Prezes urzędu poinformował, że wszczął postępowanie i postawił zarzuty firmom, które są administratorem tych portali. Śledztwo w tej sprawie prowadzi też Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów podejrzewa, że na portalach FutureNet i FutureAdPro funkcjonują systemy, które mogą być systemami promocyjnymi typu piramida. - Konsumenci mogą stracić swoje pieniądze. Dlatego oficjalnie ostrzegamy: nie kupujcie oferowanych pakietów, nie wprowadzajcie znajomych do systemu. Na ryzykowne inwestycje m.in. w FutureNet i FutureAdPro zwracaliśmy uwagę konsumentów już w 2017 r. - napisał UOKiK w wydanym w piątek oświadczeniu. 

Czytaj: KNF ma pomysł jak walczyć z piramidami finansowymi>>
 

Stronami internetowymi zarządzają dwie firmy: BCU Trading z Dubaju i Futurenet Ukraine ze Lwowa. UOKiK wszczął przeciw nim postępowanie i postawił im zarzuty. Serwisami interesuje się również Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu, prowadząc śledztwo pod sygnaturą PO 2 Ds. 63.2016.

 


Jak informuje UOKiK, FutureNet i FutureAdPro obiecują "zyski" za to, że ktoś namówi inne osoby do kupienia pakietów uczestnictwa, które kosztują od 10 dol. do nawet ponad 1 tys. dolarów. – Obie firmy uzależniają korzyści od tego, że ktoś będzie werbował kolejnych uczestników. System przestanie działać, gdy nie będą do niego przystępowały inne osoby. Zazwyczaj w tego typu schematach pieniądze trafiają głównie do pomysłodawców piramidy – mówi Marek Niechciał, prezes UOKiK.