– W postępowaniach wyjaśniających zbadamy jak przebiega współpraca między domami aukcyjnymi a konsumentami. W czasie, kiedy wiele branż przeżywało kryzys wywołany pandemią, rynek sztuki rósł w siłę. Dla wielu konsumentów zakup dzieł sztuki to nie tylko inwestycja w kulturę, ale również forma ochrony pieniędzy przed inflacją. Chcemy zweryfikować, czy prawa i interesy konsumentów nie są przez przedsiębiorców działających na rynku sztuki naruszane – powiedział Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.

Czytaj też: I SA/Go 99/18, Opodatkowanie dochodów ze sprzedaży prowadzonej za pośrednictwem internetowego portalu aukcyjnego. - Wyrok WSA w Gorzowie Wielkopolskim >>

Wzorce umów i reklamacje, reklamy

W ramach wszczętych postępowań wyjaśniających UOKiK zbada stosowane w relacjach z konsumentami wzorce umów oraz ewentualne zasady ich zmiany. Sprawdzi również reklamacje napływające do domów aukcyjnych w ciągu ostatnich dwóch lat oraz tryb i efekt ich rozpatrywania. Urząd zapowiada też, że przyjrzy się również stosowanym przez domy aukcyjne reklamom.

 

 

Jak podaje UOKiK, jeżeli po wstępnej analizie okaże się, że są podstawy do postawienia domom aukcyjnym zarzutów, to Prezes UOKiK może wszcząć postępowanie w sprawie naruszania zbiorowych interesów konsumentów albo stosowania we wzorcach umów klauzul niedozwolonych. Grożą za to kary finansowe w wysokości do 10 proc. rocznego obrotu przedsiębiorcy i konieczność usunięcia skutków bezprawnych działań.

Czytaj także: UOKiK sprawdza, czy sieci handlowe wykorzystują przewagę wobec małych dostawców>>