O ile w przypadku ochrony danych osobowych słowo Brexit odmieniano wielokrotnie, to w kontekście zasad transferu, poziomów ochrony itp. to w przypadku usług zaufania temat był poruszany w dużo mniejszym stopniu. Czasami w niektórych publikacjach internetowych pojawiają się stanowiska dotyczące uznawania w Unii Europejskiej kwalifikowanego podpisu elektronicznego z Wlk. Brytanii oraz uznawania podpisu kwalifikowanego wydanego w Unii Europejskiej w Wlk. Brytanii. W artykule chciałbym się skupić na analizie stanu obecnego na linii relacji UK – Wlk. Brytania a Brexit właśnie pod kątem eIDAS.

Co mówi umowa o wystąpieniu Wielkiej Brytanii z Unii

Zgodnie z art. 50 TUE (traktatu o Unii Europejskiej)  w związku z art. 106a Traktatu Euratom z momentem opuszczenia przez Wlk. Brytanię Unii Europejskiej przestały mieć zastosowanie do Zjednoczonego Królestwa całość prawa Unii Europejskiej i Euratomu.  
Ostatecznie, i na szczęście, wyjście z WLK. Brytanii z UE miało charakter uporządkowany i została zawarta umowa o wystąpieniu Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej z Unii Europejskiej i Europejskiej Wspólnoty Energii Atomowej (2019/C 384 I/01)  zwana dalej „Umową”. To właśnie ta umowa była elementem sporów i zamieszania politycznego w Zjednoczonym Królestwie. Umowa jest długa i dotyczy wielu wrażliwych kwestii np. ochrony danych osobowych, żywności, łowiectwa, stosunków finansowych itp. Naturalnie mimo swojej objętości (ok. 177 stron i kilku załączników) nie obejmuje swoim zakresem wszystkich spraw. Art. 127 Umowy wprowadza więc regułę ogólną zgodnie z którą  „O ile niniejsza Umowa nie stanowi inaczej, w okresie przejściowym prawo Unii ma zastosowanie do Zjednoczonego Królestwa i na jego terytorium”  Dodatkowo w ustęp 3 tego artykułu wskazuje, że w okresie przejściowym prawo Unii mające wywołuje takie same skutki prawne w odniesieniu do Zjednoczonego Królestwa i w Zjednoczonym Królestwie, jakie wywołuje w Unii i w jej państwach członkowskich.
Oznacza to, że choć Wlk. Brytania wystąpiła z Unii Europejskiej to na mocy umowy w tzw. okresie przejściowym do grudnia 2020 r. prawo UE jest skuteczne na terytorium Zjednoczonego Królestwa albo w całości albo z odpowiednimi modyfikacjami wynikającym właśnie z tej umowy i jej załączników. Jakie to ma znaczenie dla eIDAS?

Przepisy eIDAS dalej obowiązują

Bardzo duże. Gdyż mając na uwadze art. 127 oraz fakt, że w  żadnych postanowieniach Umowy nie zostały zawarte zastrzeżenia wyłączające, ograniczające zastosowanie eIDAS na terenie Unii Europejskiej. Prowadzi to do wniosku, iż w przypadku dokumentów podpisanych kwalifikowaną podpisem elektronicznym wydanym w państwie członkowskim i przesłaniem go na terytorium Wlk. Brytanii objętym umową, do podpisu, jego skuteczności prawnej etc. stosuje się przepisy eIDAS.

W prasie pojawiają się publikacje poświęcone uznawaniu kwalifikowanych podpisów Wlk. Brytanii po Brexicie. Z mojej wiedzy i analizy wynika, że Wlk. Brytanii nie ma obecnie w swoim rejestrze kwalifikowanych dostawców usług zaufania, w tym dostawców kwalifikowanego podpisu elektronicznego. Historycznie do rejestru kwalifikowanych dostawców w Wlk. Brytanii wpisane były tylko dwa podmioty i dawno temu zostały wykreślone – w 2016 i 2018 r. Z uwagi na wykreślenie tych podmiotów już dawno, istnieje mała szansa, że są osoby które posiadają jeszcze ważne kwalifikowane podpisy elektroniczne. Załóżmy jednak, iż się mylę, albo coś przegapiłem i istnieją lub istnieli kwalifikowani dostawcy podpisu elektronicznego w UK, albo inaczej, że istnieją jeszcze ważne kwalifikowane podpisy elektroniczne wydane przez dostawców z Wlk. Brytanii.

