Sprawa dotyczyła decyzji, którą uchylono prawo do zasiłku rodzinnego na małoletnią i dodatek z tytułu opieki w okresie urlopu wychowawczego. Powodem wydania takiej decyzji była informacja, że ojciec małoletniej podlega ustawodawstwu państwa, w którym mają zastosowanie przepisy o koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego i jest uprawniony do pobierania świadczeń rodzinnych zagranicą. Matka małoletniej nie zgadzała się z takim rozstrzygnięciem. Wskazywała, że ojciec nie wychowuje dziecka, nie jest członkiem rodziny i zaprzestał łożenia na utrzymanie córki. Dlatego też sprzeciwiła się pobieraniu przez niego jakichkolwiek świadczeń na dziecko, także tych, które uzyskuje zagranicą.

 


Organ powinien ustalić, kto należy do rodziny

Sprawą zajął się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach, który wskazał, że istota sporu sprowadza się do tego, czy ojciec dziecka może być uznany za członka „rodziny” osoby uprawnionej do świadczeń rodzinnych w rozumieniu ustawy o świadczeniach rodzinnych (usr). Definicja legalna rodziny została ustanowiona w art. 3 pkt 16 uśr i była już przedmiotem orzecznictwa sądów administracyjnych, które zwracały uwagę na jej kontekstowość. Przepis ten określa kręg osób, z jakich składa się rodzina (m.in. małżonków, rodziców dzieci, opiekuna faktycznego dziecka oraz pozostające na utrzymaniu dzieci), ale nie są one do niej obligatoryjnie zaliczane, na co wskazuje posłużenie się przez ustawodawcę słowem „odpowiednio”. Dlatego też nie można wyprowadzić sztywnej reguły, które osoby należy zaliczyć do rodziny. Zadanie to należy do organu, który powinien przeprowadzić analizę na potrzeby każdej konkretnej sprawy. WSA wskazał, że w konsekwencji pod pojęciem "rodziny" rozumie się osoby wymienione w definicji legalnej, jednakże w zależności od sprawy w jej skład nie muszą wchodzić wszystkie wymienione osoby.

Czytaj także: Samo płacenie alimentów to za mało dla skorzystania z ulgi prorodzinnej >>>

Ojciec nie był uprawniony do świadczenia

Sąd zwrócił uwagę, że zgodnie z art. 4 ust. 1 uśr, zasiłek rodzinny ma na celu częściowe pokrycie wydatków związanych z zaspokojeniem potrzeb dziecka, więc przysługuje tylko temu z rodziców, który uiszcza środki na jego utrzymanie oraz łączy wszystkie swoje dochody z dochodami pozostałych członków rodziny. Oznacza to, że ojciec niezamieszkujący wspólnie z dzieckiem i uchylający się od uiszczania zasądzonych przez sąd świadczeń alimentacyjnych nie może zostać automatycznie uznawany za osobę uprawnioną do zasiłku rodzinnego lub za członka rodziny osoby uprawnionej do tego rodzaju świadczeń. WSA podkreślił, że w opisanej sytuacji rodzic nie tworzy z dzieckiem oraz z pozostałymi członkami rodziny "wspólnoty dochodowej", o której mowa w art. 3 pkt 16 w zw. z art. 3 pkt 12 uśr.  W świetle powyższego należało uznać, że rozpoznające sprawę organy pominęły podnoszone przez matkę okoliczności i nie poczyniły prawidłowych ustaleń.

Stanowisko wojewody nie zawsze jest wiążące

Organy obu instancji uzyskały od wojewody informację, że do tej sprawy będą miały zastosowanie przepisy o koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego, co zostało przywołane w ich decyzjach. Jednakże wojewoda nie weryfikuje, czy osoba wskazana jako członek rodziny osoby uprawnionej faktycznie posiada taki status. Polega on w tym zakresie na informacji zawartej we wniosku organu o ustalenie zastosowania przepisów o koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego. Dlatego jego stanowisko może być uznane za wiążące wyłącznie, gdy informacja zawarta we wniosku organu jest prawidłowa.

 

Decyzje były niespójne

WSA wskazał też na uchybienia natury procesowej. Organ pierwszej instancji wydał swoje rozstrzygnięcie w oparciu o art. 163 kpa. Przepis ten stanowi, że może on uchylić lub zmienić decyzję, na mocy której strona nabyła prawo, także w innych przypadkach oraz na innych zasadach niż określone w Rozdziale 13 Działu II , o ile przewidują to przepisy szczególne. Jednakże uchylenie decyzji nie jest tożsame z jej zmianą, ponieważ są to zupełnie inne rozstrzygnięcia. Tymczasem organ zmienił decyzję poprzez uchylenie prawa do zasiłku rodzinnego oraz dodatków do zasiłku rodzinnego. Objął tym samym cały zakres decyzji uchylając wszystkiej jej elementy i nazwał to zmianą, co świadczy o wewnętrznej niespójności. Natomiast organ drugiej instancji nie widział w tym nic złego i w części utrzymał w mocy takie rozstrzygnięcie. W świetle powyższego, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach uchylił zaskarżoną i poprzedzającą ją decyzję.

Wyrok WSA w Gliwicach z 16 października 2019 r., sygn. akt II SA/Gl 790/19