Polska gospodarka rosła 1. połowie 2014 r. w tempie 2-krotnie szybszym niż w 2013 r. bazując na spożyciu indywidualnym, inwestycjach (głównie przedsiębiorstw) oraz eksporcie netto. Prawie 50 proc. PKB wytworzyły mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa. One też zatrudniają ok. 60 proc. osób zatrudnionych w sektorze przedsiębiorstw (a pracuje w nich 70 proc. pracujących w sektorze przedsiębiorstw). Inwestycje w ok. 50 proc. realizowane są właśnie przez MMŚP. Tylko w eksporcie uczestniczą w relatywnie mniejszym stopniu. Dlatego bardzo ważne jest, szczególnie w kontekście narastającego kryzysu rosyjskiego, jak MMŚP oceniają koniunkturę gospodarczą i jakie mają plany jeszcze na ten rok i na 2015 r. - czy prognozują wzrost przychodów, czy będą zatrudniać i podnosić wynagrodzenia, jakie mają plany inwestycyjne, czy wzrośnie ich zainteresowanie rynkami zewnętrznymi? Jak widzą możliwości wzrostu eksportu? Czy będą wdrażać innowacje produktowe, kupować nowe technologie? I czy będą panują w większym stopniu korzystać z kredytów? Od ich decyzji w tych obszarach zależeć będzie bowiem stan naszej gospodarki, to czy uda się utrzymać wzrost gospodarczy w 2014 r. na poziomie ponad 3 proc., a w 2015 r. przyspieszyć do blisko 4 proc.

Ostrożne oceny 2014 roku

Wyniki badania „Monitoring kondycji sektora MMŚP w 2014 r." wskazują, że w 2014 r. przedsiębiorstwa mikro, małe i średnie są w swoich decyzjach dotyczących zatrudniania, wynagradzania, inwestycji ostrożne. Badanie było przeprowadzone w okresie 06 maja-18 lipca br., czyli w czasie, gdy firmy mogły już odczuwać pierwsze gospodarcze konsekwencje pogarszania się sytuacji politycznej między Rosją a Ukrainą, ale przede wszystkim mogły już oceniać potencjalny rozwój sytuacji i dostosowywać do tych ocen swoje plany na rok bieżący. Tym bardziej, że od dawna wiedzą, że Rosja wykorzystywała, wykorzystuje i zapewne będzie wykorzystywała „broń" handlową dla realizacji swoich politycznych celów. Z punktu widzenia firm z sektora MMŚP sytuacja gospodarcza obarczona jest zatem znacznie większymi ryzykami niż jeszcze w końcu ubiegłego roku, co firmy włączają do swoich bieżących kalkulacji biznesowych.
W efekcie ciągle dużo, bo ponad 20 proc. MMŚP, obawia się spadku przychodów w 2014 r. (w stosunku do 2013 r.), ale o poprawie sytuacji jest przekonane ponad 36 proc. firm. Jednak widać wyraźną różnicę między firmami średnimi a mikro- i małymi. Firmy średnie (zatrudnienie 50-249) nie widzą w tak szarych barwach możliwości zwiększania przychodów, jak firmy małe, a szczególnie mikro. A to przecież wśród nich jest najwięcej eksporterów, bo blisko 50 proc., z których 2/3 prognozuje w 2014 r. wzrost sprzedaży na eksport. 
Silne różnice występują także między poszczególnymi sektorami gospodarki - obaw nie widać wśród firm z sektora informacja i komunikacja, a także wśród firm z sektora opieka zdrowotna i pomoc społeczna. Badania MMŚP z poprzednich lat wskazują, że rozwój mikro, małych i średnich przedsiębiorstw z sektora informacja i komunikacja jest w relatywnie niewielkim stopniu zależny od koniunktury gospodarczej, co dobrze rokuje tak tym przedsiębiorstwo, jak i polskiej gospodarce, bowiem ten sektor jest jednym z nowocześniejszych. Natomiast dobre oceny sytuacji w 2014 r. firm z sektora opieka zdrowotna wskazują na zmiany w strukturze demograficznej polskiego społeczeństwa, a także na większe zainteresowanie zdrowiem i większą o niego dbałość, co byłoby trudne do uzyskania, gdyby dochody polskich gospodarstw domowych nie rosły.
Niewielki wzrost zatrudnienia
Ostrożność i wstrzemięźliwość MMŚP dotycząca sytuacji gospodarczej i możliwości rozwojowych firm w 2014 r. w największym stopniu dotyczy skłonności do zatrudniania. Mniej firm niż w 2013 r. deklaruje wzrost zatrudnienia, ale jednocześnie mniej firm rozważa zwolnienia pracowników. Widać wyraźne oczekiwanie na rozwój sytuacji geopolitycznej. Szczególnie mikroprzedsiębiorstwa są ostrożne w decyzjach związanych z zatrudnieniem. Małe i średnie firmy widzą przestrzeń do wzrostu zatrudnienia w 2014 r., ale jest ona niewielka. Zatem sytuacja na rynku pracy będzie się w br. poprawiała, ale w niewielkim stopniu i zapewne głównie dzięki firmom dużym.
Tę ostrożność widać także patrząc na MMŚP przez sektory gospodarki. Poza przemysłem i opieką zdrowotną, gdzie nieco więcej firm niż w innych sektorach (ponad 16 proc.) zwiększyło w 2014 r. zatrudnienie lub planuje jeszcze jego wzrost, w pozostałych sekcja gospodarki plany dotyczące wzrostu zatrudnienia są niewielkie, a w sektorze obsługa nieruchomości będziemy dalej obserwować spadki.
