Pytanie
W trakcie bieżącego roku zapisano w polityce rachunkowości, że składniki poniżej 3500 zł będą zaliczane do materiałów i odnoszone w koszty bezpośrednio po ich zakupie (z efektem od początku roku). W roku ubiegłym był inny zapis w polityce rachunkowości: składniki majątku poniżej powyższej wartości przyjmowane są na środki trwałe, ale umarzane w 100%. W poprzednich latach były przyjmowane bez żadnej dolnej granicy wartościowej i umarzane według odpowiednich stawek amortyzacyjnych - firma powstawała wówczas, meblowała się, było dużo zakupów, obecnie kupuje się niewiele wyposażenia. Zatem w obecnej sytuacji na rejestrze jest zarówno środek trwały o wartości początkowej 700 zł (jednostkowa wartość), który nadal się amortyzuje - nie osiągnął wartości zerowej netto, jest też środek trwały za 700 zł zamortyzowany w 100% po oddaniu do użytku w ubiegłym roku, jest w bieżącym roku księgowanie w koszty składnika majątku o wartości 700 zł bez wprowadzania go do rejestru środków trwałych. Składniki niskocenne niezamortyzowane jeszcze, składniki kompletów mebli np. biurka z krzesłami kupowane masowo tworzą zestawy, a łączna wartość zestawu przewyższa 3500 zł.
Czy teraz należy wyksięgować z ewidencji środków trwałych tylko te, których wartość netto jest zerowa, a wartość początkowa poniżej 3500 zł, czy należy też wyksięgować te nieumorzone do końca?
Chcielibyśmy pozostawić te, które jeszcze się nie zamortyzowały, gdyż w ich przypadku zakupy były masowe po kilka sztuk.
Czy można je uznać za zestawy i pozostawić, nadal amortyzując, pomimo że jednostkowy składnik np. krzesło kupiono za 200 zł?
Co powinniśmy zrobić w tej sytuacji, czy jesteśmy zobligowani do wykonania określonych czynności (dot. ewidencji, wyksięgowania, wykazania w sprawozdaniu w sposób szczególny, przekształcenia sprawozdania, itp.)?
Na co należy zwrócić uwagę w zaistniałej sytuacji?