Wspólny europejski kodeks karny, jak i wspólny kodeks postępowania karnego (choćby dotyczący tylko niektórych przestępstw) wydają się nadal odległymi w czasie projektami.

Zdaniem autora nie ma pewności, czy do przyjęcia wspólnych europejskich kodeksów kiedykolwiek dojdzie. Z  jednej strony, sama konieczność ujednolicenia regulacji karnej podawana jest w  wątpliwość, z  drugiej zaś – przyszłość Unii Europejskiej nie jawi się obecnie pozytywnie. Niemniej jednak ostatnie piętnaście lat to okres, kiedy wiele instrumentów prawnych rozwinęło się właśnie na poziomie europejskim.
Urzeczywistnianie wspólnego rynku oraz otwarcie granic między coraz większą liczbą państw członkowskich spowodowało także częstsze ujawnianie się aspektów transgranicznych w zjawiskach związanych z przestępczością wraz z charakterystycznymi dla nich problemami, takimi jak m.in.: różne definicje przestępstwa, przekazywanie informacji i osób, dopuszczalność dowodów zebranych w  innym kraju członkowskim. Rozdźwięk między praktycznymi potrzebami ścigania karnego a  dążeniem państw członkowskich do zachowania suwerenności, której stanowienie przepisów karnych było zawsze istotnym elementem, uzewnętrznia napięcie, jakie towarzyszy powstawaniu rzeczywistej przestrzeni wolności, bezpieczeństwa i sprawiedliwości.
Powyższe problemy i  potrzeby szczególnie uwydatnia kwestia ochrony interesów finansowych UE, gdyż przestępstwa popełniane na niekorzyść tych interesów z  natury rzeczy częściej mają aspekt transgraniczny. Dodatkowo organy krajowe nie zawsze są wystarczająco przygotowane merytorycznie czy logistycznie do ich ścigania. Często też stawiają one takie przestępstwa niżej na liście priorytetów niż odpowiadające im czyny na szkodę budżetów krajowych.
W  związku z  tym pojawiły się inicjatywy mające na celu wzmocnienie zarówno prawnych, jak i instytucjonalnych ram ścigania takich czynów.
Traktat z Lizbony, wprowadzając art. 86 TFUE, dał podstawę prawną do powołania Prokuratury Europejskiej.
Przepis art.  86 TFUE, w  dużym stopniu poświęcony procedurze ustanowienia urzędu Prokuratora Europejskiego, lakonicznie tylko określa jego zadania i  kompetencje oraz miejsce wśród innych instytucji związanych ze współpracą w  sprawach karnych. Zakłada on utworzenie Prokuratury Europejskiej w oparciu o Eurojust, określa jej zadania jako: dochodzenie, ściganie i stawianie przed sądem sprawców i  współsprawców przestępstw przeciwko interesom finansowym UE. Pozostawia on także możliwość późniejszego rozszerzenia kompetencji tej instytucji na poważne przestępstwa dotykające więcej niż jedno
państwo członkowskie.
- Mimo że art. 86 TFUE daje tylko możliwość utworzenia Prokuratury Europejskiej, to wydaje się, że Komisja Europejska zdecydowana jest zrealizować ten przepis w  najbliższej przyszłości - twierdzi autor artykułu, w którym analizuje m.in. możliwe skutki utworzenia takiej instytucji.
Cały artykuł: "Państwo i Prawo" 8/2013>>>