Poszczególne przepisy unijnego rozporządzenia 2024/1689, czyli aktu o sztucznej inteligencji, są wprowadzane etapami. Od lutego br. obowiązuje już m.in. zakaz stosowania szczególnie niebezpiecznych systemów AI (więcej na ten temat w tekście: Wchodzą w życie pierwsze przepisy aktu o AI). 2 sierpnia 2025 r. weszła w życie kolejna grupa przepisów, w tym te nakładające obowiązki na dostawców modeli AI ogólnego przeznaczenia, takich jak ChatGPT.
Również 2 sierpnia 2025 r. zaczęły obowiązywać przepisy nakładające obowiązki na państwa członkowskie, które powinny zapewnić instytucjonalny system nadzoru nad rynkiem AI. Wiadomo już, że Polska wdroży stosowne regulacje z opóźnieniem. Jak jednak podkreśla w komunikacie Ministerstwo Cyfryzacji, problem nie dotyczy tylko naszego kraju.
– Znaczna grupa państw członkowskich nie przyjęła jeszcze krajowych przepisów wdrażających AI Act. W Polsce trwają prace nad projektem ustawy o systemach sztucznej inteligencji (U71). Znajduje się on na etapie prac rządowych – został pozytywnie rozpatrzony przez Komitet do Spraw Europejskich – czytamy.
Ustawa o systemach AI
22 sierpnia na stronie Rządowego Centrum Legislacji pojawiła się najnowsza wersja projektu, datowana na 18 sierpnia 2025 r. Do tekstu dołączono m.in. protokół rozbieżności z uwagami ministra rozwoju i technologii, ministra spraw wewnętrznych i administracji, ministra finansów oraz Rządowego Centrum Legislacji.
Przypomnijmy: ustawa określi m.in. organizację i sposób sprawowania nadzoru nad rynkiem systemów sztucznej inteligencji oraz sposób postępowania w przypadku nieprzestrzegania polskich i unijnych przepisów o AI. Przewiduje ona powołanie nowego organu nadzoru – Komisji Rozwoju i Bezpieczeństwa Sztucznej Inteligencji. Rolę tzw. organu notyfikującego ma pełnić minister cyfryzacji.












