Ma on być udzielany na co najmniej cztery miesiące. Krótsze urlopy nie będą dozwolone. W czteromiesięcznym urlopie jeden miesiąc zostanie przypisany ojcu. Nie będzie mógł go przekazać matce, bo przepadnie. Dyrektywa ma sprawić, by ojcowie bardziej angażowali się w opiekę nad dziećmi, zastępując na urlopach kobiety.
Bruksela chce także, by rodzice w czasie tego minimalnego czteromiesięcznego urlopu wychowawczego otrzymywali specjalne świadczenie. Decyzja o jego przyznaniu pozostanie w gestii każdego państwa członkowskiego i będzie uzależniona od sytuacji budżetowej.
Źródło: Rzeczpospolita