Konsultacje społeczne rządowego projektu ustawy o asystencji osobistej osób z niepełnosprawnościami (UD 168) z 9 grudnia 2024 r. trwały do 15 stycznia. Biuro pełnomocnika rządu ds. osób z niepełnosprawnościami zorganizowało w tym czasie kilka spotkań ze stroną społeczną, w tym online, które cieszyły się dużym zainteresowaniem. Część uwag, zgłaszanych przez stronę społeczną, pokrywa się z tymi, które przedstawił rzecznik praw obywatelskich, prof. Marcin Wiącek.

Przeczytaj także: Ustawa o asystencji osobistej - założenia projektu

Za mało godzin wsparcia asystenta

Projekt zakłada, że z usług asystenta mogą skorzystać obywatele Polski lub cudzoziemcy legalnie mieszkający i przebywający na terenie kraju. Do ubiegania się o bezpłatną asystencję osobistą uprawnione będą osoby:

  • w wieku 18-65 lat, z orzeczeniem o stopniu niepełnosprawności, które uzyskają w skali poziomu potrzeby wsparcia łącznie co najmniej 80 punktów. Osoby z tej grupy będą mogły otrzymać pomiędzy 30-240 godzin usług asystenta miesięcznie.
  • osoby w wieku 13-18 lat, z orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności lub orzeczeniem o niepełnosprawności z określonymi wskazaniami. Osoby z tej grupy otrzymają pomiędzy 30-80 godzin usług asystenta miesięcznie.

Według RPO możliwość wsparcia asystenckiego tylko przez 8,5 godziny dziennie dla osoby dorosłej może być niewystarczająca, bo część osób może wymagać całodobowego wsparcia. Natomiast osoba w wieku od 13 do 18 lat będzie mogła skorzystać z usługi asystenta maksymalnie 20 godzin tygodniowo oraz niecałych 3 godzin dziennie. - Liczbę godzin asystencji ma się zmniejszać o 50 proc. w okresie korzystania z usług w placówce oświatowej niezapewniającej całodobowej opieki. Biorąc pod uwagę obowiązek szkolny, najmłodsi będą mogli liczyć na wsparcie jedynie w zakresie od 15 do 40 godzin miesięcznie, czyli ok. 1,5 godziny dziennie – podkreśla RPO.

Zwraca on także uwagę na ryzyko przewlekłości w wydawaniu decyzji o przyznaniu asystenta przez wojewódzkie zespoły ds. orzekania o niepełnosprawności ze względu na ich obecne obciążenie i zaległości w wydawaniu decyzji o poziomie potrzeby wsparcia. Według rzecznika nieuzasadnione jest także ograniczenie możliwości skorzystania z usługi asystenta do wieku 65 lat.

- Granica wieku nie może stanowić cezury dostępności usług asystenckich – stwierdza rzecznik. Jak pisze RPO w piśmie do resortu rodziny, fragmentaryzacja systemu wsparcia skłania do postawienia pytania o umożliwienie ubiegania się o asystencję niezależnie od wieku oraz o stworzenie jednolitego systemu, który w pierwszej kolejności brałby pod uwagę potrzeby konkretnych osób i nie zmuszał do dopasowywania wsparcia do niespójnego systemu oraz nie pozostawiał bez wsparcia tych, których potrzeby lub inne niezależne od nich uwarunkowania nie mieszczą się w programach.  Przeczytaj także: Powiaty nie wiedzą, na jakich zasadach mają zapewnić usługę asystencji

 

Konieczne rozporządzenia do projektu ustawy

Wątpliwości rzecznika budzi też dualizm usług, który powstanie po wprowadzeniu asystencji ustawowej. Dalej będą bowiem działały usługi asystenckie zapewniane w ramach istniejącego rządowego programu. RPO podkreśla, że obecnie nie znamy projektów licznych rozporządzeń, które mają być wydane do ustawy, a to nie pozwala w całości ocenić wpływu ustawy na realizację praw i wolności osób z niepełnosprawnościami. Dla przykładu, nie wiadomo, jaki będzie katalog czynności pielęgnacyjno-medycznych, które asystent będzie mógł wykonać za zgodą osoby wspieranej. Ma on się znaleźć właśnie w rozporządzeniu. - Nie jest też do końca jasne, czy zakres czynności medyczno-pielęgnacyjnych zleconych przez lekarza, które miałby wykonywać asystent, jest tożsamy z zakresem czynności medyczno-pielęgnacyjnych wymagających zgody użytkownika. Sugeruje to, że są to dwa odrębne katalogi czynności – zwraca uwagę RPO.

Wśród poruszonych przez niego zagadnień jest też niejasny status osoby samodzielnie zatrudnionej przez użytkownika asystencji osobistej oraz to, że nie będzie ona musiała posiadać żadnego doświadczenia, a mimo to, będzie wpisana do rejestru asystentów. Według RPO to tworzenie luki prawnej, ale też może zagrażać bezpieczeństwu osób z niepełnosprawnością. Wątpliwości budzi też fakt, w opinii Rzecznika, że wniosek o asystencję będzie można złożyć tylko cyfrowo. Prof. Marcin Wiącek zwraca też uwagę na to, że wciąż nie zrealizowano od dawna zapowiadanej reformy systemu orzeczniczego, co nie pozwala na systematyczne, celowane i pełne wsparcie osób z niepełnosprawnościami.

 

Cena promocyjna: 30.3 zł

|

Cena regularna: 101 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 101 zł