Najważniejszą zmianą zaproponowaną przez prezydenta jest wprowadzenie zasady in dubio pro tributario, a więc by w przypadku wątpliwości dotyczących interpretacji regulacji podatkowych, izby skarbowe i sądy rozstrzygały zawsze na korzyść podatników.
Polskie przepisy podatkowe często pozostawiają duże pole do interpretacji urzędnikom, a w spornych sprawach między izbami skarbowymi i podatnikami, ciężar interpretacji skomplikowanych i niejasnych przepisów spada na sądy. Te z kolei polegają na opinii biegłych. W przypadku różnicy zdań między biegłymi sędziowie mają problem. Rozwiązaniem tego problemu, które dotąd wydaje się być dla sędziów zgodnym z interesem państwa, jest orzekanie na korzyść izb skarbowych. Proponowany przez prezydenta ustawowy zapis, aby wątpliwości dotyczące interpretacji przepisów podatkowych były rozstrzygane zawsze na korzyść podatnika, spowoduje że sądy będą miały czytelną podstawę prawną, wręcz obowiązek, by właśnie w ten sposób orzekać, czyli na korzyść podatnika.
Minister finansów i premier także zapowiadają daleko idącą zmianę obecnej ordynacji podatkowej. Deklarują, że ta nowa ordynacja będzie oznaczać mniej inwazyjny sposób poboru podatków oraz pomocne, zgoła przyjazne, podejście do podatnika. Między innymi zapowiadają aprobatę dla zasady in dubio pro tributario. Niestety, równocześnie informują, że nowa ordynacja zostałaby wprowadzona dopiero za kilka lat - podkreślają eksperci BCC.