Procedura kremacji nie jest uregulowana w polskim prawie, a dotyczy już 40 proc. zgonów. Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP) oraz Polska Izba Branży Pogrzebowej (PIBP) apelują o pilne unormowanie zasad kremacji w Polsce. Ich zdaniem trudności przysparza dochodzenie praw czy odszkodowań za niewykonane, czy wadliwie zrealizowane usługi pogrzebowe, których skutki często są nieodwracalne.

 


Brak przepisów zagraża bezpieczeństwu i konkurencyjności

Brak regulacji wpływa niekorzystnie na rynek usług pogrzebowych – zamiast umożliwiać wchodzenie na rynek nowych podmiotów i pobudzać konkurencję na wolnym rynku, ogranicza możliwości konkurowania.

Kremacja i balsamacja to usługi coraz częściej wykonywane w branży usług pogrzebowych. Ich regulacja jest niezbędna nie tylko z powodu ochrony środowiska, lecz przede wszystkim zapewnienia bezpieczeństwa i prawidłowości wykonywanych czynności. Dotyczy to przede wszystkim kwestii identyfikacji oraz weryfikacji zwłok poddawanych kremacji, a także zasad i wymogów dla prowadzenia zakładów spopielania.

Spalanie tylko w drewnianej trumnie i z certyfikatem

FPP i PIBP postulują, aby ustanowić obowiązek dokonywania spopielenia zwłok wyłącznie w drewnianej trumnie. Konieczne jest także wprowadzenie obligatoryjnej procedury weryfikacji tożsamości osoby zmarłej przed dokonaniem kremacji. Spopielenie zwłok powinno być potwierdzane certyfikatem spopielenia, sporządzanym przez przedsiębiorcę pogrzebowego, który dokonał kremacji. Aby zapobiec występowaniu niepożądanych zjawisk, kremacja – podobnie jak pochówek – nie powinna być dokonywana przed upływem 24 godzin od chwili zgonu.

Według Grzegorza Langa, eksperta Centrum Analiz Legislacyjnych i Polityki Ekonomicznej (CALPE) dotychczas nieuregulowany prawnie aspekt przeprowadzania kremacji zwłok powinien stanowić odrębny dział w prawie pogrzebowym. Jak zaznacza, w polskim porządku prawnym nie jest zabronione spopielanie zwłok w trumnach kartonowych, które poddawane są chemicznej impregnacji, co pod wpływem spalania jest przekształcane w szkodliwe dla środowiska naturalnego substancje.

- Także kwestia transportu zwłok nie została określona w polskim porządku prawnym. Dotychczas nie powstały regulacje określające w jaki sposób i w jakim czasie powinny być przewożone zwłoki, a także kto odpowiada za ich stan w trakcie przewozu – mówi.

Raport FPP i CALPE wskazuje, że jednym z kluczowych wyzwań zapewniających należyte obchodzenie się ze zwłokami oraz bezpieczeństwo pracowników i osób postronnych jest przestrzeganie standardów sanitarno-epidemiologicznych.

Czytaj też: Zmarłych chowa się na cmentarzach, ale są wyjątki