Dodał, że "spójność prawa europejskiego i jego stosowanie" są dla Polski "wartością bardzo istotną".

Szef polskiego rządu zadeklarował we wtorkowym expose w Sejmie, że Polska postąpi zgodnie z wyrokiem TSUE.

Pytany o tę zapowiedź na czwartkowej konferencji prasowej w Brukseli, Morawiecki sprecyzował, że chodzi o ostateczny wyrok Trybunału, "po wyczerpaniu tej całej ścieżki, która obowiązuje w procesie wydawania decyzji". "Oczywiście, jak będzie wyrok ostateczny Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, to będziemy respektować ten wyrok" - oświadczył.

Szef polskiego rządu wyraził ufność, że w trakcie obecnej fazy dyskusji z Trybunałem "różne głosy eksperckie mogą jeszcze różnych ludzi przekonać". "Jednak dla nas spójność prawa europejskiego i jego stosowanie, kompetencje ujęte w traktacie, w ramach tzw. acquis communautaire (dorobku prawnego Unii), są wartością bardzo istotną i oczywiście będziemy przestrzegać wyroku ETS po wyczerpaniu tej całej ścieżki, która obowiązuje w procesie wydawania decyzji" - zapewnił.

Ostatecznego rozwiązania toczącego się przed TSUE sporu między Komisją Europejską a Polską o sposób ochrony puszczy można spodziewać się w ciągu kilku miesięcy. (PAP)