Zgodnie z ustawą o cmentarzach i chowaniu zmarłych, groby ziemne, groby murowane i kolumbaria przeznaczone na składanie zwłok mogą znajdować się tylko na cmentarzach.

Miejsce zmarłych jest na cmentarzu

Jak nam mówi asp. Iwona Chruścińska, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Giżycku, jeżeli zostaną naruszone przepisy o cmentarzach i chowaniu zmarłych, grozi za to kara aresztu lub grzywny. Areszt, zgodnie z Kodeksem wykroczeń, trwa od 5 do 30 dni, a grzywnę wymierza się od 20 do 5 tys. złotych.

Michał Kosiarski, radca prawny, ekspert prawa administracyjnego i gospodarczego podkreśla, że co do zasady zmarłych chowa się na cmentarzach. Wyjątek w przepisach cmentarnych, pozwalający na chowanie poza obrębem cmentarza, dotyczy katakumb.

Furtka prawna chowania poza cmentarzem

Mogą one znajdować się poza cmentarzami pod określonymi warunkami. Nie każda budowla o charakterze cmentarnym jest katakumbą. Wymogi budowlane, jakie muszą one spełniać, w tym wymiary, powierzchnię i system napowietrzania uregulowane są w rozporządzeniu w sprawie wymagań, jakie muszą spełniać cmentarze, groby i inne miejsca pochówku zwłok i szczątków.

Przed budową katakumby niezbędne jest wcześniejsze załatwienie formalności, takich jak zgody budowlane, w przypadku których procedury trwają dłużej niż kilka dni, jakie mijają zazwyczaj od śmierci do pogrzebu. - O pochówku poza cmentarzem trzeba więc myśleć wcześniej, jeszcze przed śmiercią osoby, która ma być w taki sposób pochowana – mówi ekspert.

W ustawie o cmentarzach jest też przepis zawierający delegację ustawową dla ministra zdrowia do wydania rozporządzenia, w którym określi więcej odstępstw od pochówków pozacmentarnych. - Mimo że ustawa obowiązuje 60 lat, nigdy nie zdecydowano się na poluzowanie przepisów, nie było takiej propozycji np. w przypadku śmierci kogoś znanego i bardziej zasłużonego, dla którego można zorganizować pochówek w specjalnym miejscu – mówi Michał Kosiarski.

Czytaj też: Miasta czekają na zmianę prawa o cmentarzach>>

Sprawa grobu Piotra Woźniaka-Staraka

Głośna była ostatnio sprawa grobu zmarłego tragicznie Piotra Woźniaka-Staraka, którego rodzina pochowała na terenie posiadłości rodzinnej w Fuledzie w gminie Giżycko. Warmińsko-mazurski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny jest zdania, że rodzina nie dostała na to zezwolenia. Niestety, nie dowiedzieliśmy się tam więcej na ten temat, przez telefon powiedziano nam, że informacje w sprawie nie są udzielane.

Sprawdź w LEX: Czy lekarz, który wystawił kartę zgonu, może wydać rodzinie pacjenta jej kserokopię? >

Jak nam mówi asp. Iwona Chruścińska, sanitarny inspektor powiatowy w Giżycku złożył zawiadomienie o pochówku poza obrębem cmentarza, w związku z czym będą podejmowane czynności wyjaśniające. – Potrzebujemy na to czasu i być może w ciągu 30 dni coś więcej będzie wiadomo – dodaje.

Wcześniej powiatowy nadzór budowlany w Giżycku stwierdził, że grób Piotra Woźniaka-Staraka w Fuledzie nie odpowiada warunkom stawianym katakumbom.

 


Prawo powinno widzieć trendy

Prawo w zakresie cmentarzy i chowania zmarłych nie zmienia się, bo według Michała Kosiarskiego są obawy społeczne i obyczajowe przed radykalnymi zmianami. - Wkracza się mocno w obyczajowość, w religię i podejście do spraw ostatecznych – mówi.

Jednak jego zdaniem coraz więcej będzie pochówków osób znanych i rozpoznawalnych czy wyróżniających się majątkiem, coraz więcej jest pochówków dzieci nienarodzonych. - Prawo powinno te trendy zauważać i regulować, potrzebne byłyby nowe przepisy – mówi.

Sprawdź w LEX: Jakie informacje w zakresie postępowania ze zwłokami i szczątkami dziecka może udostępnić szpital w ramach odpowiedzi na wniosek o udostępnienie informacji publicznej? >

Coraz popularniejsze staje się rozsypywanie prochów np. nad morzem, jeziorami, rzekami. Mimo ograniczeń w prawie, w projekcie GIS planowano regulację pogrzebów morskich z wyboru. Obecne przepisy jej nie przewidują, ale się odbywa, choć grozi za nią odpowiedzialność wykroczeniowa i grzywna do 5 tys. zł. - To nie odstrasza od wykonywania takich pochówków i łamania prawa, bo często zderza się z ostatnią wolą zmarłego – zaznacza Michał Kosiarski.

Grzegorz Lang, ekspert Centrum Analiz Legislacyjnych i Polityki Ekonomicznej zaznacza, że pomimo upływu lat i technologicznych zmian w obszarze chowania zmarłych, uregulowania w obszarze prawa pogrzebowego nie uległy zmianie. - Niezbędnym jest określenie głównych zagadnień wymagających zmian w takich obszarach jak procedury chowania zmarłych, bezpieczeństwo sanitarno-epidemiologiczne, finansowanie usług pogrzebowych, prestiż zawodu i zasady zatrudnia pracowników, a także przeciwdziałanie szarej strefy i nieuczciwym praktykom – wskazuje.

Sprawdź w LEX: Czy do obowiązków administratora cmentarza należy przeszkolenie w zakresie bhp pracowników zatrudnionych przez inne zakłady pogrzebowe? >

Zmiany w prawie o cmentarzach i chowaniu zmarłych

Projekt ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych z końca lipca 2017 roku znajduje się w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów bez określenia planowanego terminu przyjęcia przez rząd. Z uzasadnienia projektu wynika, że wskazane jest uaktualnienie polskiego prawa pogrzebowego w taki sposób, by odpowiadało ono zmianom społecznym, obyczajowym, technicznym i legislacyjnym. Założeniem jest też odzwierciedlenie w przepisach istniejących praktyk pogrzebowych. Wskazano na takie formy pogrzebu jak kolumbaria, łąki pamięci czy pogrzeby morskie z wyboru. Są one praktykowane wbrew obowiązującym przepisom.

Sprawdź w LEX: Czy w związku ze śmiercią wspólnika spółki jawnej można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu koszty związane z organizacją pogrzebu, koszty wieńców, spotkania po uroczystości pogrzebowej? >

W projekcie określa się zasady i wymagania, jakim powinny odpowiadać cmentarze, krematoria, kostnice i domy pogrzebowe, zasady postępowania ze zwłokami, szczątkami i popiołami ludzkimi, zasady krajowego i międzynarodowego przewozu zwłok, szczątków lub popiołów ludzkich oraz podmioty uprawnione lub zobowiązane do pochowania zwłok, szczątków lub popiołów ludzkich oraz zasady przeprowadzania ekshumacji.