Dużo lepiej wyglądają plany dotyczące wynagrodzeń. Widać wyraźnie, że firmy - już nie tylko ze względu na prawo pracy, ale także na niepewność wynikającą z sytuacji geopolitycznej - wolą podnosić wynagrodzenia, zatrudniać w godzinach nadliczbowych, niż zwiększać zatrudnienie. Zdecydowanie więcej bowiem firm planuje wzrost wynagrodzeń niż wzrost zatrudnienia. Aczkolwiek w większości sektorów gospodarki skłonność do wzrostu wynagrodzeń jest mniejsza niż w 2013 r. 
Niestety ostrożność dotknie także w 2014 r. inwestycji, których wzrost deklaruje mniej firm niż w 2013 r. Jednak i w tym przypadku można liczyć na firmy z sektora informacja i komunikacja oraz firmy oferujące usługi opieki zdrowotnej.
Jednak te firmy, które planują inwestycje, myślą o wprowadzaniu na rynek nowych produktów i usług, a także o zakupie nowych technologii. 
Jednocześnie w 2014 r. nie zwiększy się skłonność MMŚP do korzystania z kredytów bankowych - tylko 6 proc. firm zwiększyła lub planuje jeszcze zwiększyć swoje zadłużenie w bankach. Ale także ok. 6 proc. firm zmniejszyło lub zmniejszy jeszcze w br. swoje zadłużenie w bankach. Potwierdza to obawy MMŚP dotyczące rozwoju sytuacji geopolitycznej - firmy nie chcą zwiększać zadłużenia w bankach obawiając się, czy będą w stanie je spłacić, jeśli sprawy zewnętrzne potoczą się niekorzystnie.
Lepsze perspektywy w przyszłym roku
Prognozy MMŚP na 2015 r. są znacznie bardziej optymistyczne, co nie oznacza, że wszystkie firmy widzą swoje możliwości rozwojowe w jasnych barwach. Ten optymizm wyrażany przez MMŚP wynika zapewne z dotychczasowych doświadczeń we współpracy gospodarczej z Rosją - nakładane w latach poprzednich embarga nie trwały długo i nie dotyczyły bardzo dużych grup produktów. Jednak tym razem może być inaczej, czego jak widać MMSP nie biorą pod uwagę. Poza mikroprzedsiębiorstwami, wśród których prawie 15 proc. prognozuje spadki przychodów. (wśród średnich firm jest to niespełna 4 proc.). Rok 2015 ma być kolejnym dobrym rokiem dla firm z sektora informacja i komunikacja, ale do tych firm dołączą przedsiębiorstwa z sektora działalność profesjonalna, naukowa i techniczna, a także firmy przemysłowe.
W tym kontekście ciekawie wyglądają prognozy MMŚP dotyczące zatrudnienia - bowiem tu ciągle widać wstrzemięźliwość w deklaracjach zwiększania liczby pracowników. Sytuacja ma być lepsza niż w 2014 r., ale nie odpowiadająca prognozom dotyczącym wzrostu przychodów, wynagrodzeń, czy inwestycji. We wszystkich sektorach gospodarki zatrudnieni powinno nieznacznie wzrosnąć - w największym stopniu w ... informacji i komunikacji, ale także w przemyśle. Najsłabsza będzie sytuacja w sektorze rolno-spożywczym. MMŚP oceniają, że sytuacja geopolityczna poprawi się, ale jednocześnie nie deklarują większej skłonności do zatrudniania. Pokazuje to jak duże znaczenie mają dla firm z sektora MMŚP regulacje prawne dotyczące rynku pracy.
MMŚP prognozując wyraźny wzrost możliwości rozwojowych w 2015 r. (przychody) jednocześnie zakładają wzrosty wynagrodzeń - dwa razy więcej firm planuje w 2015 r. podnieść wynagrodzenia niż zwiększyć zatrudnienie. Plany takie mają wszystkie firmy, niezależnie od wielkości. Wynagrodzenia mają rosnąć we wszystkich sektorach gospodarki, ale najbardziej „otwarte" na ich wzrost są firmy z sektora informacja i komunikacja, a także firmy przemysłowe oraz prowadzące działalność profesjonalną, naukową i techniczną. Pokazuje to, gdzie mogą być wąskie gardła na rynku pracy, gdzie popyt na pracowników może przewyższać ich podaż.
Plany inwestycyjne MMŚP na 2015 r. są większe niż w 2014 r., ale i do inwestycji firmy podchodzą ostrożnie. Na pewno można (jak zwykle) liczyć na firmy z sektora informacja i komunikacja, a także - ale w nieco mniejszym stopniu niż w 2013 i 2014 r. - na firmy świadczące usługi opieki zdrowotnej.
Wyniki badania „Monitoring kondycji sektora MMŚP w 2014 r." wskazują, że MMŚP starają się uwzględniać w swoich bieżących planach biznesowych możliwy rozwój sytuacji, stąd ich ostrożność w zatrudnianiu, inwestycjach, a także ocenie możliwości wzrostu przychodów w 2014 r. Jednocześnie jednak te, które zakładają, że osiągną wzrost - planują inwestycje, i co ważne - inwestycje w innowacje produktowe i zakup nowych technologii, co dobrze rokuje na przyszłość.
Natomiast ich oceny dotyczące możliwości rozwoju w 2015 r. pokazują, że będą w stanie „zapanować" nad ryzykami, które ograniczają ich biznesy dzisiaj, co dobrze rokuje wzrostowi naszej gospodarki w przyszłym roku.