Celem zmian jest wprowadzenie do polskiego prawa dwóch decyzji ramowych Rady UE:
- w sprawie stosowania przez państwa członkowskie Unii Europejskiej zasady wzajemnego uznawania do decyzji w sprawie środków nadzoru stanowiących alternatywę dla tymczasowego aresztowania (2009/829/WSiSW z dnia 23.10.2009 r.).
- w sprawie zapobiegania konfliktom jurysdykcji w postępowaniu karnym i w sprawie rozstrzygania takich konfliktów (2009/948/WSiSW z dnia 30.11.2009 r.).
Jak podkreśla Ministerstwo Sprawiedliwości, przepisy transponujące decyzje ramowe będą poszerzały „europejską część” k.p.k., wprowadzając nowe mechanizmy współpracy organów wymiaru sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Pierwsza z tych decyzji ramowych opiera się na znanym od 10 lat w UE mechanizmie wzajemnego uznawania orzeczeń.
Poczynając od europejskiego nakazu aresztowania (ENA), unijny prawodawca przyjął dotąd szereg instrumentów realizujących tę zasadę zarówno w odniesieniu do orzeczonych już kar (pieniężnych, przepadku, pozbawienia wolności, środków probacyjnych), jak również orzeczeń niekończących postępowania (ENA, zabezpieczanie mienia i dowodów, czy projektowany obecnie europejski nakaz dochodzeniowy). W polskiej procedurze akty te znalazły odzwierciedlenie w rozdziałach 65a-65b oraz 66a-66i k.p.k. Niniejsza decyzja ramowa odnosi się do orzeczeń drugiego typu.
Inicjatorzy decyzji ramowej wskazywali na ryzyko orzekania surowszych środków zapobiegawczych (w szczególności w postaci tymczasowego aresztowania) wobec obcokrajowców niż wobec własnych obywateli. Taka sytuacja nie zawsze wynikała z różnic co do wagi zarzucanych przestępstw, lecz mogła być rezultatem obawy utrudniania toku postępowania karnego, w szczególności przez ukrywanie się lub ucieczkę.
W sytuacji braku mechanizmu pozwalającego na nadzorowanie nieizolacyjnych środków zapobiegawczych przez inne państwo, pojawiać mogła się tendencja do nadmiernego stosowania w takich przypadkach tymczasowego aresztowania. Mechanizmy przyjęte w decyzji ramowej pozwolą zaś na przekazanie nadzoru do państwa stałego pobytu oskarżonego (europejski nakaz nadzoru). W przypadku jego niestawiennictwa na wezwanie organu prowadzącego, można wobec niego wydać ENA. Zaproponowane rozwiązania pozwolą tym samym zapobiec nadużywaniu kosztownego dla budżetu i inwazyjnego dla obywatela środka, jakim jest tymczasowe aresztowanie, tylko z uwagi na jego obywatelstwo.
Przyjęty projekt ustawy wprowadza nowe rozdziały 65c i 65d k.p.k., które ustanawiają procedurę współpracy w zakresie odpowiednio – wydawania przez polskie organy oraz wykonywania europejskich nakazów nadzoru wydanych przez inne państwa członkowskie UE. Projekt określa również uprawnienia do monitorowania środków zapobiegawczych, sposób postępowania w przypadku naruszenia warunków związanych z tymi środkami, a także wskazuje, jakie decyzje mogą być podejmowane przez polskie organy wobec osoby przekazanej do wykonania nadzoru.
MS przypomina, że inicjatywa drugiej z decyzji ramowych została przedstawiona w styczniu 2009 r. przez pięć państw członkowskich, w tym Polskę. Jej potrzeba znajduje źródło w braku regulacji ustanawiających międzynarodowe jurysdykcyjne normy kolizyjne tak, jak ma to miejsce w przypadku prawa cywilnego - czytamy w komunikacie MS. Istnienie jurysdykcji konkurencyjnej w prawie karnym pozwala z jednej strony na skuteczniejsze ściganie przestępstw poprzez eliminację luk kompetencyjnych, z drugiej strony jednak tworzy pole potencjalnych konfliktów jurysdykcyjnych, które wynikać mogą z nałożenia się na siebie kompetencji kilku państw w tej samej sprawie. Brak mechanizmów współpracy zainteresowanych organów może powodować przypadkowość alokacji jurysdykcji (na zasadzie „kto pierwszy ten lepszy”, mając na uwadze, że zgodnie z Konwencją wykonawczą do Układu z Schengen oraz orzecznictwem TSUE, wydanie ostatecznego orzeczenia, nawet już na etapie postępowania przygotowawczego, aktualizuje w innym państwie członkowskim UE zasadę ne bis in idem). Prowadzenie równoległych postepowań w tej samej sprawie może być również sprzeczne z zasadą ekonomiki postępowania oraz uciążliwe dla jego podmiotów, w szczególności oskarżonego.