W najbliższych latach ceny większości mieszkań będą nadal spadały; w 2008 r. średnio o ok. 10 proc. - wynika z raportu firmy analitycznej PMR.
Wartość produkcji budowlano-montażowej w budownictwie mieszkaniowym w 2008 roku w ujęciu nominalnym wzrośnie o 50 proc., osiągając poziom 17 mld zł - wynika z raportu PMR.
Do 2010 r. segment budownictwa mieszkaniowego w Polsce będzie rósł na fali wysokiej sprzedaży mieszkań na rynku pierwotnym w latach 2006-2007, skutkiem czego będzie rosła liczba nowych mieszkań.
Zdaniem analityków PMR, obecne problemy ze sprzedażą nowych lokali skłonią deweloperów do redukcji planowanych inwestycji, co może spowodować wyraźne spowolnienie w liczbie oddawanych do użytku mieszkań od 2011 r.
W 2008 r. liczba ukończonych mieszkań wyniesie blisko 170 tys., a w kolejnych latach nadal będzie rosła, przekraczając poziom 200 tys. lokali w 2010 r. W sytuacji mniejszego popytu wielu deweloperów już wkrótce wstrzyma się z realizacją planowanych inwestycji, co jednak odbije się na liczbie ukończonych mieszkań nie wcześniej niż w 2011 r.
W całym 2008 r. ceny transakcyjne obniżą się średnio o ok. 10 proc. Z uwagi na fakt wysokich cen gruntów, robocizny, materiałów budowlanych, a także rosnącej inflacji, mało prawdopodobny jest scenariusz gwałtownego spadku cen mieszkań, sięgającego ponad 20 proc., gdyż stanowiłoby to zagrożenie dla marż deweloperów. Obniżki takie mogą mieć miejsce jedynie przy sprzedaży pojedynczych lokali - mieszkań o złym rozkładzie lub ostatnich w danej inwestycji.
źródło: Gazeta Prawna, 27 sierpnia 2008 r.