4 grudnia 2021 r. ruszyła procedura zgłaszania kandydatów na członków Krajowej Rady Sądownictwa, której kadencja właśnie się kończy. Od 2018 r. - w związku z nowelą ustawy o KRS - 15 sędziów/członków KRS wybiera Sejm, który rozpatruje kandydatury zgłaszane przez grupę co najmniej 25 sędziów lub grupę co najmniej 2000 obywateli polskich. Ze względu m.in. na orzeczenie TSUE do bojkotu wyborów sędziów do Rady wezwało m.in. Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia, ale nie tylko, w wyborach nie chcą brać udziały partie opozycyjne. 

Sprawdź też: Powoływanie sędziów do składu KRS przez Sejm oraz kontrola legalności uchwał KRS przez NSA. Glosa do wyroku TK z dnia 25 marca 2019 r., K 12/18 >

W drukach Sejmowych jest wykaz sędziów, kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa. W międzyczasie PiS wycofało jednak rekomendacje dla dwóch spośród nich - b. wiceministra sprawiedliwości Łukasza Piebiaka i i Jarosława Dudzicza sędziego Sądu Rejonowego w Słubicach. Na liście pozostało 13 kandydatów, w tym 11 obecnych członków Krajowej Rady Sądownictwa - jej przewodniczący Paweł Styrna, sędzia Sądu Rejonowego w Wieliczce,  Katarzyna Ewelina Chmura, sędzia Sądu Rejonowego w Malborku, Dariusz Drajewicz, sędzia Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa, Grzegorz Furmankiewicz, sędzia Sądu Okręgowego w Krośnie, Marek Jaskulski, sędzia Sądu Rejonowego Poznań- Stare Miasto, Joanna Kołodziej-Michałowicz, sędzia Sądu Rejonowego w  Słupsku, Ewa Łąpińska,    sędzia Sądu Rejonowego w Jaworznie, Zbigniew Łupina, sędzia Sądu Rejonowego w Biłgoraju, Maciej Nawacki, prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie, Dagmara Pawelczyk-Woicka, prezes Sądu Okręgowego w Krakowie, Rafał Puchalski, prezes Sądu Okręgowego w Rzeszowie oraz była wiceminister sprawiedliwości - Anna Dalkowska. Listę zamyka Stanisław Zdun, sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie.

Czytaj: NRA chce wstrzymania wyboru sędziów - członków KRS>>

Projekty zmian w SN nie rozwiązują problemu KRS 

Prezes NRA apeluje by nowelizacja KRS zmierzała do tego, że wybór jej członków/sędziów będzie przebiegał bez udziału czynnika politycznego. - Trwająca obecnie i jeszcze nie zakończona procedura wyboru członków Krajowej Rady Sądownictwa wybieranych spośród sędziów w moim przekonaniu odbywa się w oparciu o rozwiązania wprost zakwestionowane w orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, Europejskiego Trybunału Praw Człowieka oraz Sądu Najwyższego. Wspólnym mianownikiem tych judykatów jest bezwzględna konieczność wyeliminowania z procedury wyboru członków Krajowej Rady Sądownictwa, wybieranych spośród sędziów, czynnika  politycznego ‒ in concreto ukształtowanie procesu ich wyboru bez udziału Sejmu - wskazuje Rosati. 

Czytaj też: Konstytucyjna problematyka wyboru sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa >

Jak dodaje złożone w Sejmie projekty ustaw odnoszące się do zmian ustrojowych w Sądzie Najwyższym, które są inicjatywami ustawodawczymi prezydenta Andrzeja Dudy, posłów Prawa i Sprawiedliwości oraz posłów Solidarnej Polski - jak dodaje - nie obejmują swym zakresem podstawowego problemu, a zarazem wyzwania stojącego przed polskimi władzami, odnoszącego się do prawidłowego ukształtowania procedury wyboru członków Krajowej Rady Sądownictwa wybieranych spośród sędziów.

 

 

- Projekty te nie przewidują zmian w procesie wyboru członków Krajowej Rady Sądownictwa wybieranych spośród sędziów i zasadach funkcjonowania Krajowej Rady Sądownictwa  zapewniających niezależność tego konstytucyjnego organu. Apeluję o niezwłoczne podjęcie działań zmierzających do zakończenia kryzysu praworządności w Polsce. Kryzys ten ma daleko idące skutki społeczne, gospodarcze, finansowe i polityczne, w szczególności w wymiarze europejskim - dodaje. 

Czytaj: PiS wycofuje poparcie dla dwóch kandydatów do KRS, w tym Łukasza Piebiaka>>