 

Treść umowy BREXIT

W przypadku statusu podpisów elektronicznych wydanych na terytorium Wlk. Brytanii w państwach członkowskich UE musimy w naszych rozważaniach rozpoznać dwa przepadki. Pierwszy dotyczy podpisów wydanych przez kwalifikowanych dostawców mających siedzibę w Wlk. Brytanii przed Brexitem, drugi - podpisów wydanych już po Brexicie. Wspomniana już umowa w art. 3 stanowi, iż jej postanowienia przepisy prawa Unii mające zastosowanie na mocy niniejszej Umowy wywołują takie same skutki prawne w odniesieniu do Zjednoczonego Królestwa i w Zjednoczonym Królestwie, jakie wywołują w Unii i w jej państwach członkowskich. Tym samym osoby prawne lub fizyczne mogą w szczególności powoływać się bezpośrednio na postanowienia. Umowa stanowi także, że jej postanowienia odnoszące się do prawa Unii lub do jego pojęć lub przepisów interpretuje się i stosuje zgodnie z metodami i ogólnymi zasadami prawa Unii. Oznacza to, że śmiało możemy korzystać z zasad wykładni w tym wykładni celowościowej i zapewniania skuteczności przepisów  umowy w porządkach prawnych w Państwach członkowskich.
Umowa stanowi także, że towary legalnie wprowadzone do obrotu w UE lub w Wlk. Brytanii przed zakończeniem okresu przejściowego mogą nadal być przedmiotem swobodnego obrotu między tymi dwoma rynkami, zanim dotrą do użytkowników końcowych, bez konieczności modyfikacji produktu lub jego przeetykietowania.  Na koniec należy wskazać ponownie na art. 126 ust. 6 Umowy, która wskazuje, że „O ile niniejsza Umowa nie stanowi inaczej, w okresie przejściowym wszelkie odniesienia do państw członkowskich w prawie Unii mającym zastosowanie zgodnie z ust. 1, w tym wdrażanym i stosowanym przez państwa członkowskie, rozumie się jako odniesienia obejmujące również Zjednoczone Królestwo.”
Zgodnie zaś z art. 2 Umowy, na jej użytek pojęcie „prawo Unii” oznacza: Traktat o Unii Europejskiej (TUE), Traktat o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (TFUE) oraz Traktat ustanawiający Europejską Wspólnotę Energii Atomowej, a także traktaty o przystąpieniu oraz Karta praw podstawowych Unii Europejskiej; zasady ogólne prawa Unii;  oraz co najważniejsze z punktu widzenia niniejszego artykułu: akty przyjęte przez instytucje, organy lub jednostki organizacyjne Unii.
Mając na uwadze wspomniane postanowienia oraz brak szczegółowych wyjątków zawartych w samej umowę należy uznać, że w okresie przejściowym wszystkie zasady określone w eIDAS  mają zastosowanie do Wlk. Brytanii. Mając na uwadze zasadę równorzędności – także jeżeli dotyczyłoby to dostawców z WIK. Brytanii.

