Jednym z założeń autorów nowego prawa grup spółek, było wprowadzenie równowagi pomiędzy sferą „decyzji”, a sferą „odpowiedzialności”. W związku z tym projekt tego prawa obok możliwości wydawania wiążących poleceń przez spółkę dominującą w stosunku do spółki zależnej (art. 21 ze zn 2  kodeksu spółek handlowych) przewiduje również przepis wprowadzający odpowiedzialność spółki dominującej za skutki wydania wiążącego polecenia w stosunku do wierzycieli spółek zależnych (art. 21 ze zn 14  k.s.h.).

Ta regulacja nie wprowadza jednak żadnej dodatkowej ochrony dla wierzycieli spółek zależnych ponad już dostępne w polskim systemie prawnym instrumenty prawne, a dodatkowo może spowodować, że wierzyciele spółek zależnych będą w gorszej sytuacji gdy ich szkoda nastąpi na skutek wydania wiążącego polecenia spółki matki korzystającej z reżimu nowego prawa holdingowego

 


Ochrona wierzycieli czy spółki dominującej

 9 czerwca 2021 r. na stronie Rządowego Centrum Legislacji została opublikowana kolejna wersja projektu tzw. nowego prawa holdingowego. Zgodnie z obecną propozycją art. 21 zn 14 par.1 -5 k.s.h.:  par.  1. Jeżeli egzekucja przeciwko spółce zależnej należącej do grupy spółek okaże się bezskuteczna, spółka dominująca odpowiada za szkodę wyrządzoną wierzycielowi spółki zależnej, chyba że nie ponosi winy lub szkoda nie powstała w następstwie wykonania przez spółkę zależną wiążącego polecenia. Przepis art. 21 zn 12  par. 3 stosuje się odpowiednio.

Par. 2. Domniemywa się, że szkoda, o której mowa w par. 1, obejmuje wysokość niezaspokojonej wierzytelności wobec spółki zależnej.

Par. 3. Przepisy  par. 1–2 nie naruszają przepisów ustanawiających dalej idącą odpowiedzialność spółki dominującej.

Par. 4 Spółka dominująca nie ponosi odpowiedzialności, o której mowa w par. 1, w czasie, gdy jest prowadzona egzekucja przez zarząd przymusowy albo przez sprzedaż przedsiębiorstwa, spółki zależnej na podstawie przepisów Kodeksu postępowania cywilnego, jeżeli obowiązek złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości powstał w czasie prowadzenia egzekucji.

Par.5 Powództwo o odszkodowanie, o którym mowa w par  1, wytacza się według miejsca siedziby spółki zależnej.

W porównaniu do poprzedniej wersji projektu w aktualnej trafnie została wykreślona jedna z przesłanek egzoneracyjnych, która wskazywała, że spółka dominująca może zostać zwolniona z odpowiedzialności za skutki wydania wiążącego polecenia, gdy wykaże, że we właściwym czasie został zgłoszony wniosek o ogłoszenie upadłości spółki zależnej. „Historyczna” wersja projektu powodowała, że spółka dominująca mogła swobodnie „wydrenować” majątek spółki zależnej a następnie pilnować, żeby zarząd spółki zależnej formalnie złożył we właściwym czasie wniosek o ogłoszenie upadłości, aby doprowadzić do łatwej ucieczki od odpowiedzialności o której mowa w art. 21 ze zn 14 par. 1  1 k.s.h. Dokonanie w tym zakresie zmiany nie powoduje jednak, że projektowana regulacja jest pozbawiona wad.

W świetle par.  1 proponowanej regulacji, odpowiedzialność spółki dominującej nadal dotyczy jedynie wąskiego przypadku szkody wierzyciela spółki zależnej, która powstała w następstwie wykonania  polecenia przez spółkę dominującą. Należy jednak dostrzec, że polska doktryna na gruncie ogólnego przepisu prawa dotyczącego odpowiedzialności deliktowej (art. 415 k.c.), jako klasyczną sytuację możliwości doprowadzenia do odpowiedzialności wspólnika dominującego wobec wierzycieli spółki zależnej podaje trafny przykład wydawania bezprawnych poleceń przez spółkę-matkę wobec spółki-córki (np. niewykonania danej umowy czy wytransferowania środków ze spółki zależnej) i to bez względu na to czy spółka dominująca wydaje „formalne” polecenie koncernowe (a tylko takie są objęte propozycją nowego prawa grup spółek) czy też polecenie o charakterze „nieformalnym”.

