Kierowca pojazdu marki BMW kilkukrotnie nie zapłacił opłaty za postój w strefie płatnego parkowania. Miasto wezwało właściciela pojazdu do zapłaty opłaty dodatkowej za nieopłacony postój, a kiedy ten odmówił, skierowało sprawę do egzekucji. Skarżący skorzystał wówczas z przysługującego mu prawa do wniesienia zarzutów, ale prezydent miasta ich nie uwzględnił. Wskazał bowiem, że zgodnie z uchwałą rady miasta w sprawie utworzenia strefy płatnego parkowania (SPP), zwolnienie osoby niepełnosprawnej od ponoszenia opłaty za postój w strefie, dotyczy wyłącznie pozostawienia pojazdu na miejscu odpowiednio oznaczonym znakami poziomymi i pionowymi oraz umieszczenia w widocznym miejscu karty osoby niepełnosprawnej.
Tymczasem skarżący w jednym przypadku nie pozostawił identyfikatora w pojeździe, a w drugim - zaparkował pojazd w miejscu ogólnodostępnym.
Pogląd potwierdziło Samorządowe Kolegium Odwoławcze uznając, że skoro pojazd zaparkowano na stanowisku ogólnodostępnym, to opłata powinna być ponoszona na zasadach ogólnych. Odnosząc się do argumentów dotyczących wyposażenia auta w sprzęt łączności i możliwości jego udziału w akcjach ratowniczych Kolegium stwierdziło, że owszem, zwolnione z opłat są pojazdy wykorzystywane w ratownictwie lub w przypadku klęski żywiołowej, ale chodzi o rzeczywiste ich wykorzystanie, a nie tylko teoretyczną możliwość.
Przeczytaj także:
- Także gminy będą tworzyć śródmiejskie strefy płatnego parkowania
- WSA: Opłatę za postój w strefie płatnego parkowania można skarżyć dopiero w czasie egzekucji
Sprawa była źle prowadzona, trzeba naprawić błędy
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie uwzględnił skargę, wytykając przy okazji organom popełnione przez nie błędy. Przede wszystkim za nieprawidłowe uznał połączenie do wspólnego rozpoznania spraw wynikających z dwóch odrębnych tytułów wykonawczych. Zdaniem WSA, skoro tytuły wykonawcze odnosiły się do odrębnych zdarzeń i związanych z tym problemów prawnych i powinny były zostać rozpoznane przez organ osobno, a nie łącznie.
Odnosząc się zarzutów skarżącego, sąd przedstawił swoją interpretację przepisów o ponoszeniu opłat za postój w strefie płatnego parkowania. Zwrócił uwagę, że obowiązek uiszczenia opłaty za parkowanie i opłaty dodatkowej, jeżeli ta pierwsza nie zostanie uiszczona, jest obowiązkiem wynikającym z mocy prawa (ex lege). W tym zakresie nie jest wymagane konkretyzowanie obowiązku w drodze indywidualnego aktu administracyjnego. W sprawie obowiązku uiszczenia tych opłat nie prowadzi się postępowania administracyjnego i nie wydaje decyzji administracyjnej.
Tym samym, nie prowadzi się również postępowania wyjaśniającego poprzedzającego rozstrzygnięcie sprawy co do jej istoty. Zatem możliwość dochodzenia swych racji przez korzystającego z drogi publicznej powstaje dopiero na etapie postępowania egzekucyjnego poprzez złożenie zarzutu nieistnienia obowiązku czy błędu co do osoby zobowiązanego - art. 33 par 1 pkt 1 i 4 ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji.
