Ustalono też, że w czerwcu odbędzie się przegląd postępu w pracach nad brexitem. Jeśli porozumienie rozwodowe zostanie ratyfikowane przez obie strony, to wyjście Zjednoczonego Królestwa z UE nastąpi pierwszego dnia następnego miesiąca.

Czytaj: KE przygotowuje Unię na twardy brexit>>
 

- Po raz kolejny udało się uniknąć chaotycznego brexitu. Jak zaznaczył, chciał, żeby termin brexitu został możliwe najbardziej odroczony w czasie, "bo to uprawdopodobniłoby bardziej optymistyczne rozwiązania". Przedłużenie o 6 miesięcy daje szanse na zalezienie "możliwie najlepszego rozwiązania" i wystarczający czas dla Londynu, by "przemyśleć swoją strategię brexitową" - powiedział przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk. 
Jak dodał, na pewno taką decyzje łatwiej będzie uzyskać w ciągu sześciu miesięcy niż sześciu dni. - To jest trochę mniej, niż chciałem, ale o wiele więcej niż wydawało się to możliwe jeszcze kilka tygodni temu - powiedział.