Z przeprowadzonych ustaleń wynika, że administrator zgłosił do UODO naruszenia ochrony danych osobowych, polegające na kradzieży służbowego komputera z danymi osobowymi, na którym nie zastosowano odpowiednich zabezpieczeń w celu ochrony tych danych, co skutkowało naruszeniem ich poufności. Do kradzieży doszło poza siedzibą administratora, gdyż użytkujący laptop pracownik przechowywał go poza zakładem pracy, w domu.

Czytaj w LEX: Aspekty bezpieczeństwa kanałów komunikacji – jaki poziom bezpieczeństwa kanałów komunikacji jest wymagany i jak go zapewnić? >>>

Czytaj w LEX: RODO w IT: analiza ryzyka a bezpieczeństwo informatyczne >>>

Procedura była, ale nie została wdrożona

Urząd Ochrony Danych Osobowych podkreśla, że administrator opracował odpowiednie procedury i polityki dotyczące bezpieczeństwa przetwarzania danych osobowych oraz przeprowadził analizę ryzyka, w której odniósł się m.in. do zagrożenia w postaci kradzieży sprzętu komputerowego wykorzystywanego do przetwarzania danych osobowych.

 


Administrator miał świadomość ryzyk związanych z utratą sprzętu komputerowego wynoszonego poza jego organizację. Ryzyko to ocenił jako nieakceptowalne i określił, w ramach sposobu postępowania z ryzykiem, zabezpieczenia, jakie należy wdrożyć w celu jego ograniczenia. Wśród wymienionych zabezpieczeń mających obniżyć poziom ryzyka wskazano m.in. na szyfrowanie.

Jednak jak wykazało postępowanie, skradziony komputer był zabezpieczony przed nieautoryzowanym dostępem jedynie za pomocą hasła, a przyjęte w procedurach zabezpieczenia nie zostały zastosowane, przynajmniej na tym komputerze.

Czytaj w LEX: RODO dla Administracji - poradnik >>>

Czytaj: Wyciekły dane pacjenta - prezes UODO nałożył karę>>

Najpierw analiza ryzyka, potem wdrożenie odpowiednich środków

Jak podkreśla UODO, dane osobowe muszą być przetwarzane w sposób zapewniający odpowiednie ich bezpieczeństwo, w tym ochronę przed niedozwolonym lub niezgodnym z prawem przetwarzaniem oraz przypadkową utratą, zniszczeniem lub uszkodzeniem, za pomocą odpowiednich środków technicznych lub organizacyjnych („poufność i integralność”).

Zgodnie z RODO konkretyzacją zasady poufności stanowi wdrożenie odpowiednich środków organizacyjnych i technicznych. Uwzględniając charakter, zakres, kontekst i cele przetwarzania oraz ryzyko naruszenia praw lub wolności osób fizycznych o różnym prawdopodobieństwie i wadze, administrator wdraża odpowiednie środki techniczne i organizacyjne, aby przetwarzanie odbywało się zgodnie z niniejszym rozporządzeniem i aby móc to wykazać. Środki te są w razie potrzeby poddawane przeglądom i uaktualniane.

Administrator w celu przeciwdziałania potencjalnym skutkom naruszenia i zapobieżenia utracie poufności danych osobowych może zastosować dodatkowe zabezpieczenia w postaci np. szyfrowania dysków twardych komputera, a ich określenie powinno nastąpić w wyniku przeprowadzonej analizy ryzyka, po prawidłowej identyfikacji zagrożeń dla danych osobowych przetwarzanych przy użyciu komputerów przenośnych użytkowanych poza organizacją administratora.

Czytaj w LEX:

Czytaj: Większość Polaków nie wie, kto powinien zająć się skutkami wycieku danych osobowych>>

Kara za zaniedbanie 

W sprawie dotyczącej naruszenia w gminie Dobrzyniewo Duże administrator prowadził odpowiednią dokumentację od momentu rozpoczęcia stosowania RODO oraz dokonywał analizy ryzyka. UODO uznał, że miał on świadomość konieczności zastosowania odpowiednich środków organizacyjnych i technicznych zapewniających bezpieczeństwo przetwarzania danych osobowych przetwarzanych przy użyciu przenośnego sprzętu komputerowego. Jednak dopiero po naruszeniu administrator podjął działania mające na celu uniknięcie podobnych zdarzeń w przyszłości poprzez szyfrowanie dysków twardych komputerów przenośnych. Zatem administrator dopiero po wystąpieniu naruszenia zastosował się do wyników własnej analizy ryzyka i określonego w niej sposobu postępowania z ryzykiem.

Jak stwierdził UODO, administrator dopuścił się zaniedbania skutkującego wystąpieniem naruszenia dotyczącego poufności danych, tym samym nieumyślnie naruszył przepisy o ochronie danych osobowych. Przy nakładaniu administracyjnej kary pieniężnej uwzględniono również fakt, że skradziony komputer został odnaleziony, a przeprowadzona przez administratora analiza wykazała, że od dnia kradzieży system operacyjny komputera nie był uruchamiany.

Tym samym, pomimo że administrator utracił kontrolę nad danymi osobowymi, a nieuprawniona osoba uzyskała do nich bezprawny dostęp, nie było podstaw do uznania, że na dzień wydania przedmiotowej decyzji administracyjnej, osoby, których dane dotyczą poniosły jakąkolwiek szkodę na skutek tego naruszenia.

Czytaj w LEX: Działalność JST na profilach w mediach społecznościowych - aspekty prawne >>>