Na początku października Rada Unii Europejskiej przyjęła nowe przepisy o ochronie sygnalistów, obligujące podmioty gospodarcze, zarówno w sektorze prywatnym, jak i publicznym, do tworzenia bezpiecznych kanałów zgłaszania nieprawidłowości przez sygnalistów.  Pod koniec listopada dyrektywa w sprawie ochrony osób zgłaszających naruszenia prawa została już opublikowana, a weszła w życie  16 grudnia. Państwa członkowskie na przygotowanie przepisów niezbędnych do jej wykonania mają czas do 17 grudnia 2021 r.  Tym razem można powiedzieć, że Polska, a dokładnie UOKiK, stanęła na czele zmian. Urząd bowiem zdecydował się na wprowadzenie nowych rozwiązań technologicznych, pozwalających na nieskomplikowane i  błyskawiczne zgłaszanie naruszeń. Jeśli system okaże się efektywny, inne podmioty, będą mogły skorzystać z podobnych rozwiązań.

Czytaj również: UOKiK uruchomił nowoczesną platformę dla sygnalistów >>

Jak działa platforma UOKiK

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wprowadził właśnie specjalną platformę internetową pozwalającą na anonimowe przekazywanie informacji o naruszeniach prawa konkurencji. Jak zapewnia Urząd, połączenie pomiędzy sygnalistą a platformą jest szyfrowane i zabezpieczone hasłem, a w przypadku przesłania załączników za pomocą systemu, wszystkie metadane zostają automatycznie usunięte. Stronę obsługuje zewnętrzny operator – WhistleB, oferujący platformy do bezpiecznego zgłaszania naruszeń od 2011 roku. Na stronie https://report.whistleb.com/pl/uokik wystarczy wypełnić krótki formularz, który zawiera serię pytań dotyczących zgłaszanego naruszenia. Po jego wypełnieniu, sygnalista otrzyma unikatowy identyfikator i hasło, które w razie potrzeby pozwolą na ponowne logowanie się do systemu i kontynuację komunikacji z Urzędem. 

Przykład dla innych przedsiębiorców?

To nowe narzędzie w rękach UOKiK ma nie tylko szansę na zwiększenie skuteczności w zakresie pozyskiwania informacji od sygnalistów, ale może stać się symbolem współczesnych rozwiązań ich właściwej ochrony w innych podmiotach gospodarczych. Mając na uwadze, że polskie przedsiębiorstwa w ciągu najbliższych dwóch lat będą zobligowane do wdrożenia skutecznych, wewnętrznych kanałów i procedur zgłaszania nieprawidłowości, pod rygorem nieustalonych jeszcze sankcji, interesujące wydają się być rozwiązania wdrożone przez UOKiK.

Surowe sankcje?

Warto zaznaczyć, że unijna dyrektywa nie przesądza, jakiego rodzaju sankcje będą mogły być nakładanie na przedsiębiorców nieprzestrzegających regulacji w zakresie ochrony sygnalistów. Unijny legislator pozostawia w tym zakresie dużą swobodę krajowym ustawodawcom, definiując jedynie, że sankcje te powinny być skuteczne, proporcjonalne i odstraszające. Mając na uwadze śmiałość polskiej władzy ustawodawczej w ustanawianiu kar pieniężnych za brak zgodności z innymi przepisami unijnymi, jak choćby w zakresie przeciwdziałania praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu, można spodziewać się surowych, potencjalnie milionowych sankcji. Odpowiednie platformy mają zatem szansę na zapewnienie bezpiecznych, a przede wszystkim anonimowych, kanałów komunikacji o potencjalnych naruszeniach, a jednocześnie są intuicyjne i proste w obsłudze.

W świetle innowacyjnych rozwiązań technologicznych, obawy przed niejasnymi jeszcze unijnymi regulacjami, w szczególności w zakresie implementacji skomplikowanych wewnętrznych procedur, mogą okazać się więc nieuzasadnione. Jeśli bowiem system, z którego korzysta UOKiK okaże się efektywny, inne podmioty, zarówno te prywatne, jak i publiczne, będą mogły skorzystać z podobnych rozwiązań, nie narażając się tym samym na ryzyko poniesienia surowych konsekwencji finansowych za nieprzestrzeganie ustawowych obowiązków.

 


Konrad Orlik jest adwokatem, partner w Kancelarii Zięba & Partners


Julia Ziemska jest młodszym prawnikiem w Kancelarii Zięba & Partners