Zobacz w LEX: Problematyka oceny zarzutów w sprawie prowadzenia egzekucji administracyjnej > >
Załóż bezpłatne konto na Moje Prawo.pl i zyskaj unikalne funkcjonalności >>>
Opłata za nieopłacony postój, a nie źle umieszczony dowód opłaty
Sąd pochylił się również nad przepisami uchwały rady miasta, która powołała strefę do życia oraz określiła zasady korzystania z niej. Zgodnie z jej zapisami, osoby niepełnosprawne były objęte zerową stawką za postój ich pojazdów w strefie płatnego parkowania. Uprawnienie to rada miasta połączyła jednak z obowiązkiem wyłącznego parkowania na miejscu wyznaczonym oraz wyeksponowania karty parkingowej. Aby pozostawać w zgodzie z przepisami ustawy o drogach publicznych należało, zdaniem sądu, przyjmować, że opłatę dodatkową można pobierać za nieopłacony postój w strefie, a nie za niewłaściwy sposób umieszczenia w pojeździe samochodowym dowodu uiszczenia opłaty (art. 13f ust. 1 ustawa o drogach publicznych). Z tą zasadą koresponduje przepis uchwały, zgodnie z którą osoba zobowiązana do zapłaty opłaty dodatkowej może skutecznie zwolnić się z tego obowiązku wykazując w trakcie postępowania reklamacyjnego fakt uiszczenia opłaty. A skoro tak, to również dopuszczalne powinno być wykazanie przez kierowcę, że posiada ważną kartę parkingową uprawniającą do stawki zerowej.
W tej sprawie, organ powinien zatem upewnić się, że właściciel pojazdu legitymuje się ważną kartą osoby niepełnosprawnej w dacie pozostawienia pojazdu w strefie. Jeżeli dowód taki zostałby skutecznie przeprowadzonym powinien uznać, że obowiązek uiszczenia opłaty dodatkowej nie powstał.
Zwolnienie z opłaty tylko, gdy postój na kopercie
W drugim przypadku skarżący pozostawił pojazd w miejscu ogólnodostępnym, a więc przeznaczonym dla wszystkich użytkowników drogi. Gdzie nie obowiązywała stawka zerowa. Samo posiadanie ważnej karty parkingowej wydanej dla osoby niepełnosprawnej nie zwalniało zatem z obowiązku zapłacenia za postój. Nawet gdyby miejsca parkingowe dla osób niepełnosprawnych były zajęte, to nadal stawka zerowo dotyczyłaby tylko postoju na ściśle określonych miejscach parkingowych. Skarżący powinien więc innego miejsca "z kopertą" albo zapłacić za postój na miejscu ogólnodostępnym. Tutaj organy miały rację.
Sprawdź w LEX: Pobieranie opłaty za parkowanie w strefie płatnego parkowania > >
Czy pojazd z CB-radio jest uprzywilejowany?
Sąd nie podzielił argumentów skarżącego o szczególnym uprzywilejowaniu jego pojazdu, wobec posiadania w kabinie „sprzętu łączności”. W myśl art. 13 ust. 3 pkt 1 lit. d ustawy o drogach publicznych zwolnione z opłat za postój w strefie są pojazdy wykorzystywane w ratownictwie lub w przypadku klęski żywiołowej. Zwolnienie dotyczące pojazdów wykorzystywanych w ratownictwie lub w przypadku klęski żywiołowej nie dotyczy jednak osoby posiadającej jedynie pozwolenie radiowe w służbie radiokomunikacyjnej. Pojazd, w którym takie urządzenie jest zainstalowane, nie jest bowiem pojazdem obowiązkowo wykorzystywanym w ratownictwie lub w przypadku klęski żywiołowej. Skarżący, mając takie pozwolenie, może wprawdzie pomóc w takim stanie nadzwyczajnym, tym niemniej jego samochód nie należy do pojazdów, które są w takim stanie wykorzystywane.
Zgodnie z art. 17 ust. 1 ustawy o stanie klęski żywiołowej, do pojazdów takich należą wyłącznie pojazdy wyspecjalizowanych służb i straży, urzędów czy agencji, a nie pojazdy cywilne, choćby wyposażone w sprzęt pomocny do prowadzenia takiej akcji. Chyba że pojazd skarżącego w dacie pozostawienia go w strefie brałby faktycznie udział w działaniach ratowniczych lub pomocowych. Tego skarżący nie wskazywał.
Wyrok WSA w Krakowie z 13 listopada 2024 r. III SA/Kr 267/24
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.