Sytuacja na rynku nieruchomości wymusiła na deweloperach zmianę strategii. Zamiast budować magazyny na zapas, budują tylko na zamówienie przyszłych najemców.
To tendencja, która ugruntowała się na rynku w ubiegłym roku. Wiele wskazuje na to, że także w najbliższym czasie dopiero podpisanie umowy najmu i zapewniona w ten sposób gwarancję, że budynki nie będą świeciły pustkami, skłoni inwestorów do rozpoczynania inwestycji. Nowa strategia deweloperów wynika nie tylko z ich zapobiegliwości, ale także z zaostrzenia polityki kredytowej przez banki, które chcą finansować tylko te projekty, które jeszcze przed rozpoczęciem budowy są w większości wynajęte. Znawcy rynku prognozują, że deweloperzy rozpoczną nowe inwestycje na szerszą skalę dopiero wówczas, gdy banki znów będą kredytowały budowę magazynów niewynajętych w 100 proc.
Źródło: Pb.pl, 29 marca 2010 r., Marta Sieliwierstow