Naczelnik Urzędu Skarbowego prowadził postępowanie egzekucyjne wobec zobowiązanego. Organ dokonał zajęcia świadczeń strony. Zobowiązany wniósł zarzuty. W kolejnym piśmie złożył on m.in. wniosek o przywrócenie terminu do złożenia zarzutów na prowadzone postępowanie egzekucyjne. Autor pisma wyjaśnił, że przekroczenie terminu miało miejsce z powodu jego złego stanu zdrowia - zachorowania na grypę. Wzywany o przedstawienie wyjaśnień zobowiązany podał, że nie dysponował stosowanym zwolnieniem lekarskim, gdyż jest osobą w podeszłym wieku. Wskazał też, że z powodu grypy wystąpiła u niego gorączka. Zobowiązany zaznaczył, że w tym stanie nie mógł wyjść z domu, by wysłać pismo lub udzielić pełnomocnictwa. Jego bliscy nie mogli też mu pomóc, gdyż w tym czasie byli nieobecni.

 


Odmowa przywrócenia terminu

Naczelnik Urzędu Skarbowego odmówił przywrócenia zobowiązanemu terminu do wniesienia zarzutów. Organ pierwszej instancji podkreślił, że wniosek o przywrócenie terminu został złożony po upływie siedmiu dni od ustania przyczyny uchybienia terminu. To zaś uniemożliwiało uwzględnienie wniosku. Zobowiązany zakwestionował to rozstrzygnięcie. Dyrektor Izby Skarbowej utrzymał zaskarżone postanowienie organu pierwszej instancji w mocy. Organ odwoławczy zwrócił m.in. uwagę, że wniosek o przywrócenie terminu skarżący złożył przez pełnomocnika – adwokata. Wniosek nie został jednak złożony w terminie. Skarżący wniósł następnie skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu. Sąd administracyjny oddalił wniesioną skargę.

Czytaj też: SN: Wątpliwe odszkodowanie dla pracodawcy, który nakazał pracę po rozwiązaniu umowy>>

Uprawdopodobnienie przy przywróceniu terminu

WSA w Poznaniu podkreślił, że w razie uchybienia terminu należy przywrócić termin na prośbę zainteresowanego, jeżeli uprawdopodobni on, że uchybienie nastąpiło bez jego winy. Powyższe wynika z art. 58 § 1 k.p.a. Jednocześnie zgodnie z art. 58 § 2 k.p.a. wniosek należy złożyć w ciągu siedmiu dni od dnia ustania przyczyny uchybienia terminu. Ponadto z wniesieniem prośby należy dopełnić czynności, dla której określony był termin. Sąd administracyjny zaznaczył, że aby można było przywrócić stronie termin do dokonania określonej czynności, to muszą zaistnieć wskazane wyżej przesłanki łącznie. Z przepisów wynika zaś, że jeśli strona uprawdopodobni, że nie zawiniła przekroczenia terminu, to organ obligatoryjnie orzeka o przywróceniu terminu.

To na stronie spoczywa obowiązek uprawdopodobnienia, że mimo zachowania staranności nie mogła terminowo dokonać czynności procesowej. Kluczowe jest to, czy osoba dbająca o swoje interesy w analogicznej sytuacji mogłaby dochować terminu – wskazał sąd administracyjny.

Czytaj w LEX: Przywrócenie terminu w postępowaniu administracyjnym>>

Spóźniony wniosek o przywrócenie terminu

WSA w Poznaniu podkreślił, że badanie zasadności wniosku o przywrócenie terminu zależy od tego, czy stosowne żądanie zostanie złożone w ciągu 7 dni od ustania przyczyny, która uniemożliwiła stronie podjęcie czynności o czasie. Należy przyjąć, że skarżący przekroczył ten termin. Oznacza to, że zaskarżone postanowienia były słuszne. Organy mogły też odstąpić od analizy, czy stan zdrowia skarżącego uniemożliwiał mu podjęcie czynności w terminie, skoro wniosek został wniesiony po terminie przewidzianym w art. 58 § 2 k.p.a. Poza tym, wniosek był składany przez pełnomocnika strony – zauważył sąd i oddalił skargę.

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu z dnia 15 listopada 2019 r., I SA/Po 592/19,  LEX nr 2755013.

Zobacz procedury w LEX: