System kaucyjny działa co prawda od 1 października 2025 r., ale póki co, tylko na papierze. Zanim w praktyce wejdą do obrotu butelki i puszki płatne po 50 groszy lub 1 zł, warto zorientować się, które opakowania będą objęte systemem, a które nadal będziemy wyrzucać do żółtego lub zielonego worka. I czy na pewno zawartość w opakowaniu jest napojem. Warto wiedzieć także, jakie triki będą stosować producenci i handlowcy, którzy nie mają ochoty przystępować do systemu.
Zwłaszcza, że polskie przepisy o kaucjach z jednej strony obejmują nie tylko plastikowe butelki, ale i nieobjęte dyrektywą SUP metalowe puszki i szklane butelki, z drugiej zaś - strony pozwalają na liczne wyjątki.
Czytaj w LEX: System kaucyjny w Polsce - nowe obowiązki >
Definicja płynna jak napój
Liczy się m.in. zawartość opakowania, czyli napój. Definicja napoju może się różnić zależnie od tego, w jakich przepisach ją znajdziemy. Generalnie w przepisach o kaucjach (zawartych w ustawie o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi) napój to płyn przeznaczony do bezpośredniego wypicia, bez konieczności poddania go obróbce - to woda, sok, nektar, mleko, jogurt i inny pitny produkt mleczny, napój alkoholowy, z wyłączeniem płynów będących produktami leczniczymi w rozumieniu prawa farmaceutycznego. To inaczej niż np. w przepisach spożywczych, gdzie występuje podział na napoje soki i nektary, czy rozróżnieniu do celów podatkowych, które zawiera również syropy.
- Przy przepisach o kaucjach kluczowe jest to, że napój jest przeznaczony do bezpośredniego spożycia – przypomina dr Jacek Pietrzyk, ekspert specjalizujący się w zagadnieniach związanych z odpadami.
I obecnie, jeśli mówimy o systemie kaucyjnym, to dotyczy on odpowiedniej wielkości butelek i puszek na takie napoje. Nie na syrop ani nie na koncentrat soku – bo nie są one przeznaczone bezpośrednio do picia. Również na pytania "Czy do recyklomatu można będzie wrzucać puszki po zielonym groszku, przecierze pomidorowym lub butelki po sosie sojowym, oleju i occie?" - odpowiedź jest jednoznacznie negatywna.
Sprawdź w LEX: Czy sklepy internetowe są objęte systemem kaucyjnym? >
Jednorazowe czy wielokrotnego użytku
Ale nawet jeżeli butelka zawiera napój w rozumieniu ustawy kaucyjnej, to nie zawsze - przynajmniej w początkowym okresie - będzie kaucjonowana. Kluczowy jest znak kaucji na etykiecie:

Jeśli na etykiecie nie ma znaku kaucji, opakowanie – plastikowe lub szklane – może pochodzić z wcześniejszej produkcji i pozostać na półce sklepowej do wyczerpania zapasów. W przypadku szkła producent może też uznać butelkę za jednorazową, nawet jeśli niczym innym niż etykieta nie różni się od wersji wielokrotnego użytku. Zwolnione z kaucji są również opakowania po napojach mlecznych.
Zobacz też procedurę w LEX: Powiększanie podstawy opodatkowania o wartość niezwróconych opakowań objętych systemem kaucyjnym >
Sposoby na obejście systemu kaucyjnego
Wyraźnie widać, że część producentów i sklepów chętnie wywinęłaby się od podlegania przepisom o kaucjach. Głośna była sprawa jednej z firm rozlewających wodę mineralną, która próbowała obejść przepisy, sprzedając swoje napoje w opakowaniach o jedną tysięczną litra większych niż butelka objęta kaucją. Inny producent zapowiedział, że swój napój będzie pakował nie w plastikowe butelki, a w tzw. tetrapaki, czyli opakowania wielomateriałowe. Są też pomysły, żeby do napojów dodawać minimalną ilość mleka lub serwatki. A zapewne w miejscach turystycznych zamiast plastikowych butelek pojawią się szybko kubki z analogicznego materiału, które - podobnie jak dzisiaj plastikowe butelki - będą zaśmiecały nadmorskie plaże i górskie szlaki.
