Zakaz nocnej sprzedaży alkoholu w Śródmieściu i Pradze-Północ zostanie wprowadzony 1 listopada. Wprowadzające go dwie bliźniacze uchwały Rady Warszawy znajdziemy w Dzienniku Urzędowym Województwa Mazowieckiego (poz. 8739 i 8740). Zakaz sprzedaży alkoholu ma obowiązywać w godzinach 22.00-6.00. Dotyczy m.in. sklepów i stacji benzynowych, czyli tylko miejsc przeznaczonych do sprzedaży alkoholu do konsumpcji poza miejscem sprzedaży. Za złamanie zakazu sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych będzie groziło cofnięcie posiadanych zezwoleń i ewentualne zastosowanie sankcji z art. 43 ustawy z 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (Dz. U. z 2023 r. poz. 2151), zgodnie z którym, kto sprzedaje lub podaje napoje alkoholowe w wypadkach, kiedy jest to zabronione, albo bez wymaganego zezwolenia lub wbrew jego warunkom, podlega grzywnie.
Sprawdź również książkę: Ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Komentarz >>
Prawie 200 gmin w całej Polsce
Rafał Trzaskowski (prezydent stolicy) obiecuje, że wiosną złoży projekt wprowadzenia nocnej prohibicji w całym mieście. Miałaby ona obowiązywać od 1 czerwca. W latach 2018-2024 nocną prohibicję wprowadziło ok. 180 gmin w Polsce. Na początku sierpnia na takie rozwiązanie zdecydował się Szczecin, od września nocna prohibicja zaczęła obowiązywać w Gdańsku. Natomiast w październiku zakaz sprzedaży alkoholu w godzinach 22.00-6.00 wprowadziły Wrocław i Łódź. Na Mazowszu od początku tego roku nocna prohibicja zaczęła obowiązywać na terenie gminy Sobienie-Jeziory (w godz. 22.00-5.00). Od 1 czerwca w godzinach nocnych nie kupią w sklepie alkoholu mieszkańcy Sulejówka, a od 1 lipca Łomianek. Obie gminy wprowadziły zakaz w godzinach 23.00-6.00. Od 21 lipca nocna prohibicja obowiązuje też na terenie gminy Nieporęt, a dziesięć dni później zaczęła obowiązywać w Legionowie. W obu gminach w godzinach 24.00-6.00. Od 6 sierpnia zakaz nocnej sprzedaży alkoholu obowiązuje w Wieliszewie (w godz. 24.00-6.00) i Jabłonnej (w godz. 23.00-6.00). Z kolei od piątku 24 bm. zakaz zaczął obowiązywać w godzinach 23.00-6.00 na terenie Grójca. Radni Ciechanowa przegłosowali uchwałę wprowadzającą nocną prohibicję w godz. 22.00-6.00, ale wejdzie ona w życie dopiero 2 styczna 2026 r.
Problem turystyki alkoholowej
Czy warszawiacy nocami rozwiną turystykę alkoholową? Piotr Krasnodębski (burmistrz dzielnicy Ochota) zaznacza, że wprowadzenie nocnego zakazu sprzedaży alkoholu w Śródmieściu i na Pradze-Północ z pewnością będzie uważnie obserwować. -W naturalny sposób może pojawić się zjawisko tzw. turystyki alkoholowej, czyli przenoszenia części nocnego ruchu i zakupów do sąsiednich dzielnic. Nie chciałbym, aby skutki ograniczeń w jednej części miasta były odczuwane przez mieszkańców innej – podkreśla Krasnodębski. Jak zaznacza, jednocześnie rozumie intencje stojące za decyzją stołecznych radnych – chodzi o poprawę bezpieczeństwa i komfortu życia mieszkańców w godzinach nocnych. -Na Ochocie od lat współpracujemy z policją, strażą miejską i służbami porządkowymi, by reagować na wszelkie zakłócenia spokoju. Teraz będziemy monitorować sytuację i analizować, czy wprowadzenie nowych regulacji wpłynie na wzrost nocnego ruchu na terenie naszej dzielnicy – dodaje Krasnodębski. Ocenia też, że okres pilotażu będzie stosunkowo krótki - potrwa pół roku - ale ma nadzieję, że ten czas pozwoli szybko ocenić skutki wprowadzonego zakazu.
Nie wszyscy włodarze dzielnic podzielają jego obawy. -Nie demonizowałbym sytuacji z tzw. turystyką alkoholową – mówi Tomasz Kucharski, burmistrz dzielnicy Praga-Południe. –Zdaję sobie sprawę, że mogą mieć miejsce jakieś incydentalne wydarzenia, ale przede wszystkim z zadowoleniem witam wprowadzenie w przyszłym roku nocnej prohibicji na terenie całej Warszawy – dodaje Kucharski. Podobnego zdania jest burmistrz Woli Krzysztof Strzałkowski, który zauważa, że krótki, półroczny pilotaż powoduje, że nie ma ryzyka, że firmy będą się przenosić z dzielnicy do dzielnicy. - Cała ta procedura, biorąc pod uwagę, że niedługo ten zakaz będzie obowiązywał w całym mieście, po prostu się nie opłaca – dodaje Strzałkowski.
Pogoda nie sprzyja pijackim spacerom
Nie należy się też spodziewać reaktywacji starej lokalnej tradycji, czyli wielogodzinnych spacerów wzdłuż Wisły pomiędzy miejscami wyszynku albo punktami handlu alkoholem ze Śródmieścia na Żoliborz i z powrotem, czyli popularnych kiedyś wypraw tzw. Szlakiem Orlich Gniazd. Na przeszkodzie stoją m.in. nadciągająca zima i logistyka. Zakaz sprzedaży alkoholu nie obowiązuje też w razie spożywania go na miejscu. Burmistrz Żoliborza Renata Kozłowska zaznacza, że trudno dziś przesądzać, jakie będą faktyczne skutki wprowadzenia prohibicji w niektórych częściach stolicy, w tym w Śródmieściu. -Na terenie naszej dzielnicy działa jedynie kilka punktów całodobowej sprzedaży alkoholu, są to trzy sklepy i trzy stacje paliw, co ogranicza możliwości wystąpienia zjawiska masowych zakupów w nocy. Sytuacja będzie na bieżąco monitorowana przez służby porządkowe, a efekt tych zmian poznamy w nadchodzącym półrocznym okresie pilotażu – dodaje Kozłowska.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.
















