Spośród 50 największych miast w Polsce 22 są obsługiwane przez dwa banki. Każdy z nich ma po 11 tego typu klientów. Nieźle radzi sobie PKO BP, który prowadzi rachunki 8 aglomeracji. Getin Noble Bank i Millennium obsługują po cztery.

Rynek obsługi finansowej ok. 2,5 tys. gmin został zdominowany przez banki spółdzielcze. Zdaniem ekspertów prowadzą konta 70 proc. mniejszych miejscowości. Jednak o zarządzanie finansami największych miast mogą się ubiegać wyłącznie duże banki. Samorządy stawiają bowiem coraz wyższe wymagania, jeśli chodzi o nowoczesne produkty, a te mogą dostarczyć tylko duże banki uniwersalne. Miasta coraz częściej korzystają między innymi z systemu identyfikacji masowych płatności czy zintegrowanego z bankowością elektroniczną systemu księgowego. Dochody największych miast w Polsce, czyli takich, których liczba mieszkańców przekracza 300 tys., wahają się między 1,4 mld zł a 3,4 mld zł. Wydatki zaś to kwoty rzędu 1,8 – 3,6 mld zł. Im wyższy budżet, tym samorząd jest lepszym klientem dla banku. Dlatego najatrakcyjniejszym pod tym względem miastem w Polsce jest Warszawa, której dochody w tym roku mają przekroczyć 11,5 mld zł, a wydatki sięgną 14 mld zł. Z zestawienia banków, które obsługują 10 największych miast w Polsce, wynika, że najlepiej w tej kategorii radzi sobie Pekao. Prowadzi rachunki m.in. Lublina, Krakowa i Szczecina. Ich roczne dochody, które przepłyną przez rachunki w tym banku, to prawie 6,4 mld zł.

Opracowanie: Anna Dudrewicz
Źródło: Gazeta Prawna, 7 kwietnia 2011 r.