- Będą kubki, będą słoiki i inne opakowania wielomateriałowe. Sposobów na obejście systemu jest bardzo wiele – mówi dr Pietrzyk. Zmniejszy to ilość plastiku, z którym dzielnie walczymy jako społeczeństwo, ale zwiększy udział innych materiałów, które z ekoprojektowaniem mogą mieć niewiele wspólnego - dodaje.
Czytaj także: Kaucja na butelki i puszki. Nie każde opakowanie będzie można zwrócić
- Takie postępowanie firm to normalne działania biznesowe. Zwłaszcza, że nie chodzi tylko o kwestie finansowe związane z wejściem do systemu, ale i o organizację całego skomplikowanego procesu. Dlatego rozumiem, że przedsiębiorcy szukają różnych sposobów, aby ograniczyć koszty, ale chyba nie zawsze takie działania idą w dobrą stronę – przekonuje Piotr Mazurek, ekspert ds. gospodarki obiegu zamkniętego w Konfederacji Lewiatan.
Przedstawiciel przedsiębiorców zwraca też uwagę, że w ustawie kaucyjnej nie ma rozgraniczenia między sklepami:
- na takie, które ze względu na swoja branżę sprzedają duże ilości napojów;
- i na takie, jak sklepy AGD, budowlane, drogerie czy apteki, które robią to w niewielkim zakresie, a ze względu na powierzchnię sprzedaży (powyżej 200 m kw.) muszą zajmować się odbiorem kaucjonowanych opakowań.
W takiej sytuacji zrozumiałe jest, że nie wszyscy chcą wchodzić do systemu i szukają innych rozwiązań, np. sprzedaży napojów w opakowaniach niepodlegających kaucji. - Szkoda, że Ministerstwo Klimatu nie pochyliło się nad tym problemem, choć o to apelowaliśmy na etapie konsultacji – przypomina Piotr Mazurek.
To, jakie opakowania warto stosować, a jakich nie, może się zmienić po wejściu ustawy wdrażającej rozszerzoną odpowiedzialność producenta (ROP), obejmującej dodatkowymi opłatami i obowiązkami także opakowania, których nie ma w systemie kaucyjnym.
Zobacz w LEX: Rozliczanie VAT w systemie kaucyjnym >
– Ważne, żeby opłaty w ramach ROP odzwierciedlały realne wymogi związane z selektywną zbiórką i recyklingiem tych opakowań. Trzeba zastanowić się, jak te opłaty dobrze skalkulować, sztywne stawki ustalane w drodze rozporządzenia to krok w złą stronę – mówi Piotr Mazurek.
Sprawdź w LEX: Czy firma może w ogóle nie przystąpić do systemu kaucyjnego? >
Cena promocyjna: 89.5 zł
|Cena regularna: 179 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 125.31 zł
Tetrapak nie taki straszny
Czy to, że plastikowe butelki zostaną zastąpione częściowo przez tetrapaki będzie problemem dla systemów komunalnej zbiórki odpadów? - Wolę butelkę PET, ponieważ odpad z niej kosztuje 1500-2000 zł za tonę, a za tetrapak można odzyskać 300 zł za tonę. Obecnie sortownie bez problemu wyodrębniają tetrapak i trafia on do recyklingu – wyjaśnia Piotr Szewczyk, prezes Rady Regionalnych Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych (RIPOK) i zastępca dyrektora Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych Orli Staw.
A, jak tłumaczy, dziś już recykling opakowań wielomateriałowych nie jest tak skomplikowany jak kilkanaście lat temu. Są w kraju odpowiednie instalacje do recyklingu, które przerabiają papier z takiego opakowania na karton, a resztę na plastik. - Nie ma tragedii, jeżeli przedsiębiorca zmieni opakowanie. Nie będzie to dużą stratą dla środowiska – uważa ekspert.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.