eIDAS w relacjach Unii i Wlk. Brytanii

Rozporządzenie eIDAS w swoich motywach (46 i 47)  wskazuje, że zaufane listy są podstawowym elementem procesu budowania zaufania wśród operatorów rynku, ponieważ wskazują kwalifikowany status dostawcy usługi podczas nadzoru. Natomiast zgodnie z art. 22 eIDAS każde państwo członkowskie sporządza, prowadzi i publikuje zaufane listy zawierające informacje dotyczące kwalifikowanych dostawców usług zaufania, za których jest ono odpowiedzialne, wraz z informacjami dotyczącymi świadczonych przez nich kwalifikowanych usług zaufania. To Państwa członkowskie sporządzają, prowadzą i publikują – w zabezpieczony sposób – elektronicznie podpisane lub opatrzone pieczęcią elektroniczną zaufane listy, w postaci dostosowanej do automatycznego przetwarzania. Rozporządzenie eIDAS wymaga, aby  państwa członkowskie przekazywały bez zbędnej zwłoki Komisji informacje o podmiocie odpowiedzialnym za sporządzenie, prowadzenie i publikowanie krajowych zaufanych list wraz ze szczegółowymi informacjami dotyczącymi miejsca publikacji tych list, certyfikatów użytych do podpisania lub opatrzenia pieczęcią zaufanych list i wszelkich zmian, jakie są do nich wprowadzane.  Natomiast z zgodnie z art. 32 rozporządzenia eIDAS proces walidacji kwalifikowanego podpisu elektronicznego potwierdza ważność kwalifikowanego podpisu elektronicznego, pod warunkiem że:

  • certyfikat, który towarzyszy podpisowi, był w momencie składania podpisu kwalifikowanym certyfikatem podpisu elektronicznego zgodnym z załącznikiem I do rozporządzenia;
  • kwalifikowany certyfikat został wydany przez kwalifikowanego dostawcę usług zaufania i był ważny w momencie składania podpisu;

Tymczasem Brexit dokonał się 1 lutego 2020 r. Natomiast Lista zaufania UE pod adresem https://webgate.ec.europa.eu/tl-browser/#/tl/UK została zaktualizowana ostatni raz  28 lutego 2020 r. Statut dostawców i usług zaufania zamieszony na liście i usług na „non-regulation”.  

Unijne rozporządzenie nadal działa

Zadajmy ponownie pytanie co to oznacza ? Oznacza to, że mimo brexitu eIDAS  w relacjach Wlk. Brytania – Unia Europejska nadal działa. Zgodnie z motywem 25 eIDAS i decyzją wykonawczą Komisji (UE) 2015/1505 z dnia 8 września 2015 r. ustanawiająca specyfikacje techniczne i formaty dotyczące zaufanych list  państwa członkowskie mogą dodać inne rodzaje ustalonych na poziomie krajowym usług zaufania niż określone w art. 3 ust. 16 rozporządzenia (UE) nr 910/2014, o ile zostanie wyraźnie wskazane, że usługi te nie są kwalifikowane. I tak jest obecnie w tej chwili. Wlk. Brytania taką listę wystawia i wyraźnie wskazuje niekwalifikowanych dostawców usług zaufania.

Mając na uwadze powyższe należy uznać, że podpisy wydawane prze kwalifikowanych dostawców w WIL. Brytanii straciłyby status kwalifikowanych podpisów elektronicznych w momencie,  w którym zniknęły z zaufanej listy wystawionej przez Wlk. Brytanię a nie z dniem Brexitu. Kontynuując hipotetyczną możliwość, że istniały i istnieją kwalifikowane podpisy wydane w Wlk.  Brytanii, oddzielną kwestią jest teraz udowodnienie, że dany (podpis kwalifikowany) po usunięciu wystawcy z zaufanej listy był ważny i wydany przez kwalifikowanego dostawcę. Najprościej byłby,  gdyby taki podpis miał kwalifikowany znacznik czasu (polscy producenci zazwyczaj w promocji dodają kilka takich znaczników do podpisów) albo byłaby szeroko wykorzystywana kwalifikowana usługa weryfikacji podpisów a już najlepiej konserwacji podpisów (o czym mowa w samym eIDAS).


