Można powiedzieć do trzech razy sztuka, bo koronawirus skutecznie utrudnił przeprowadzenie zgromadzenia izby. Na dziekana ORA w Warszawie kandydują trzy osoby - dotychczasowy dziekan Mikołaj Pietrzak, adwokatka Agata Rewerska i adwokat dr Kamil Szmid. Z kolei na prezesa Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Warszawie kandydują dotychczasowy prezes dr Witold Kabański i adwokat Agnieszka Helsztyńska, a na Rzecznika Dyscyplinarnego  - adwokatka Anna Mika-Kopeć, oraz adwokaci Dawid Cupiał i dr Michał Piotr Jabłoński. Co ważne podczas zgromadzenia wybierani są delegaci na marcowy Krajowy Zjazd Adwokatury. 

Czytaj: Rozpoczyna się zgromadzenie warszawskiej izby adwokackiej>>

Początek bez zakłóceń, w pierwszych głosowaniach ponad 1600 adwokatów

Zgromadzenie choć online rozpoczęło się uroczyście, przemawiał m.in. adwokat Jacek Trela, prezes NRA, Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar, profesor Ewa Łętowska, prof. Marek Safjan, sędzia TSUE i były prezes Trybunału Konstytucyjnego.

Pierwsze głosowania - m.in. wybór Prezydium Zgromadzenia, członków Komisji Mandatowej, Komisji Skrutacyjnej i Komisji Wyborczej, oraz Komisji Wnioskowej odbyły się bez większych zakłóceń. Brało w nich udział ponad 1600 osób. Cześć członków z komisji pracuje na miejscu stacjonarnie - w różnych salach z zachowaniem obostrzeń, część łączy się zdalnie (m.in. z powodu przebywania na kwarantannie). 

Podczas obrad cały czas podawane są komunikaty dotyczące sposobu zgłaszania się do głosu, samego głosowania, podawane są namiary do wsparcia technicznego. 

Rozpatrywanych będzie również aż 14 wniosków o podjęcie uchwały. Wśród nich są m.in. kwestie związane z transmisją i utrwalaniem w sposób zdalny posiedzeń rady adwokackiej - autorkami wniosku są adwokatki Agata Rewerska, Mariola Łakomska, Kamila Zagórska i mecenas Sławomir Szczerkowski, zmiany w adwokackich "dyscyplinarkach" - propozycja adw. dr Michała Jabłońskiego oraz sprawa, które budzi wśród adwokatów duże emocje czyli zniesienie zakazy wykonywania pracy na umowę. 

Temat wybija się w wyborczych dyskusjach. Uwypukliła go zresztą ankieta przeprowadzona z inicjatywy członków dotychczasowego prezydium ORA w Warszawie - Michała Fertaka i Katarzyny Gajowniczek-Pruszyńskiej. Wynika z niej, że blisko 90 proc. biorących w niej udział adwokatów i aplikantów chce podjęcia działań zmierzających do cofnięcia zakazu zatrudnienia na umowę o pracę. Tego typu rozwiązanie popiera zresztą m.in. adwokat Mikołaj Pietrzak.  

- Jestem przekonany, że dojrzeliśmy do momentu, w którym trzeba rozpocząć rozmowy na ten temat z innymi izbami i Naczelną Radą Adwokacką. Dzisiaj znajdziemy bardziej podatny grunt niż kilka lat temu, powołując się choćby na wyniki tej ankiety, które są jednoznaczne - mówi i dodaje, że tego rodzaju kwestie, które tak bardzo poważnie zmieniają postrzeganie zawodu i możliwości jego wykonania, wymagają by środowisko do nich dojrzało. - To czasem jest zmiana pokoleniowa, zmiana rynku, charakteru adwokatury i to są zjawiska, która muszą się nałożyć, by powstał swoisty moment konstytucyjny dla tak ważnych zmian. Tradycyjnie łączono z umową o pracę zagrożenie dla niezależności adwokackiej, która jest niezbędna, by efektywnie pomagać ludziom, bronić interesów naszych klientów -wskazywał w rozmowie z Prawo.pl. 

Czytaj: Prezes NRA: młodzi - adwokatki, adwokaci są nadzieją naszego zawodu>>

E-klubik dla dzieci, wsparcie dla WOŚP

Podczas zgromadzenia uruchomiony został też online klubik dla malucha. Adwokaci dostali hasła i loginy umożliwiające zalogowanie dzieci na czas trwania obrad.  Trwa także - o czym poinformowano na początku - zbiórka na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. 

Warto przypomnieć, że zgromadzenie z powodu koronawirusa przesuwane było trzy lata. Możliwości jego przeprowadzenia wprowadziła m.in. nowelizacja ustawy z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw, podpisana kilka dni temu przez prezydenta oraz regulamin przyjęty na grudniowym Nadzwyczajnym Krajowym Zjeździe Adwokatury. 

Zgodnie z nowelą, to Naczelna Rada Adwokacka - nie jak obecnie wynika z przepisów KZA - określa sposób działania zgromadzeń izb adwokackich i Krajowego Zjazdu Adwokatury w okresie stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19, a także sposób przeprowadzenia w tym okresie wyborów, o których mowa w ust. 1a, wyborów organów samorządu adwokackiego oraz wyborów osób pełniących funkcję w tych organach lub funkcję w samorządzie adwokackim.

Ale zmiany dotyczą też słynnego art. 14ha, zgodnie z którym kolegialne organy samorządów zawodowych, a także ich organy wykonawcze oraz inne organy wewnętrzne mogą podejmować uchwały przy wykorzystaniu środków bezpośredniego porozumiewania się na odległość lub w trybie obiegowym. Tyle że do ważności uchwały podjętej w takim trybie potrzebne jest powiadomienie wszystkich członków danego organu, o treści jej projektu i terminie oddania głosu oraz wzięcie udziału w głosowaniu co najmniej połowy członków tego organu. Przedstawiciele adwokatury wielokrotnie podkreślali, że te warunki mogą to być trudne do dotrzymania, szczególnie w przypadku zgromadzeń izb. 

 

Dodano ust. 1a, zgodnie z którym:

  • w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19 zgromadzenia izby adwokackiej, o których mowa w art. 41 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. – Prawo o adwokaturze (Dz. U. z 2020 r. poz. 1651), oraz wybory odbywające się w ich trakcie, o których mowa w art. 11 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. – Prawo o adwokaturze, mogą odbywać się w sposób, który nie wymaga obecności w tym samym miejscu uprawnionych do udziału, przy wykorzystaniu środków komunikacji elektronicznej.
  • i 1b, który takie same rozwiązania wprowadza dla posiedzeń Krajowej Rady Komorniczej, Krajowej Komisji Rewizyjnej i organów izb komorniczych oraz wyborów przeprowadzanych w ich trakcie. 

Co ważne zgodnie z przyjętymi przepisami wybory przeprowadzone w ten sposób i podjęte tak uchwały będą ważne bez względu na to, ile osób uprawnionych do głosowania wzięło w nich udział. - Wymóg powiadomienia o projekcie uchwały uważa się za spełniony w przypadku wysłania projektu na ostatni znany adres osoby uprawnionej, określony na podstawie właściwych przepisów samorządowych - wynika z przepisu.