Operacja warta miliardy złotych


Rafał Czyżewski, prezes Energa Operator szacuje, że koszt wymiany liczników w przypadku jego firmy wyniesie ponad miliard złotych. Energa poniesie zatem około 50 proc. wydatków jakie branża będzie musiała ponieść w perspektywie najbliższych 10 lat – informuje Czyżewski. Koszt wymiany licznika wynosi około 400 złotych za punkt pomiarowy.

Na inwestycji skorzystają wszyscy

Pomimo ogromnych kosztów Czyżewski przyznaje, że inwestycja opłaci się wszystkim, od firm po odbiorców energii. „Dzięki takim technologiom będzie można racjonalizować zużycie energii i zmniejszać wydatki z tym związane. Opłaca się to Krajowemu Systemowi Elektroenergetycznemu, bo zostaną stworzone większe możliwości do przyłączania odnawialnych źródeł energii elektrycznej do naszej sieci – mówi Agencji Informacyjnej Newseria prezes Energa Operator. Zmiany korzystnie wpłyną na środowisko, zmniejszy się zużycie energii i będzie wytwarzane mniej dwutlenku węgla

Firmy dystrybucyjne pokryją cały koszt instalacji inteligentnego opomiarowania, jednak w zamian otrzymają unowocześniony i bezpieczniejszy system, co z kolei pozwoli obniżyć koszty operacyjne.

Inteligentne liczniki pomiarowe dają konsumentom dostęp w czasie rzeczywistym do informacji dotyczących ich indywidualnego zużycia energii, dzięki czemu mogą je kontrolować i nimi zarządzać. W ten sposób liczniki mają przyczyniać się do wprowadzania systemu energetycznego wytwarzającego mniej dwutlenku węgla. Komisja Europejska chce, by państwa UE wykorzystywały możliwości tych sieci, aby osiągnąć cel ograniczenia zużycia energii pierwotnej.

Projekt Prawa energetycznego zakłada, że inteligentne liczniki zostaną zainstalowane do 2020 roku u wszystkich odbiorców energii elektrycznej. Resort gospodarki szacuje, że korzyści z systemu wyniosą 12 mld zł w ciągu pierwszych 15 lat jego funkcjonowania.

Źródłó: newseria.pl