Marek A. (dane zmienione) domagał się udostępnienia notatki służbowej funkcjonariusza z przebiegu interwencji, której był uczestnikiem. Dokument ten zawierał dane osobowe osoby zgłaszającej oraz świadków. Wnioskodawca twierdził, że potrzebuje notatki bez zamazań, by skorzystać z uprawnień procesowych.

 

Prezes UODO umorzył postępowanie

Komendant powiatowy policji odmówił udostępnienia treści całej notatki. Marek A. zwrócił się więc ze skargą do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Organ uznał jednak, że może podejmować tylko te czynności, które znajdują się w zakresie jego uprawnień oraz tylko w tych sprawach, które należą do jego właściwości. W tym kontekście wskazał, że nie jest uprawniony do dokonania oceny czy komendant miał podstawy prawne do udostępnienia zapisów z notatnika służbowego ze zanonimizowanymi danymi osobowymi osoby zgłaszającej oraz świadków interwencji, czy też był zobowiązany do udostępnienia pełnej treści notatki. Prezes UODO umorzył więc prowadzone postępowanie. Marek A. nie zgodził się z tym rozstrzygnięciem i wniósł skargę.

Czytaj także: NSA: Notatka urzędowa też może być dowodem >>>

Uprawnienia są ściśle określone

Sprawą zajął się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, który wskazał, że katalog uprawnień nadzorczych w zakresie postępowań prowadzonych przez Prezesa UODO został określony w art. 58 ust. 1 RODO. Natomiast przysługujące mu uprawnienia naprawcze zostały wymienione w art. 58 ust. 2 ww. aktu. Powyższe przepisy ujmują prawa osób, których dane dotyczą w sposób wyczerpujący. Sąd podkreślił, że zgodnie z art. 77 ust. 1 RODO, każda osoba, której dane dotyczą, ma prawo wnieść skargę do organu nadzorczego, jeżeli sądzi, że przetwarzanie dotyczących jej danych narusza rozporządzenie. Tym samym organ nadzorczy nie ma uprawnienia, by zobowiązać administratora danych osobowych do udostępniania, będących w jego posiadaniu, danych osobowych osobie trzeciej.

Czytaj też: Jak Prezes UODO nakłada administracyjne kary pieniężne? >>

 


Przepisy uniemożliwiały rozpoznanie wniosku

WSA wskazał, że zgodnie z konstytucyjną zasadą legalizmu, Prezes UODO może podejmować wyłącznie takie działania, które znajdują swoje źródło w przepisach obowiązującego prawa. Tym samym organ prawidłowo stwierdził, że nie ma podstaw do działania w sprawie objętej wnioskiem skarżącego. Oznacza to, że decyzja o umorzeniu prowadzonego postępowania była słuszna. Przepisy prawa uniemożliwiały bowiem merytoryczne rozpoznanie wniosku, więc nie było możliwości, by organ wydał decyzję zobowiązującą komendanta do udostępnienia pełnej treści notatki, czyli z danymi osobowymi innych niż skarżący uczestników interwencji. Prezes UODO nie mógł też dokonać oceny, czy wydana w tym zakresie odmowa była zgodna z prawem. Mając powyższe na uwadze, WSA oddalił skargę.

Wyrok WSA w Warszawie z 8 grudnia 2022 r., sygn. akt II SA/Wa 901/22, prawomocny 

Zobacz też: Zgłaszanie naruszeń do Prezesa UODO w praktyce >>