Jak wynika z medialnych doniesień, tegoroczny Marsz Niepodległości, który przeszedł ulicami Warszawy, wyrządził wiele szkód i zniszczeń. Media przekazują, że uczestnicy Marszu Niepodległości uszkodzili kostki chodnikowe, niszczyli i rozrzucali barierki, doszło też do zniszczenia wielu wiat, przystanków czy fasad budynków.

Czytaj też: Kto odpowie za szkody po nielegalnym marszu>>
 

Kto i czy w ogóle poniesie odpowiedzialność za wyrządzone szkody?

Miasto Stołeczne Warszawa, jako właściciel zniszczonego przez uczestników mienia, może dochodzić na zasadach odpowiedzialności deliktowej pokrycia kosztów i szkód od osób, które dokonały zniszczeń. Na gruncie kodeksu cywilnego istnieje obowiązek naprawienia szkody po stronie sprawcy czynu niedozwolonego i odpowiadające mu uprawnienie do domagania się zapłaty odszkodowania przez poszkodowanego. Miasto, jako podmiot poszkodowany, ma więc uprawnienie do dochodzenia odszkodowania na zasadach ogólnych, w granicach reżimu odpowiedzialności deliktowej – ex delicto), określonych w przepisach kodeksu cywilnego

Warto zwrócić uwagę, że zgodnie z art. 19 ust. 1 ustawy z dnia 24 lipca 2015 r. Prawo o zgromadzeniach, Organizator zgromadzenia oraz przewodniczący zgromadzenia są obowiązani do zapewnienia przebiegu zgromadzenia zgodnie z przepisami prawa oraz w taki sposób, aby zapobiec powstaniu szkód z winy uczestników zgromadzenia. W tym celu organizator zgromadzenia oraz przewodniczący zgromadzenia podejmują przewidziane w ustawie środki. Dochodzenie odszkodowania od organizatorów może być jednak trudne. Dostrzec należy, że cytowany w tym miejscu przepis był nowelizowany. Stanowił on jednak przedmiot rozważań Trybunału Konstytucyjnego, gdzie w wyroku z dnia 18 września 2014 r. wydanym w sprawie pod sygn. akt. K 44/12 uznano zgodność wspomnianego przepisu z Konstytucją. Zwrócono uwagę, że winien on być rozumiany, jako niestanowiący podstawy do odpowiedzialności majątkowej przewodniczącego zgromadzenia za szkody powstałe z winy uczestników zgromadzenia.

Czytaj w LEX: Przebieg zgromadzenia >

 


Co miasto powinno zrobić, aby otrzymać odszkodowanie?

Aby uzyskać odszkodowanie konieczne będzie w pierwszej kolejności zidentyfikowanie sprawców szkody. Nieuniknione może się okazać skierowanie konkretnych spraw na drogę postępowania cywilnego. Tego rodzaju postępowanie, ze względu na potrzebę ustalenia materiału dowodowego, jak również wskazanie osób odpowiedzialnych za zaistniałe szkody może być skomplikowane, a sam proces może trwać nawet kilka lat. Na poszkodowanym spoczywa ciężar dowodu, zatem to  poszkodowany powinien wykazać zmaterializowanie się przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej. Niezbędne będzie więc wykazanie szkody powstałej po stronie miasta, określenie zdarzenia, które szkodę wywołało (np. zniszczenie określonego przystanku) oraz wykazanie związku przyczynowo - skutkowego.

Prawo do odszkodowania również innych poszkodowanych

Jednym z najbardziej charakterystycznych zajść w trakcie Marszu Niepodległości 2020 było rzucenie przez uczestników racy na balkon jednego z mieszkańców Warszawy. Właściciel podpalonego mieszkania przy moście Poniatowskiego w Warszawie również ma prawo do dochodzenia na zasadach ogólnych odszkodowania, obejmującego koszty i inne szkody wyrządzone na skutek zapalenia się mieszkania. Z doniesień medialnych wynika, że podpalone mieszkanie jest pracownią znanego artysty i znawcy twórczości Stanisława Ignacego Witkiewicza. Nie można w tej sytuacji wykluczyć uprawnienia artysty do dochodzenia zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, wywołaną podpaleniem pracowni artysty.

Precyzyjne określenie roszczeń uzależnione jest jednak od analizy konkretnego przypadku.

Czytaj w LEX: Przestępstwo znieważenia pomnika na gruncie kodeksu karnego >

Odpowiedzialność karna za zniszczenie mienia

Odpowiedzialność cywilna sprawców zniszczeń to nie jedyna odpowiedzialność, jaka może zostać im przypisana.

Jak stanowi art. 288 § 1 kodeksu karnego, kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Przestępstwo ścigane jest  na wniosek pokrzywdzonego, którym w tym wypadku może być nie tylko właściciel rzeczy, ale także podmiot mający prawo majątkowe do rzeczy.

Przestępstwo z art. 288 § 1 kodeksu karnego należy do tzw. czynów przepołowionych, zatem od wartości szkody uzależnione będzie, czy sprawca zniszczeń odpowiadać będzie za przestępstwo, czy za wykroczenie.

Adwokat Klaudyna Rybak z Kancelarii Dubois i Wspólnicy Kancelaria Adwokacko – Radcowska sp. j.