Zakładowa organizacja związkowa zwróciła się do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej o udostępnienie informacji publicznej. Chciała się dowiedzieć na ilu stanowiskach doszło do awansu zawodowego pracowników w latach 2016 - 2019 i w pierwszym półroczu 2020 roku. Wnioskodawca chciał, aby informacje przekazano z podziałem na działy według schematu organizacyjnego jednostki i z podziałem na poszczególne lata. MOPS odmówił udostępnienia, powołując się na ochronę prywatności osób fizycznych.

Sprawa trafiła do WSA w Gliwicach, który uwzględnił skargę i uchylił sporne rozstrzygnięcie. Stwierdził, że wnioskowana informacja wypełnia zakres podmiotowy i przedmiotowy ustawy o dostępie informacji publicznej. Niemniej, mając na uwadze ilość żądanych informacji, należy ocenić, że jest to informacja przetworzona, trzeba więc zastosować odpowiedni tryb. Tym samym organ nie musiał badać czy jej pozyskanie ma związek z ustawą o związkach zawodowych.

Zobacz procedurę w LEX: Środki zaskarżenia w sprawach dostępu do informacji publicznej >

 


Kolejna odmowa, ale z innego powodu

Tak też zrobił MOPS, gdy ponownie rozpoznawał sprawę. Wezwał stronę, aby wskazała jaki szczególnie istotny interes publiczny przemawia za udostępnieniem informacji w formie i zakresie wskazanym we wniosku. Organizacja odpowiedziała, że przemawia za tym ochrona praworządności, ponieważ informacje dotyczą osób wykonujących określone zadania publiczne, a ich pozyskanie ma na celu kontrolę i ochronę prawnych reguł postępowania w trakcie realizacji tych zadań. Powołano się też na kontrolę i ochronę praw pracowniczych. MOPS odmówił udostępnienia informacji. Uznał bowiem, że strona nie wykazała, że otrzymanie informacji wpłynie na poprawę funkcjonowania organów administracji publicznej i lepszą ochronę interesu publicznego. W świetle powyższego, organizacja wniosła skargę.

Zobacz procedurę w LEX: Postępowanie odwoławcze w przypadku wydania decyzji o odmowie udostępnienia informacji publicznej >

Czytaj także: Tajemnica pomocy społecznej nie dla byłego męża – jest ochrona, grożą sankcje >>>

 

Trzeba uwzględnić wiele czynników

Spór ponownie trafił przed WSA w Gliwicach, który wskazał, że za okoliczność szczególnie istotną dla interesu publicznego należy uznać taką, która ze względu na rodzaj, czas, miejsce, sposób, okoliczności rozstrzygania i późniejszej realizacji, w istotnym zakresie może wpływać lub wpływa na wykonywanie przez podmioty władzy publicznej ich uprawnień i obowiązków. Badając występowanie szczególnie istotnego interesu publicznego, organ powinien uwzględnić też intencje wnioskodawcy i wskazany przez niego cel oraz istotę i charakter żądanej informacji. Fundamentalne znaczenie ma także kwestia czy informacja jest ważna dla dużego kręgu potencjalnych odbiorców oraz czy jej udostępnienie może mieć realne znaczenie dla poprawy funkcjonowania określonych struktur publicznych.

 

Odmowa została utrzymana w mocy

Sąd uznał, że strona nie wykazała szczególnie istotnego interesu publicznego w pozyskaniu wnioskowanej informacji publicznej. Wskazane okoliczności zostały ocenione jako ogólnikowe. Strona nie wyjaśniła, w jaki sposób udostępnienie żądanej informacji może realnie wpływać na poprawę działania administracji oraz usprawniać wykonywanie zadań publicznych dla dobra wspólnego społeczności. Dlatego też działanie miejskiego ośrodka pomocy społecznej było prawidłowe. Mając powyższe na uwadze, WSA oddalił skargę.

Wyrok WSA w Gliwicach z 15 czerwca 2021 r., sygn. akt III SA/Gl 418/21

Czytaj w LEX: Ustawa o dostępie do informacji publicznej w praktyce sędziego >