Wyrok ogłoszony 12 marca br. dotyczy skargi obywatela Islandii Guðmundura Andri Ástráðssona, który skarżył się na naruszenie prawa do rzetelnego procesu.
Ástráðsson został skazany w marcu 2017 r. za prowadzenie pojazdu bez ważnego prawa jazdy i pod wpływem narkotyków. Odwołał się od wyroku do Sądu Najwyższego.
Nieprawidłowo powołany sędzia
Ponieważ sprawa nie została rozpatrzona przed końcem 2017 r., została, zgodnie z prawem islandzkim, przekazana do Sądu Apelacyjnego.
Ástráðsson zakwestionował udział w wyznaczonym składzie sądu jednej z sędziów z powodu nieprawidłowości w postępowaniu, w ramach którego została wyznaczona na sędziego Sądu Apelacyjnego. Jego wniosek został odrzucony i wyrokiem z 23 marca 2018 r. Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy wyrok Sądu Okręgowego co do istoty.
Czytaj: SN pyta trybunał UE o legalność Izby Dyscyplinarnej>>
W kwietniu 2018 r. Ástráðsson odwołał się od wyroku do Sądu Najwyższego. Twierdził, że powołanie wskazanego sędziego nie było zgodne z prawem i że w związku z tym nie miał on uczciwego procesu przed niezależnym i bezstronnym sądem. Wyrokiem z 24 maja 2018 r. Sąd Najwyższy odrzucił jego roszczenia. Stwierdził, że nominacja sędziego do Sądu Apelacyjnego była ważna i że nie było wystarczającego powodu, aby wątpić, że Ástráðsson miał uczciwy proces przed niezależnymi i bezstronnymi sędziami, pomimo wad procedury.
Jednak było naruszenie procedury
Europejski Trybunał Praw Człowieka zauważył w swoim orzeczeniu, że Sąd Najwyższy Islandii stwierdził w wyroku z 19 grudnia 2017 r., że zarówno minister sprawiedliwości, jak i islandzki parlament naruszyli obowiązujące przepisy dotyczące mianowania sędziów do Sądu Apelacyjnego. Zdaniem Trybunału już sam fakt, że sędzia, którego pozycja nie została ustalona zgodnie z obowiązującym prawem, wystarczyłby do stwierdzenia naruszenia Konwencji.
Trybunał odnotował też ustalenia islandzkiego Sądu Najwyższego, zgodnie z którymi minister sprawiedliwości zaproponował własną listę kandydatów bez przeprowadzenia niezależnej analizy merytorycznej ich dorobku i bez dalszego gromadzenia dowodów lub innych materiałów uzasadniających jego wnioski. - Istniały zatem fundamentalne naruszenia proceduralne prawa krajowego. Co więcej, minister nie zaangażował się w szczegółowe porównanie kompetencji kandydatów ministra z innymi kandydatami, zgodnie z ogólnymi zasadami prawa administracyjnego. Takie naruszenia stanowiły wadę o podstawowym charakterze w całym procesie mianowania sędziów - stwierdził Trybunał.
Czytaj: KRS pyta Trybunał Konstytucyjny o swoją legalność>>
Parlament i minister pominęli obowiązujące zasady
ETPC stwierdził też, że minister nie przedstawił wystarczającego uzasadnienia swojej decyzji, chociaż otrzymał otrzymał opinie prawników na ten temat. - Zatem te naruszenia prawa krajowego wykazały również jej oczywiste lekceważenie obowiązujących przepisów w tamtym czasie - czytamy w orzeczeniu.
Jak zauważa ETPC, krajowe ramy prawne zostały wyraźnie ustanowione w celu ograniczenia swobody władzy wykonawczej w procedurze mianowania, wymagając, aby kandydaci byli oceniani przez specjalnie utworzoną komisję oceniającą. Także Sąd Najwyższy Islandii przyznał, że parlament powinien głosować nad każdym kandydatem w oddzielnym głosowaniu. - Nie czyniąc tego, parlament odstąpił również od obowiązującej zasady w procedurze mianowania ustanowionej przez prawo - stwierdził Trybunał.
Trybunał podkreślił znaczenie w demokratycznym społeczeństwie rządzonym przez praworządność zapewnienia przestrzegania prawa krajowego w świetle zasady rozdziału władzy. W związku z tym Trybunał stwierdził, że niezastosowanie się przez parlament do krajowej zasady oddzielnego głosowania nad każdym kandydatem również stanowiło poważną wadę w procedurze mianowania. Trybunał uznał, że proces, w którym kwestionowany przez skarżącego sędzia został mianowany sędzią Sądu Apelacyjnego, biorąc pod uwagę naruszenia proceduralne prawa krajowego potwierdzone przez Sąd Najwyższy Islandii, stanowił rażące naruszenie obowiązujących przepisów krajowych obowiązujących w tym czasie.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.