Anna K., babcia małoletniej Andżeliki K., zwróciła się do ZUS-u o przyznanie świadczenia wychowawczego na wnuczkę na okres 2021/2022. Powołała się na postanowienie sądu rejonowego o powierzeniu jej bieżącej pieczy nad małoletnią. Wydając odmowną decyzję ZUS wyjaśnił, że wnioskodawczyni nie należy do kręgu osób uprawnionych do złożenia wniosku o przedmiotowe świadczenie.
ZUS: Babci świadczenie nie należy się
W odwołaniu Anna K. wniosła o uchylenie decyzji i przyznanie prawa do świadczenia wychowawczego. Prezes ZUS decyzji jednak nie zmienił. Stwierdził, że w okresie na jaki strona ubiegała się oświadczenie wychowawcze, nie należała do kręgu osób, o których mowa w art. 4 ust. 2 ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci, uprawnionych do pobierania świadczenia. Z dołączonego do wniosku postanowienia sądu wynikało, że sąd powierzył odwołującej się bieżącą pieczę nad dzieckiem. A w przepisach ustawy osoba sprawująca taką pieczę nie jest natomiast wymieniona jako osoba uprawniona do pobierania świadczenia wychowawczego.
Organ przyznający świadczenia, zobowiązany jest do ścisłego stosowania prawa, w tym do posługiwania się definicją poszczególnych pojęć zgodnie z jej brzmieniem. Sprawa trafiła do sądu administracyjnego.
Przeczytaj także: Ustawa podwyższająca 500 plus do 800 zł opublikowana
Świadczenie wychowawcze dla faktycznych opiekunów
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi, odwołując się do regulacji ustawy wyjaśnił, że celem świadczenia wychowawczego jest częściowe pokrycie wydatków związanych z wychowywaniem dziecka, w tym z opieką nad nim i zaspokojeniem jego potrzeb życiowych. Świadczenie wychowawcze przysługuje m.in. opiekunowi faktycznemu dziecka, jeżeli dziecko wspólnie zamieszkuje i pozostaje na utrzymaniu opiekuna faktycznego albo opiekunowi prawnemu dziecka. Opiekunem faktycznym dziecka jest natomiast osoba faktycznie opiekująca się dzieckiem, jeżeli wystąpiła z wnioskiem do sądu opiekuńczego o przysposobienie dziecka. Innymi słowy, świadczenie wychowawcze służy zaspokojeniu potrzeb dziecka, dbałości o jego dobro i ochronę. Adresowane jest przede wszystkim do podmiotów, które rzeczywiście sprawują opiekę nad dzieckiem.
W tej sprawie kwestia sprawowania opieki faktycznej nad dzieckiem przez jego macierzystą babkę była niesporna. Nie było jednocześnie podstaw by w okresie świadczeniowym 2021/2022 uznawać skarżącą za opiekuna prawnego małoletniej. Skarżąca w tym okresie świadczeniowym nie była też ustanowiona rodziną zastępczą dla wnuczki, choć faktycznie się nią opiekowała. Sprawując pieczę bieżącą, babka wypełniała przy tym wszelkie obowiązki związane z wychowaniem i utrzymaniem dziecka w zastępstwie jego rodziców. Nie zachodziła również żadna z przesłanek negatywnych, wykluczających prawo do świadczenia wychowawczego, o których mowa w art. 8 ustawy. Z tego punktu widzenia organy miały rację, Anna K. nie należała do podmiotów uprawnionych do ubiegania się oświadczenie wychowawcze.
Należy stosować bezpośrednio przepisy Konstytucji
Ustawa ograniczyła bowiem krąg opiekunów faktycznych do osób, które zgodnie z art. 2 pkt 10 ustawy wystąpiły z wnioskiem do sądu rodzinnego o przysposobienie dziecka. Zdaniem sądu, ustawowa regulacja pozbawiła w ten sposób opiekuna dziecka, nad którym jest sprawowana piecza bieżąca, możliwości uzyskania przynajmniej częściowego pokrycia wydatków na jego utrzymanie. Skutkiem powyższego jest, że przepisy ustawy w sposób niedostateczny chronią prawa jednostki, jaką jest rzeczywisty opiekun dziecka sprawujący nad nim bieżącą pieczę i to na mocy rozstrzygnięcia sądu rodzinnego. Nie chronią również praw dzieci, na rzecz których świadczenie jest przewidziane. W tej sytuacji, poszukując lepszej ochrony interesów dzieci, a przy tym i ich opiekuna sprawującego pieczę bieżącą, w przekonaniu sądu należało odnieść się bezpośrednio do zasad konstytucyjnych i przepisów Konwencji o Prawach Dziecka. Osoba odpowiedzialna za utrzymanie dziecka, której państwo powierzyło pieczę nad jego wychowaniem i rozwojem, ma prawo skutecznego domagania się od niego pomocy w sprawowaniu tej opieki, w tym również pomocy materialnej. A więc przynajmniej częściowego pokrycia kosztów utrzymania dziecka.
Czytaj omówienie w LEX: Przepisy o świadczeniach 500 plus należy wykładać w sposób prokonstytucyjny >
Niezgodne z konstytucyjną zasadą ochrony praw dziecka byłoby zatem zawężenie grupy osób legitymowanych do otrzymania świadczenia wychowawczego wyłącznie do osób, które faktycznie opiekują się dzieckiem, ale jedynie pod warunkiem, że wystąpiły do sądu opiekuńczego o przysposobienie dziecka, a pominięcie osób, które na mocy orzeczenia sądu opiekuńczego wykonują bieżącą pieczę nad dzieckiem. W takiej sytuacji prawo do świadczenia wychowawczego wywodzone jest ze współstosowania tej ustawy i Konstytucji, czyli polega na ustaleniu właściwego sensu normy ustawy za pomocą normy konstytucyjnej, z przyznaniem pierwszeństwa tej drugiej. Z tych względów sąd uchylił obie zaskarżone decyzje.
Wyrok WSA w Łodzi z dnia 20 lipca 2023 r. II SA/Łd 363/23