Najczęściej kradzież miała miejsce po nieświadomym udostępnieniu hakerom identyfikatora i hasła dostępu do rejestru. W niektórych przypadkach na komputerach użytkowników instalowane były wirusy, które umożliwiały przechwytywanie poufnych danych dostępu. Wykorzystując te dane hakerzy logowali się do rejestru i przekazywali jednostki na rachunki w innych państwach. Co dzieje się w takich sytuacjach? W momencie wykrycia próby naruszenia bezpieczeństwa rejestru Krajowy Administrator (w Polsce KASHUE podlegający ministrowi środowiska) niezwłocznie podejmuje odpowiednie kroki ograniczające lub eliminujące zagrożenie, np. zamknięcie rejestru. Odbywa się to we współpracy z Komisją Europejską. Krajowy Administrator w najbliższym czasie planuje także wdrożenie dodatkowego zabezpieczenia w postaci jednorazowych haseł przesyłanych poprzez SMS na telefony komórkowe użytkowników rejestru. Pozwoli to w znaczący sposób ograniczyć możliwość nieautoryzowanego dostępu do systemu.
Polskie uprawnienia do emisji CO2 są bezpieczne, ale w Europie zdarzają się kradzieże
Najczęściej kradzież miała miejsce po nieświadomym udostępnieniu hakerom identyfikatora i hasła dostępu do rejestru. W niektórych przypadkach na komputerach użytkowników instalowane były wirusy, które umożliwiały przechwytywanie poufnych danych dostępu. Wykorzystując te dane hakerzy logowali się do rejestru i przekazywali jednostki na rachunki w innych państwach. Co dzieje się w takich sytuacjach? W momencie wykrycia próby naruszenia bezpieczeństwa rejestru Krajowy Administrator (w Polsce KASHUE podlegający ministrowi środowiska) niezwłocznie podejmuje odpowiednie kroki ograniczające lub eliminujące zagrożenie, np. zamknięcie rejestru. Odbywa się to we współpracy z Komisją Europejską. Krajowy Administrator w najbliższym czasie planuje także wdrożenie dodatkowego zabezpieczenia w postaci jednorazowych haseł przesyłanych poprzez SMS na telefony komórkowe użytkowników rejestru. Pozwoli to w znaczący sposób ograniczyć możliwość nieautoryzowanego dostępu do systemu.








