W daktyloskopii też są subiektywne oceny
W daktyloskopii porównywanie cech nie rodzi zazwyczaj większych wątpliwości, gdyż są one wystarczająco jednoznacznie zdefiniowane i niezmienne. Ale tylko w odniesieniu do śladów o dobrej czytelności. W przypadku ograniczonej czytelności oraz śladów zdeformowanych, zazwyczaj pojawiają się większe lub mniejsze problemy z interpretacją. Jest tak, gdy np. występuje przypadkowe zabrudzenie, uwidoczniony na śladzie element podłoża lub deformacja przebiegu linii papilarnej może sprawiać wrażenie obecności w danym miejscu odcisku. Zdarzają się także sytuacje odwrotne, kiedy to z powodu deformacji, małej czytelności lub z innych przyczyn odciski nie są dobrze widoczne. W każdej takiej sytuacji pojawiają się elementy subiektywnej oceny pisze Jarosław Moszczyński na łamach czasopisma Problemy Kryminalistyki" (nr4/2009 r.)
W artykule pt. „Wątpliwości ekspertów daktyloskopii oraz badań pismoznawczych - analiza porównawcza”, autor pisze też o badaniach pismoznawczych. Jego zdaniem w tej dziedzinie sytuacja jest jeszcze bardziej złożona, gdyż obraz graficzny pisma każdej osoby jest dynamiczny - w każdej realizacji rękopiśmiennej mają miejsce większe lub mniejsze fluktuacje cech. Ponadto w przypadku zapisów (podpisów) nieautentycznych cechy pisma wykonawcy mogą być całkowicie lub częściowo wyeliminowane. Tak więc w badaniach pismoznawczych nie dokonuje się prostego porównania obrazów pochodzących od tego samego (i ciągle takiego samego) wzorca, jak ma to miejsce w daktyloskopii. Eksperci muszą decydować, czy zauważone rozbieżności cech świadczą o nakreśleniu zapisów przez różne osoby, czy wynikają z faktu fałszerstwa, czy też mieszczą się one w granicach wykonawczych jednej osoby. Z drugiej strony, w przypadku stwierdzenia zgodności określonych zespołów cech, należy rozstrzygnąć, czy świadczy to o jednorodności wykonawczej zapisów, a może o podobieństwie pisma różnych osób, czy też jest wynikiem podrabiania grafizmu pisma innej osoby. Cały artykuł