocie 1500 zł.

Sygnatura akt: II Ca 500/15

Źródło: orzeczenia.ms.gov.pl, stan z dnia 6 października 2016 r.