Bon ciepłowniczy to nowe świadczenie pieniężne dla gospodarstw domowych, o które można było wnioskować od 3 listopada do 15 grudnia u wójta, burmistrza, prezydenta miasta właściwego ze względu na miejsce zamieszkania wnioskodawcy. Świadczenie zostało wprowadzone ustawą z 12 września 2025 r. o bonie ciepłowniczym oraz o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia wysokości cen energii elektrycznej. Aby otrzymać bon, trzeba spełnić jednocześnie dwa warunki:
Dochodowy: przeciętny miesięczny dochód (dochód w rozumieniu art. 3 pkt 1 ustawy o świadczeniach rodzinnych) musi wynosić:
- 3272,69 zł - gospodarstwo domowe jednoosobowe,
- 2454,52 zł na osobę – gospodarstwo domowe wieloosobowe.
Techniczny: trzeba korzystać z ciepła z systemu ciepłowniczego dostarczanego przez przedsiębiorstwo energetyczne, a jednoskładnikowa cena ciepła netto w danej grupie taryfowej wynosi powyżej 170 zł/GJ netto.
Warunki przyznania bonu sprawiają, że większość wnioskodawców nie otrzyma świadczenia. W wielu gminach mieszkańcy nie korzystają z ciepła systemowego, bo nie funkcjonują tam przedsiębiorstwa ciepłownicze. A nawet jak funkcjonują, to cena ciepła jest tak skalkulowana, że kształtuje się poniżej ceny określonej w ustawie - 170 zł/GJ. A to oznacza, że w tych przypadkach gminy nie będą wypłacać bonu ciepłowniczego za 2025 rok. Gminy będą musiały wydawać decyzje odmowne. Pracownicy ośrodków pomocy społecznej czy centrów usług społecznych przyznają, że wiele spraw załatwiali „na miękko”.
- Wyjaśnialiśmy wnioskującym, dlaczego bon im nie przysługuje i namawialiśmy do wycofania złożonego wniosku – przyznaje Aneta Jóźwin-Rybska, dyrektor Centrum Usług Społecznych w Czeladzi.
Zobacz w LEX: Bon ciepłowniczy - nowe zadanie dla JOPS >
Przeczytaj także: Bon ciepłowniczy dla nielicznych, a dla gminy dodatkowe koszty
Upoważnienie do prowadzenia, nie do decyzji
Gminy zakończyły nabór wniosków. Teraz muszą rozpatrzyć te, które zostały złożone, co rodzi problemy i spory o zakres upoważnień. Jakub Przerywacz, radca prawny, właściciel kancelarii obsługującej samorządy z powiatu suskiego, w ramach naszej wspólnej akcji Prawo.pl i Lex „Poprawmy prawo” wskazuje, że art. 4 ust. 4 ustawy z 12 września 2025 r. o bonie ciepłowniczym został sformułowany wadliwie. Nie daje wprost możliwości upoważnienia przez wójta, burmistrza lub prezydenta miasta podmiotów określonych w tym przepisie (np. ośrodka pomocy społecznej) do wydawania decyzji administracyjnych, ustanawiając jedynie możliwość upoważnienia "do prowadzenia postępowań w sprawach dotyczących wypłaty bonu ciepłowniczego."
- W obecnym stanie prawnym, nawet jeśli wójt deleguje prowadzenie postępowań na przykład na GOPS, to decyzję odmowną i tak musi wydać sam, gdyż przepis nie uprawnia do delegowania tego uprawnienia. Co istotne, zapisy o możliwości upoważnienia do wydawania decyzji administracyjnych są standardem w ustawach związanych z szeroko rozumianą pomocą społeczną – mówi Jakub Przerywacz. I podaje na przykład takiego upoważnienia w art. 8b ustawie z 7 września 2007 r. o pomocy osobom uprawnionym do alimentów.
Sprawdź w LEX: Co zrobić z przyjętym wnioskiem o wypłatę bonu ciepłowniczego, gdy gmina nie przystąpiła do realizacji programu? >
Zdaniem zgłaszającego problem rozwiązałaby dopisanie do art. 4 ust 4 sformułowania „w tym do wydawania decyzji administracyjnych w sprawie bonu ciepłowniczego”, ewentualnie odesłanie w tej kwestii do ustawy o świadczeniach rodzinnych. Jego zdaniem taką delegacją nie może być art. 268 kodeksu postępowania administracyjnego, bo przepis ten dotyczy delegowania kompetencji w ramach tej samej jednostki, czyli np. urzędu gminy.
- Nie możemy domniemywać kompetencji, bo musimy działać zgodnie i w granicach prawa. A decyzja administracyjna podpisana przez osobę, która nie ma do tego kompetencji, jest bezwzględnie nieważna. Skoro ustawodawca dopuszcza możliwość delegowania procedury przyznania bonu na inne określone podmioty, to powinien też określić, że prowadzą ją do końca – wskazuje Jakub Przerywacz.
Sprawdź w LEX: W jakim terminie wydać decyzję odmowną przyznania bonu ciepłowniczego? >
Nowelizacja nie przewiduje delegacji
Uchwalona przez Sejm 5 grudnia 2025 r. ustawa o zmianie ustaw w celu usprawnienia mechanizmów wsparcia odbiorców energii elektrycznej i ciepła wprowadza do ustawy o bonie ciepłowniczym zmiany w zasadzie rozpatrywania przez gminy wniosków. Uzupełnia przepisy o mechanizm, który umożliwi poinformowanie gospodarstw domowych o bezprzedmiotowości składania wniosków, a w przypadku złożenia takiego wniosku umożliwi organowi pozostawienie go bez rozpoznania, bez potrzeby generowania zbędnych czynności. Do ustawy dodany został przepis (art. 3 ust. 2b), wskazujący że, wójt, burmistrz lub prezydent miasta będzie mógł pozostawić bez rozpatrzenia wniosek w przypadku, gdy na terenie gminy nie funkcjonują systemy ciepłownicze określone w ustawie lub jednoskładnikowa cena ciepła netto nie przekroczyła 170 zł/GJ netto. W takich okolicznościach organ gminy nie będzie musiał wydawać decyzji odmawiającej przyznania bonu ciepłowniczego.
Sprawdź w LEX: Czy gmina powinna rozpatrzyć wniosek o bon ciepłowniczy, który wpłynął internetowo? >
Dodany został też przepis (do art. 3 dodany ust. 2a), który zobowiąże wójta, burmistrz lub prezydent miasta do niezwłocznego zamieszczenia informacji o zaistnieniu na obszarze gminy okoliczności, uniemożliwiających spełnienie przesłanek otrzymania bonu ciepłowniczego. Informacja taka powinna zostać opublikowana na stronie internetowej urzędu gminy lub w inny sposób zwyczajowo przyjęty na terenie danego samorządu. Ustawa jest rozpoznawana obecnie przez Senat.
Czytaj też w LEX:
Emergentne AI. Jak samorząd lokalny adaptuje się do rewolucji AI >
Sztuczna inteligencja w administracji samorządowej >
Zadania JST w ramach ochrony ludności i obrony cywilnej w 2025 r. - zestawienie kontrolne >
Cena promocyjna: 233.1 zł
|Cena regularna: 259 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 181.3 zł