Zwolnienie z odpowiedzialności 

Treść obecnej propozycji legislacyjnej powoduje, że spółka dominująca będzie mogła w łatwy sposób zwolnić się z odpowiedzialności w przypadku w którym wykaże, że szkoda wierzycieli spółki zależnej nastąpiła na skutek wydania nieformalnego polecenia. Tym samym aby uniknąć reżimu odpowiedzialności wystarczy, że spółka dominującą dopilnuje, aby czynności prowadzące do niewypłacalności spółki zależnej i szkody wierzycieli spółek zależnych nie nastąpiły na skutek wydania wiążących poleceń koncernowych. W konsekwencji została stworzona łatwa „droga ucieczki” spółki dominującej przed mechanizmem odpowiedzialności związanym z wydaniem polecenia. Obecna propozycja pomimo wprowadzenia w par. 1 mechanizmu domniemania winy spółki dominującej może zatem spowodować, że wierzyciele spółek zależnych będą w gorszej sytuacji gdy ich szkoda nastąpi na skutek wydania wiążącego polecenia spółki matki korzystającej z reżimu nowego prawa holdingowego w porównaniu do wierzycieli spółek zależnych nie korzystających z nowych przepisów.

Dodatkowo z perspektywy wierzycieli spółek zależnych dochodzących roszczeń odszkodowawczych od spółki dominującej nie jest żadnym ułatwieniem wprowadzenie w par. 2 proponowanej regulacji domniemania, że szkoda wierzycieli obejmuje wysokość niezaspokojonej wierzytelności wobec spółki zależnej. W praktyce kwestia udowodnienia wysokości szkody wierzycieli spółek zależnych jest prosta do wykazania w przypadku dochodzenia roszczeń z tytułu tzw. odpowiedzialności przebijającej (dowodem wysokości szkody może być np. nieuregulowana faktura lub kwota wynikająca z zawartej ze spółką zależną umowy).

 Sprawdź czy istnieje rozwiązanie alternatywne

Jedną z zasad techniki prawodawczej jest reguła zgodnie z którą przed decyzją o zmianie legislacyjnej należy ustalić czy istnieje rozwiązanie alternatywne, które może skutecznie służyć osiągnięciu założonych celów. Nowa inicjatywa legislacyjna powinna być zatem traktowana jako środek o charakterze ultima ratio, przy równoczesnym poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie, czy w ramach istniejącego porządku prawnego problem, który ma być regulowany, nie może znaleźć innego rozwiązania. Propozycja art. 21 zn 14  k.s.h. nie spełnia wskazanych wymogów zasad techniki prawodawczej ponieważ de lege lata istnieje przepis prawa który wprowadza silniejszą ochronę wierzycieli spółek zależnych i który „pochłania” swym zakresem art. 21 zn 14 k.s.h. Przepisem tym jest art. 415 k.c. który może stanowić „surogat” odpowiedzialności przebijającej spółki matki wobec wierzycieli spółki córki i to nie tylko w przypadku wydawania poleceń koncernowych, na co trafnie wskazuje część doktryny, orzecznictwa a także, sam projektodawca, który w replikach do uwag zgłaszanych w trakcie konsultacji do art. 21 zn 14 k.s.h. sam dostrzega, że odpowiedzialność spółki dominującej może wynikać z przywołanego ogólnego przepisu k.c. dotyczącego odpowiedzialności deliktowej (sugeruje to również treść art. 21 zn 14 par. 3 k.s.h.).

Aurtor: dr Piotr Kuźnicki, adwokat specjalizujący się w prawie handlowym oraz sporach korporacyjnych

  

Rafał Adamus, Przemysław Malinowski

Sprawdź