Jak przypomina Prokuratura Krajowa, 24 czerwca 2008 roku pozwany zawarł umowę kredytu złotowego, waloryzowanego kursem CHF. Kwota kredytu została ustalona na 92 176,40 CHF, a bank wypłacił ją w całości w złotych. Kredyt oprocentowany był według zmiennej stopy procentowej, która na dzień podpisania umowy wynosiła 8,90 % w stosunku rocznym. Od przyznanego kredytu bank pobierał prowizję w wysokości 5% kredytu.

Z powodu problemów pozwanego w spłacaniu zadłużenia strony zawarły aneks wydłużający okres spłaty kredytu. Następnie, wobec nieregulowania przez kredytobiorcę zaległości w spłacie kredytu, pismem z 22 kwietnia 2015 roku bank wypowiedział pozwanemu umowę. 25 sierpnia 2015 roku następca prawny kredytodawcy skierował do Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie pozew w elektronicznym postępowaniu upominawczym o zasądzenie od pozwanego kwoty 210 407,01 złotych z odsetkami.

 

 

Orzeczenia korzystne dla banku

10 września 2015 roku sąd wydał nakaz zapłaty uwzględniając  w całości żądanie powoda. Pozwany skierował sprzeciw od orzeczonego nakazu.

Sąd Okręgowy w Gdańsku wyrokiem z 17 listopada 2016 roku zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 210 407,01 złotych wraz z odsetkami. W ocenie sądu zastosowany w umowie stron mechanizm indeksacji świadczenia w stosunku do waluty obcej był konstrukcją prawną dopuszczalną przez przepisy kodeksu cywilnego. Uznał, że zastosowanie w umowie stron klauzuli indeksacyjnej nie pozostawało w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego i zasadą równości wobec prawa.

Wyrok został zaskarżony apelacją przez pozwanego, którą wyrokiem z 27 marca 2018 roku oddalił Sąd Apelacyjny w Gdańsku. Podzielił on w całości ustalenia faktyczne i ocenę prawną dokonaną przez sąd okręgowy.

Aktualnie przeciwko mężczyźnie prowadzone jest postępowanie egzekucyjne.  

Czytaj także: Korzystne orzeczenie TSUE dla spłacających kredyty frankowe>>

Sprawą zajmie się Sąd Najwyższy

Prokurator Generalny wniósł skargę nadzwyczajną od prawomocnego wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku.

Jak podniesiono w skardze wydanie zaskarżonego orzeczenia spowodowało utrzymanie w obrocie prawnym niezgodnego z przepisami prawa wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku. Podkreślono, że roszczenie oparte było bowiem na umowie kredytowej zawierającej nieważne, przekraczające zasadę swobody umów, rażąco sprzeczne z zasadami współżycia społecznego postanowienia.

 

Jacek Czabański, Tomasz Konieczny, Mariusz Korpalski

Sprawdź  

Wskazano, że nieważne są postanowienia umowne – klauzule indeksacyjne, które kształtują w sposób całkowicie dowolny przez bank kurs CHF, co powoduje błąd w wyliczeniu rzekomego roszczenia. Podkreślono, że celem umowy kredytu nie może być nadmierne wzbogacenie po stronie kredytodawcy i faktyczne doprowadzenie kredytobiorcy do pozbawienia go jakiejkolwiek możliwości spłaty zadłużenia.

Zwrócono uwagę na to, że określone w umowie obciążenie kredytobiorcy musiało okazać się dla niego rujnujące, kredytodawcy natomiast miało przysporzyć korzyści niedających się uzasadnić żadnymi racjami. Jak wskazano w skardze, tego rodzaju następstwa umowy godzą w porządek prawny i z tych przyczyn muszą być uznane za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.

W ocenie prokuratury, niezgodność postanowień umownych przejawia się przede wszystkim w tym, iż nie odwołały się one do ustalonego w sposób obiektywny kursu CHF oraz do obiektywnych wskaźników, na które żadna ze stron nie miałaby wpływu. Postanowienia zapewniały natomiast bankowi uprawnienie do kształtowania kursu w sposób dowolny, według własnej woli. Pozwalały one kredytodawcy modyfikować wskaźnik, według którego obliczana była wysokość zobowiązania kredytobiorcy, w sposób jednostronny i arbitralny. Bank mógł zatem wpływać na wysokość świadczenia pozwanego.

 

Kredytobiorca nie mógł oszacować ryzyka

Zaznaczono również, że umowa nie zawierała przejrzystego mechanizmu wymiany waluty obcej. Kredytobiorca nie miał bowiem możliwości samodzielnego oszacowania, wypływających dla niego z umowy konsekwencji ekonomicznych, w szczególności w oparciu o jednoznacznie zrozumiałe kryteria. Ponadto umowa nie zapewniała kredytobiorcy żadnego instrumentu obrony przed decyzjami banku w zakresie wyznaczonego kursu CHF, czy też pozwalającego weryfikować jego wysokość.

Jak wskazano w skardze, kwestionowaną umowę należy uznać jako nieważną, ponieważ określała wzajemne świadczenia stron w sposób nieadekwatny, umożliwiając powodowi, poza jakąkolwiek kontrolą, na swobodne kształtowanie wzajemnego świadczenia pozwanego. Takie ukształtowanie obowiązków i uprawnień stron pozostawało w sprzeczności z naturą umowy kredowej, a tym samym przekraczało granicę swobody umów.

Prokurator Generalny wniósł więc o uchylenie zaskarżonego orzeczenia w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu w Gdańsku.  Ponadto wniósł również o wydanie przez sąd postanowienia o wstrzymaniu wykonania zaskarżonego orzeczenia do czasu ukończenia postępowania wywołanego wniesieniem skargi nadzwyczajnej, z uwagi na grożącą pozwanemu niepowetowaną szkodę wynikającą z prowadzonego wobec niego postępowania egzekucyjnego.