Odpowiedź: tak, gdyż przedawnienie nie stoi na przeszkodzie dobrowolnemu zaspokojeniu roszczenia.

Uzasadnienie: zgodnie z art. 63§ 2 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (tekst jedn.: Dz. U. z 2014, poz. 1502 z późn. zm.) – dalej k.p. po śmierci pracownika prawa majątkowe ze stosunku pracy przechodzą w równych częściach na uprawnionych członków rodziny zmarłego, niezależnie od tego czy są oni spadkobiercami. Oznacza to, że w razie śmierci pracownika pracodawca jest obowiązany wypłacić im te świadczenia, do których pracownik prawo nabył przed śmiercią i które zostałyby mu wypłacone gdyby nadal żył, a które nie zostały naliczone do dnia śmierci. Do świadczeń tych zaliczają się w szczególności należne do momentu wygaśnięcia stosunku pracy: wynagrodzenie zasadnicze, premie regulaminowe, nagrody, dodatki do wynagrodzenia (np. za pracę nadliczbową, za pracę w porze nocnej), świadczenia z tytułu podróży służbowych, ekwiwalent pieniężny za urlop wypoczynkowy (ustalony proporcjonalnie do okresu przepracowanego w roku kalendarzowym, w którym stosunek pracy wygasł). Osobami uprawnionymi do otrzymania świadczeń po zmarłym pracowniku są: małżonek zmarłego pracownika oraz inne osoby spełniające warunki wymagane do uzyskania renty rodzinnej w myśl przepisów o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Osoby uprawnione nabywają roszczenie do świadczenia po zmarłym pracowniku z chwilą jego śmierci. Oznacza to, że wypłata powinna nastąpić niezwłocznie po ustaleniu przez pracodawcę kręgu osób uprawnionych. W razie braku wymienionych osób uprawnionych prawa majątkowe zmarłego pracownika ze stosunku pracy wchodzą do spadku i podlegają dziedziczeniu na zasadach ogólnych określonych w prawie spadkowym. W takiej sytuacji spadkobiercy roszczący sobie prawa do świadczeń po zmarłym pracowniku powinni okazać pracodawcy prawomocne orzeczenie o nabyciu spadku.

W myśl art. 291 § 1 k.p. roszczenia ze stosunku pracy co do zasady ulegają przedawnieniu z upływem 3 lat od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Jak wynika z art. 292 k.p. roszczenia przedawnionego nie można dochodzić, chyba że ten, przeciwko komu roszczenie przysługuje, zrzeka się korzystania z przedawnienia; zrzeczenie dokonane przed upływem przedawnienia jest nieważne. Nie można zatem dochodzić przedawnionego roszczenia za wyjątkiem sytuacji, gdy sam dłużnik zrzeknie się przedawnienia. Z drugiej strony roszczenie przedawnione nie wygasa, co sprawia, że w każdej chwili może zostać dobrowolnie zaspokojone przez dłużnika.

Więcej odpowiedzi na pytania z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych znajdziesz w Kompasie Księgowo Kadrowym