UOKiK wydał decyzję dotyczącą operatora telekomunikacyjnego T-Mobile Polska. Wątpliwości wzbudziły reklamy oferty pre‑paid „1200 GB za darmo przez rok”. Pojawiały się m.in. na bilbordach, tablicach na przystankach komunikacji miejskiej, były wyświetlane w bankomatach i na terminalach płatniczych – w języku polskim i ukraińskim. Postępowanie wszczęliśmy na podstawie skargi konsumenta. 

Zarzuty urzędu

UOKIK ustalił, że operator T-Mobile Polska wprowadził konsumentów w błąd, ponieważ reklamy sugerowały, że pakiet danych jest za darmo. W rzeczywistości zamiast obiecanego pakietu 1200 GB konsument otrzymywał co miesiąc 100 GB pod warunkiem, że doładował konto za minimum 35 zł miesięcznie. Po roku kwota, którą musiał zasilić swoją kartę, wyniosłaby 420 zł. Jednak ta informacja była napisana małą czcionką na samym dole reklamy.

– Hasła reklamowe mają za zadanie przyciągnąć uwagę konsumenta, tak aby zapadły mu w pamięć i skłoniły do zakupu reklamowanej usługi. Przekaz reklamowy musi być co do zasady krótki, zwięzły i jasny. To jednak nie upoważnia przedsiębiorców do stosowania nieprawdziwych reklam. Konsument ma prawo oczekiwać, że prezentowana oferta jest uczciwa i nie zawiera „haczyków”. Rzeczywisty mechanizm promocji T-Mobile Polska opierał się na systemie „ratalnym”, w którym przez 12 miesięcy konsument dostawał co miesiąc pakiet 100 GB, pod warunkiem zasilenia karty na co najmniej 35 zł – mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.