Jeżeli nie dysponujemy świadectwem kwalifikowanej usługi walidacji podpisu, popis nie zawiera znacznika czasu, albo ten wygasł, i nie korzystamy z usługi kwalikowanej konserwacji podpisu – to jest to trudne. Programy do weryfikacji nie będą poprawnie weryfikowały podpisu, gdyż nie jest on na liście zaufanej wystawionej przez Wlk. Brytanię. Aby udowodnić taki podpis chyba należałoby skorzystać z opinii biegłego.
 Tym miejscu widać, jaką dalekowzrocznością wykazali się twórcy eIDAS w 2014 r. wskazując w motywie 61, że „niniejsze rozporządzenie powinno zapewnić długoterminową konserwację informacji w celu zapewnienia prawnej ważności podpisów elektronicznych i pieczęci elektronicznych przez wydłużone okresy oraz zagwarantowania możliwości ich walidacji bez względu na przyszłe zmiany technologiczne.” Tylko, że wedle raportu „BIZNES BEZ PAPIERU — Komercjalizacja eID i usług zaufania w Polsce i Europie” autorstwa Obserwatorium.biz w Europie w 2019 r. tylko jeden podmiot świadczył usługę kwalifikowanej konserwacji podpisów na skalę Europejską i po jednym dostawcy takiej usługi znajdziemy we Francji i Niemczech. Nie są to więc podmioty z polski, choć ponoć polscy dostawcy przygotowują się to tego. Pewnie COVID-19 i większe zainteresowanie usługami zaufania zwiększy liczbę dostawców świadczących takie usługi. Ten przykład pokazuje także potrzebę rozwoju usług kwalifikowanych walidacji, które także raczkują, choć w Polsce już takie usługi powoli są świadczone.

Co dalej?

Mając na uwadze potrzebę wymiany handlowej, uregulowanie przede wszystkim wzajemnej uznawalności kwalifikowanych podpisów elektronicznych jest bardzo istotna. WIK. Brytania nadal pozostaje jednym z najbardziej zaawansowanych elektronicznie gospodarek, także w zakresie e-governece (5 miejsce e-Government Development Index  według raportu w 2020 United Nations E-Government Survey ). Wymiana elektroniczna pomiędzy UE a Wlk. Brytanią jest w interesie obu państw a brexit nie powinien w tym zakresie powodować w przyszłości bardzo dużych komplikacji. W szczególności z perspektywy Polaków mieszkających w WIk. Brytanii Polsce powinno zależeć na szybkim uregulowaniu tych kwestii po okresie przejściowym. Powyższe nie dotyczy tylko podpisów elektronicznych ale także doręczeń elektronicznych a także identyfikacji elektronicznej.
Chociaż wciąż słyszymy niepokojące sygnały dotyczące negocjacji związanych z ustaleniem współpracy po okresie przejściowym, wydaje się, że nawet w przypadku niepowodzeń w negocjacjach umowy ogólnej to, obie strony Wlk. Brytania oraz państwa członkowskie UE mogą podpisać, dość sprawnie porozumienie, którego podstawą będzie właśnie art. 14 rozporządzenia eIDAS.
Tak, w mojej ocenie dopiero po okresie przejściowym możliwe jest zawarcie porozumienia pomiędzy Wlk. Brytanią a UE na podstawie art. 14 rozporządzenia eIDAS, który reguluje uznawalność usług zaufania pomiędzy UE a państwami trzecimi. W okresie przejściowym, jak już wskazywano, Wlk. Brytanie należy traktować jak państwo UE. Kibicujmy więc, aby prace nad takim porozumieniem toczyły się jak najszybciej. Co pocieszające Rząd Wlk. Brytanii, w oficjalnych przekazach dotyczących eIDAS wskazuje, że zamierza podjąć kroki w celu maksymalnego zbliżenia z UE ww. zakresie.

Sylwester Szczepaniak obecnie w Instytucie Nauk Prawnych PAN, wcześniej był radcą ministra cyfryzacji. Uczestniczył w pracach legislacyjnych dotyczących dostosowania polskiego porządku prawnego do RODO, przygotowaniu części przepisów dotyczących projektu ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa. W 2019 roku został finalistą konkursu Rising Stars.